Wpakowałem MOKREGO
-
I tak wiedomo że najlepsze samochody są europejskie, a już zwłaszccza francuskie. Wśród tych zaś
prym wiedzie Peugeotmiałem okazję się o tym przekonać jadąc ostatnio 206 <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> najpierw fajnie przy włączaniu kierunku w prawo zapalał długie lampy, potem extra urwała się wycieraczka po włączeniu spryskiwaczy... i porysowała szybę <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> a na koniec skończył się pełny zbiornik gazu po 250km na trasie i do domu ledwo dojechaliśmy na oparach benzyny (nie było kasy przy sobie) a do tego cała przednia szyba była w błocie bo nie można było wycieraczek włączyć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
I tak wiedomo że najlepsze samochody są europejskie, a już zwłaszccza francuskie. Wśród tych zaś
prym wiedzie Peugeotmoja mama ma renault clio i kurde nie ma porownania miedzy Suzuki a Renault (oczywiscie na korzysc Suzuki) takze ja do francuskich podchodze z dystansem <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> (mysle ze Peugeot to praktycznie to samo <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />)
-
moja mama ma renault clio i kurde nie ma porownania
miedzy Suzuki a Renault (oczywiscie na korzysc
Suzuki) takze ja do francuskich podchodze z
dystansem (mysle ze Peugeot to praktycznie to
samo )ja mialem okazje jechac Clio, wcale nie jest to zle auto ... nie wiem czemu, ale Renault ( starsze roczniki ) zawsze bylo dobre ... oczywiscie nie oznacza to ze idealne <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
ja mialem okazje jechac Clio, wcale nie jest to zle auto ... nie wiem czemu, ale Renault (
starsze roczniki ) zawsze bylo dobre ... oczywiscie nie oznacza to ze idealneja jeździłem Twingo... dużo osób zachwala a dla mnie to był koszmar... jak potem wsiadłem do mojego Swifta to się czułem jak w jednym z nowszych modeli Mercedesa jeśli chodzi o wygodę a jeśli chodzi o dynamikę to jakby moje 1.0 miało silnika gti <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Gusta sie zmieniaja ja sobie zaklinalem ze nastepne
autko to bedzie Toyota Corolla AE86 Levin a
skonczylo sie na swifcie ale za to drugie autko
mam nadzieje nissan 200SX albo owa Corolla ale przy
swifcie chcialbym zostac ale boje sie tych blachno widze chociaz jeden sensowy post w tym temacie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
A jeździłeś Mercedesem ?
ja jeździłem Twingo... dużo osób zachwala a dla mnie to był koszmar... jak potem wsiadłem do mojego Swifta to się
czułem jak w jednym z nowszych modeli Mercedesa jeśli chodzi o wygodę a jeśli chodzi o dynamikę to jakby moje
1.0 miało silnika gti -
A jeździłeś Mercedesem ?
ja jezdzilem <img src="/images/graemlins/goodvibes.gif" alt="" /> beczka 86 albo 88 nie pamietam <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> mlody bylem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
2,4D jak sie rozpedzil to szedl ale pozatym brak przyspieszenia <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> ale wygodny to byl trzeba przyznac <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
I tak wiedomo że najlepsze samochody są europejskie, a już zwłaszccza francuskie. Wśród tych zaś
prym wiedzie Peugeotmądrze gada, polać mu <img src="/images/graemlins/wino.gif" alt="" />
-
moja mama ma renault clio i kurde nie ma porownania miedzy Suzuki a Renault (oczywiscie na
korzysc Suzuki) takze ja do francuskich podchodze z dystansem (mysle ze Peugeot to
praktycznie to samo )peugeot a renault to dwie różne bajki, w serwisach puga nie chcą ruszać renówek <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
miałem okazję się o tym przekonać jadąc ostatnio 206 najpierw fajnie przy włączaniu kierunku w
prawo zapalał długie lampy, potem extra urwała się wycieraczka po włączeniu spryskiwaczy...
i porysowała szybę a na koniec skończył się pełny zbiornik gazu po 250km na trasie i do
domu ledwo dojechaliśmy na oparach benzyny (nie było kasy przy sobie) a do tego cała
przednia szyba była w błocie bo nie można było wycieraczek włączyćjak dbasz tak masz <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
miałem okazję się o tym przekonać jadąc ostatnio 206 najpierw fajnie przy włączaniu kierunku w
prawo zapalał długie lampy, potem extra urwała się wycieraczka po włączeniu spryskiwaczy...
i porysowała szybę a na koniec skończył się pełny zbiornik gazu po 250km na trasie i do
domu ledwo dojechaliśmy na oparach benzyny (nie było kasy przy sobie) a do tego cała
przednia szyba była w błocie bo nie można było wycieraczek włączyćWyjątek potwierdza regułę. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
jak dbasz tak masz
jak każdy francuz <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
jak każdy francuz
Mój 10-letni francuz przez rok eksploatacji sprawiał mniej problemów niż 5-letni Swift, którego osobiście wyprowadziłem z salonu...
-
Mój 10-letni francuz przez rok eksploatacji sprawiał mniej problemów niż 5-letni Swift, którego
osobiście wyprowadziłem z salonu...Ale przy twoim swifcie grzebał rallyproject... A to zmienia postać rzeczy... <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
jak każdy francuz
nie każdy <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
nie każdy
Dziwne bo moja kobieta ma już drugie 307 z kolei, obydwa nowe z salonu i motyw z kierunkowskazem jest na porządku dziennym, trzeba o niego dbać żeby nie odpadł <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> czasem odbije w drugą stronę, czasem załączy długie, a czasem włączy się bez powodu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> W zawieszeniu coś waliło przez trzy lata bo była wada produkcyjna i jakiejś podkładki nie było (serwis oczywiście nie dał rady sam zdjagnozować tego wcześniej)... Eee szkoda mojego czasu na pisanie o tym padle... <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
Dziwne bo moja kobieta ma już drugie 307 z kolei, obydwa nowe z salonu i motyw z kierunkowskazem
jest na porządku dziennym, trzeba o niego dbać żeby nie odpadł czasem odbije w drugą
stronę, czasem załączy długie, a czasem włączy się bez powodu W zawieszeniu coś waliło
przez trzy lata bo była wada produkcyjna i jakiejś podkładki nie było (serwis oczywiście
nie dał rady sam zdjagnozować tego wcześniej)... Eee szkoda mojego czasu na pisanie o tym
padle...bo nowe som do doopy <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
bo nowe som do doopy
Stare tez, o francuskich autach kazdy kto sie zna nie ma za dobrej opinii... francuzy chwala tylko.. ich posiadacze <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> bo jezdza tym i nie maja wyjscia wstyd im sie przyznac ze to padlo jest <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Stare tez, o francuskich autach kazdy kto sie zna nie ma za dobrej opinii... francuzy chwala
tylko.. ich posiadacze bo jezdza tym i nie maja wyjscia wstyd im sie przyznac ze to padlo
jestpowiedział ten co nie jeździł
-
peugeot a renault to dwie różne bajki, w serwisach puga nie chcą ruszać renówek
jezeli chodzi o ASO Renault to juz jest wogole klapa totalna <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> nie wiem jak jest z pugami ale Renalut powymienialo tylko materialy eksploatacyjne i pamietam ze zawolalo sobie nie mala cene (musze dopytac <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />) za przeglad. nawet nie raczyli dac wykresu ze sciezki diagnostycznej <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />