11 ZLOT SUZUKI SWIFT

spoono

rozumiem że chcecie znowu zrobić zlot

dajmy pole do popisu młodym działaczom <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

Kakolewo moznaby powtorzyc, ale zarowno Przemo jak i ja raczej checi na organizacje nie mamy (ja np. mam teraz duzo wiecej zajec niz wowczas). No chyba, ze by sie osrodek powtorzylo a na sobote zalatwilo lotnisko i mazdy cała chmarą ściągnelo <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

A odnosnie wrazen organizatora to wszystko zalezy od poziomu zorganizowania <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />

Bro zaswiadczy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

MKV

Kakolewo moznaby powtorzyc

A mnie właśnie ten zlot ominął <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

paruch

To sa Twoje Jurek doswiadczenia
Poznanska ekipa ma inne

Bawiłem się w te organizacje wielokrotnie i zawsze było "fajnie". Ale po ostatnim letnim powiadam pas.

spoono

Bawiłem się w te organizacje wielokrotnie i zawsze było "fajnie". Ale po ostatnim letnim
powiadam pas.

wiem, ze bylo fajnie i wiem, ze wielokrotnie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

tak troche zadziornie odpowiedzialem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

ale przyznasz racje, ze jezeli wyznaczy sie pewne terminy, ulokuje w centralnej Polsce i nie przeholuje z ceną, to beda i ludzie i checi i dyscyplina <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Smal

Ja sie troche bawilem i czasem bawie w organizowanie imprez wszelkiego rodzaju i moge smialo powiedziec ze po jakims czasie nauczylem sie- liczysz na siebie jak mowil Paruch,kasa za wszystko z gory,mowisz jakie sa zasady co jest itd,komus cos nie pasuje to niech lepiej sam cos zrobi,czasem bylem stratny na imprezie a czasem zostalo kilka zlotowek na benzynke albo cos ale nic oprocz dobrej zabawy nie wynagrodzi ci tych staran.Dla mnie podstawa to kasa z gory i wtedy mozna wszystko skombinowac bo wiesz na czym stoisz

paruch

ale przyznasz racje, ze jezeli wyznaczy sie pewne terminy, ulokuje w centralnej Polsce i nie
przeholuje z ceną, to beda i ludzie i checi i dyscyplina

Mogę przyznać, ale odpowiedzialność niech bierze na siebie kto inny. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />

Bro

dajmy pole do popisu młodym działaczom
Kakolewo moznaby powtorzyc, ale zarowno Przemo jak i ja raczej checi na organizacje nie mamy (ja
np. mam teraz duzo wiecej zajec niz wowczas). No chyba, ze by sie osrodek powtorzylo a na
sobote zalatwilo lotnisko i mazdy cała chmarą ściągnelo
A odnosnie wrazen organizatora to wszystko zalezy od poziomu zorganizowania
Bro zaswiadczy

ano zaświadczy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />, jednak ja się Jurkowi nie dziwię, organizacja zlotu to duże poświęcenie i konieczność pewnych wyrzeczeń z czego uczestnicy nie zawsze sobie zdają sprawę. Mimo niewątpliwie ogromnej satysfakcji z powodu dobrze zorganizowanego i udanego zlotu zdecydowanie lepiej jest przyjechać na zlot niż go organizować <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Co do Kąkolewa jestem jak najbardziej za ale jak Kuba pisał nie z nami w roli organizatorów, w tej chwili miałbym kłopot by się pojawić nawet tylko jako uczestnik <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />

BratFatum

Powiem tak. Jak organizujesz zlot to po pierwsze licz tylko na siebie i tylko siebie możesz być
pewien. Po drugie lepiej nic nie rezerowoać i nie zamawiać, bo potem trzeba świecić oczyma.
Nawiązuję tu do sytuacji na torze, gdzie było ustalone że opłąta wynosi 1000pln.
Przyjechaliśmy na miejsce i nagle się okazało że nikt nie chce jeździć. A ja musiałem to
wytłumaczyć panu z PZM. Jedynie to że miał we krwi trochę benzyny i chciał żebyśmy się
pobawili sprawiło że udało się obniżyć cenę i niemalże na siłę zmusić parę osób do wzięcia
udziału w zawodach...

Tak , tak tylko że tor miał być wtedy na sobote , miało być więcej aut i jednocześnie niższy koszt za osobe , a tak nie było. Pozatym chłopek w klapkach ze stoperkiem i ogólnie mylący białe Swifty bo było ich aż 3 nie robił najlepszego wrażenia. Ale i tak suma sumarum fajowo się śmigało.

sosna

Kończy się marzec,więc powrócę do mojego projektu organizacji zlotu.
30 odpowiedzi na tak ważny wg mnie temat to trochę mało.Do tego dyskusja w wąskim gronie zainetresowanych myślę,tych samych osób.
Czyżby reszta wyemigrowała ?
Czy nie jest zainteresowana ?
Czy czeka na ostatnią chwilę ? Nie chcąc sie angażować ? To nic zobowiązującego jeszcze.
Przedstawiłem kilka rozwiązań licząc na odpowiedzi.A tylko miejsca zlotu zostały nadmienione-nie wybrane.
Kwestia zabezpieczenia finansowego też bez echa.

Może to wina zbyt długiego postu ?

Wiadomo przecież,że musi być miejsce,osoby z jego okolicy do organizacji.
Jedna z tych osób z kontem do wpłat zaliczek.
Tylko i aż tyle.

Tak więc kiedy wątek powróci ( gdyż 31.03.2008 miał zostać skasowany ) to może pewne założenia zostaną wykorzystane.

wafel

ja bym byl za zlotem w bieszczadach w miare blisko mnie. nie wiem jak sprawa bedzie sie miala jezeli zlot bedzie daleko bo rodzice miewaja swoje humory i wiadomo jak to z nimi jest <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> tym bardziej ze to nie moja fura <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />

Hellsin

Czyżby reszta wyemigrowała ?
Czy nie jest zainteresowana ?
Czy czeka na ostatnią chwilę ? Nie chcąc sie angażować ?
To nic zobowiązującego jeszcze.
Przedstawiłem kilka rozwiązań licząc na odpowiedzi.

ja tam zbieram na zlot KSP w kwietniu ... mam nadzieje ze mi sie uda uzbierac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Co do zlotu, to pewnie bede pracowac jak zwykle na wrzesniowe wakacje w tym okresie, dlatego nawet nie powinienem zabierac glosu ...
( pewnie zaraz znajdzie sie taki jeden co napisze cos jak zwykle na moj temat <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> )

spoono

( pewnie zaraz znajdzie sie taki jeden co napisze cos jak zwykle na moj temat )

mówisz masz <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />

zmien wreszcie podpis na wlasciwy <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />

bo se silnik w czarnulku zmieniles <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />

Hellsin

mówisz masz
zmien wreszcie podpis na wlasciwy
bo se silnik w czarnulku zmieniles

no masz kolejny <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> Mowie ze to jest 1.5 GS ze zmienionym przednim zderzakiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

fetorman

( pewnie zaraz znajdzie sie taki jeden co napisze cos jak zwykle na moj temat )

ja za zlotem jestem ale niestety niemoge pomodz organizowac <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />

zaproponuje jeszcze tutaj . Klub Daihatsu mial tam swoj zlocik.

Barti

( pewnie zaraz znajdzie sie taki jeden co napisze cos
jak zwykle na moj temat )

po pierwsze to ty zawsze coś gadasz i nigdy nie przyjeżdżasz <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
bym powiedział to już norma u ciebie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
a po drugie to jesteś za krótko na forum ... <img src="/images/graemlins/lizulizu.gif" alt="" />

brzozy

Jesli chodzi o idee centralnej polszy i rownej odleglosci... zawsze bedzie ktos miau daleko ...
Warta ma w sumie jakis atut - sentyment, tam to sie zaczelo... Ostatecznie czemu nie, jesli beda ludzie - bedzie
wesolo, jesli nie - wole Hel

Witam, dawno mnie tu nie było... cóż obowiązki, zarobiony jestem..., ale do rzeczy:
1> Warta / Jeziorsko miała swój urok <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Inne propozycje z centrum PL jaki mi przychodzą na myśl w pierwszym strzale to:
2> Ślesin (na północ od Konina) - widziałem tam ost zlot vectra'niaków, zalety: ciepłe jeziorko, ośrodki wypoczynkowe, kampingi, wady: nie kojarze by był jakiś tor.
3> Miałkówek (okolice Gostynina) - czyste jeziorko, do niedawna bardzo ciche, jest też jakiś ośrodek z miejscami noclegowymi <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ale toru brak!
4> Borki (ok. Tomaszowa Maz.) - tam cyklicznie odbywa sie Centomania, ale szczegóły (również jako organizator) zna Antoine, tylko on teraz też z tego co wiem zarobiony jest.

Hellsin

ja za zlotem jestem ale niestety niemoge pomodz
organizowac

po pierwsze to ty zawsze coś gadasz i nigdy nie
przyjeżdżasz
bym powiedział to już norma u ciebie
a po drugie to jesteś za krótko na forum ...

deklarowalem sie tylko na Wrocek z tego co pamietam ...
wyjasnilem co bylo przyczyna nie pojawienia sie ... wiec nie wiem czemu tak piszesz <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />

sosna

Witam, dawno mnie tu nie było... cóż obowiązki, zarobiony jestem..., ale do rzeczy:
1Inne propozycje z centrum PL jaki mi przychodzą na myśl w pierwszym strzale to:

Skoro każdy z w/w klubów i marek ma swoje miejsce zlotu,to może Swiftowcy zwiążą się jednak z Wartą ?

[color:"green"] [/color] do Warty warto

Tym bardziej że w żadnym nie ma toru.Chyba że prowizorka.
Niby-tor jak pamiętacie był ogólnodostępny w Częstochowie.Noclegi też.Jednak termin sierpniowy to pielgrzymowanie,więc nie zapraszam ze względu na duuuuży tłok.Lato ma ten plus,że można grilować i namiotowac-koszty.Dwa noclegi,to trzy dni i można parę kilosków zrobić.Poza tym to bezpieczny powrót po <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

[color:"black"] [/color]

jojO

Skoro każdy z w/w klubów i marek ma swoje miejsce zlotu,to może Swiftowcy zwiążą się jednak z
Wartą ?
do Warty warto
Tym bardziej że w żadnym nie ma toru.Chyba że prowizorka.
Niby-tor jak pamiętacie był ogólnodostępny w Częstochowie.Noclegi też.Jednak termin sierpniowy
to pielgrzymowanie,więc nie zapraszam ze względu na duuuuży tłok.Lato ma ten plus,że można
grilować i namiotowac-koszty.Dwa noclegi,to trzy dni i można parę kilosków zrobić.Poza tym
to bezpieczny powrót po

Ja sie pisze na Zlot <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> gdziekolwiek by sie nie odbyl to bede. Jezeli postanowilibyscie ze ma byc w lubelskim to postaram sie pomoc przy organizacji <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

zaklinaczwrc

Cześć,
ja też się piszę i mam nadzieję, że przyjadę już nie Swiftem a Cultusem :-)
A z innej beczki miałbym taką propozycję:
Zlot na torze w Kamieniu Śląskim (chyba wszyscy wiedzą o co chodzi), noclegi w pobliskim Gogolinie (ok 10km od samego toru) w domkach przy zajeździe.
Właściciela toru chyba da się przekonać za jakąś tam małą opłatą.
Musiałbym wiedzieć odpowiednio wcześniej, czy byłoby zainteresowanie, żebym mógł już coś działać.
pozdro
zaklinaczwrc