litrówka vs. 1100
-
to powiedz mi dlaczego przy 7200 rpm litrówka jedzie licznikowe 135 km/h?????
czyżby licznik zaniżał w dół????Nie mam pojęcia co pokazuje licznik, ale sam przyznasz, że teoria mówi co innego niż licznik.
-
nie chwale sie tylko relacjonuje
Relacjonujesz swoje idiotyczne wygłupy, a my tutaj takich wygłupów nie tolerujemy.
Następnym razem tego typu historyjki zostaw dla siebie. -
pewnie się zmienisz jak pierwszy wypadek będziesz miał...
albo pierwszy raz wylądujesz w rowie..
ale przy takiej jeździe może już nie będziesz miał okazji mieć drugiego wypadkudobze gada, wodki mu dac
ja tez kiedys myslalem ze jestem pan i wladca czarnych otchlani, nie raz 200 km/h na budziku, myslalem ze jestem cwany bo mam Alfe od mamy i 120 koni pod maska i co...
skonczylo sie na drzewie ... 4 tysi za naprawe samochodu robi swoje, 2 i pol roku go skladalem zanim zaczal znow sie poruszac na kolach, ale to niewazne....
Wazne to ze w aucie byla moja dziewczyna i nie wybaczylbym sobie gdyby cos sie jej stalo, nie mowiac o tym ze stworzylem zagrozenie dla innych na drodze.... a to wszystko przy 30 km/h....
na fizyke i warunki atmosferyczne ni ma rady <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Pokonaly mnie snieg, + szerokie letniaki w pierwszy dzien zimy.... a szczegolnie brak rozwagi i doswiadczenia, do szalenia sa zamkniete parkingi, lotniska, kjs-y i inne tym podobne
Nie mowie, ze jezdze wolno, bo nie ... ale na pewno dzis jezdze z glowa -
raczej nie, rodzice maja zaklad pogrzebowy i ide caly do piachu
Rozumiem, że cieplutkie (a raczej chlodniutkie) miejsce masz juz przygotowane, teraz tylko czas i miejsce na zejscie
prosze cie, jak dotad myslalem ze swistakami rozsadni ludzie jezdza ....
-
Ktoś kiedyś powiedział: "jeżeli ktoś twierdzi, że jest doświadczonym kierowcą, to na pewno nim
nie jest".Slyszalem to z ust Holka ...
<img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
Jak bedziesz mial jeden wypadek na kacie to zobaczysz ze zaczniesz( albo i nie) jezdzic z glowa. Ja mialem jeden wypadek na kacie troche z mojej winy a troche z brawury , i to mnie czegos nauczylo<img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> Przyznaje sie ze tez lubie troche nacisnac na gaz ale jak wiem ze moge i sa do tego warunki<img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> ,ale tez w granicach zdrowego razsadku. Ale teraz jak mam sobie poswirowac to jade na jakis parking i tam sobie warjuje <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> Mam grope kolegow z ktorymi jedziemy na jeden parking gdzie mamy zaprzyjaznonego pana ktory udostepnia mam waz i wode( jesli to czyta to pozdrowienia dla niego <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />) Zlejemy parking woda i robi sie fajnie! Powyglupiamy sie ze dwie godziny i rozjast do domu! Polecam to wszystkim mlodym kierowca! Przez takie wyglupy mozna sie czegos nauczyc! Ja nauczylem sie hamowania awaryjnego na mokrym zakrecie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Wszyscy wariaci drogowi na parkingi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> A jak naprawde chcesz sie wyszalec to przyjedz na zlot to zobaczymy co jestes wart i twoja litrowka <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> Ja tez mam litrowke wiec wiem co ona potrafi <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Na miejscu twojego ojca kupiłbym Ci hulajnogę. Myślę jednak, że zmądrzejesz
Gti jeżdżę już chwilę (dwa tygodnie?), zrobiłem 900 km i przekroczyłem 90 może raz Szkoda życia
i punktów karnych... trochę się nazbierało.hmm, do śmigania 90kmh to się świetnie GS nadawał więc nie widzę sensu kupowania GTI.
-
Prawde powiedziawszy ja tez jezdze nad wyraz spokojnie .
Stoweczke sobie pykam zawsze a gdzie jest mozliwosc to i wiecej ale staram sie zwalniac w terene
zabudowanym chociazby do 70km/h nie ma co ryzykowac
A to ze ktos jedzie za mna i stara sie jak najszybciej wyprzedzic dawno przestalo mnie irytowac
Poprostu wiem ze mam silniejszy silnik od niego i w kazdym momencie moge mu pokazac kto da rade
i kto jest kozakiem no ale po co niech bedzie nieswiadomy i uradowany ze objechal GTi
Ja mam satysfakcje z tego ze guruje nad nim swoim rozsadkiem na drodze
Tak wiec wyluzujta hopokySilniejszy silnik? w jakim sensie? w dzisiejszych czasach na kim wrażenie robi 100 KM i 113 Nm? co innego stosunek mocy do masy. Ja kiedyś wracałem o 23 do domu i zobaczyłem w lusterku wstecznym BMW i postanowiłem nie dać się dogonić. Po chwili już widziałem na klapie napis 528i. Pewnych rzeczy swiftami nie przeskoczymy
-
Rozumiem, że cieplutkie (a raczej chlodniutkie) miejsce masz juz przygotowane, teraz tylko czas
i miejsce na zejscie
prosze cie, jak dotad myslalem ze swistakami rozsadni ludzie jezdza ....Przecież pisało że Tata mu kupił... Taka ma dość rozsądku i myślał że jak kupi litrówke to synek się szybko nie zabije, niestety wszystko wskazuje na to że sie mylił.
-
Skrzynie nie wiem jaką posiadam. Nie zdziwiłbym się gdyby poprzedni właściciel coś
namieszał bo miał 3 swifty.
Chyba sie dużo nie da namieszac, bo z tego co wiem litrowa jest najkrótsza.
-
Silniejszy silnik? w jakim sensie? w dzisiejszych
czasach na kim wrażenie robi 100 KM i 113 Nm? co
innego stosunek mocy do masy. Ja kiedyś wracałem o
23 do domu i zobaczyłem w lusterku wstecznym BMW i
postanowiłem nie dać się dogonić. Po chwili już
widziałem na klapie napis 528i. Pewnych rzeczy
swiftami nie przeskoczymyPojemnosci sie nie przeskoczy to fakt <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
p.s: a Ty do swojego 8V chcesz zrobic przeszczep bebechow ( wnioskowane po podpisie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ) <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
A jak naprawde chcesz sie wyszalec to przyjedz na zlot to
zobaczymy co jestes wart i twoja litrowka Ja tez mam litrowke wiec wiem co ona potrafija również zapraszam....
tym razem litrówka będzie sztywniejsza <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
dobze gada, wodki mu dac
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
do szalenia sa zamkniete parkingi, lotniska, kjs-y i inne tym podobne
Nie mowie, ze jezdze wolno, bo nie ... ale na pewno dzis jezdze z glowajemu też polać...
ps a tak jeszcze do autora tego zamiesznia....
powiem ci że strażacy którzy wycinają z wraku samochodu zwłoki nastolatka
bardziej przejmują się tym że będą musieli umyć samochód niż tym że kolejny wariat się zabił... -
naucz sie pisac , a jak sie spotkamy to co ...
hehe:) może sie kiedyś nauczę pisać, a jak sie spotkamy to sobie pomachamy <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Przecież pisało że Tata mu kupił... Taka ma dość rozsądku i myślał że jak kupi litrówke to synek
się szybko nie zabije, niestety wszystko wskazuje na to że sie mylił.wczesniej jezdzilem mondeo 2.0, i tak korba mi nie odbijała, moze dlatego ze to samochod taty i sie balem ze rozwale . Wszyscy mysla ze daje tak caly czas zdazylo mi sie tak jeden raz bo chcialem poscigac sie z bratem a wszyscy na mnie naskoczyli, mam jeszcze troche zdrowego rozsądku w glowie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Relacjonujesz swoje idiotyczne wygłupy, a my tutaj takich wygłupów nie tolerujemy.
Następnym razem tego typu historyjki zostaw dla siebie.widzac wasza reakcje napewno zostawie to dla siebie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
moj tata mial wypadek po odwiezieniu mnie do szkoly, ciagnikiem wyjechal mu jakis czlowiek, wiec wiem co to zanczy .
-
pojechaliście po mnie, za co wielkie dzięki, mam wiele do przemyślenia, może mój post wniesie coś dobrego w moje życie i sie uspokoję, ostre słowa krytyki czasami działają na ludzi i mam nadzieje ze na mnie tez . wielki hołd dla wszystkich którzy mnie zjechali <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
pojechaliście po mnie, za co wielkie dzięki, mam wiele do przemyślenia, może mój post wniesie
coś dobrego w moje życie i sie uspokoję, ostre słowa krytyki czasami działają na ludzi i
mam nadzieje ze na mnie tez . wielki hołd dla wszystkich którzy mnie zjechalipo przeczytaniu wszystkich postów i wyjechaniu samochodem z domu ciągle wasze słowa siedziały mi w głowie i myślałem o tym noga jakby sie lżejsza zrobiła <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Przecież pisało że Tata mu kupił... Taka ma dość rozsądku i myślał że jak kupi litrówke to synek
się szybko nie zabije, niestety wszystko wskazuje na to że sie mylił.mam umowę z ojcem ze jak rozwalę samochód z własniej winy wszystko robie za swoje a jeżeli z czyjeś to mi pomoże przy naprawie .