litrówka vs. 1100
-
ja ciolem praktycznie caly czas lewym
pasem wszystko lykalem co się dalo on ma prawko z
5 lat a ja 2 miechy i powiedział ze nie widział
jeszcze takiego wariata, no fakt pare razy ledwo
się zmieściłem przed samochodami jadącymi z
naprzeciwka i na lukach wyprzedzałem.przez takich matolow jak ty gina niewinni ludzie.
Ja mam 21 lat , prawko od 3 , mialem juz pare takich sytuacji , ze taki jeden pomyslal ze da rade pod gorke i praktycznie na zakrecie , dobrze ze jechalem mniej niz powinienem bo bym mial czolowke z 3 osobami w srdoku
<img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />wiecej rozwagi panie , ze ty nie chcesz zyc , to nie znaczy ze inni tez <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" />
-
Na miejscu twojego ojca kupiłbym Ci hulajnogę. Myślę jednak, że zmądrzejesz
Gti jeżdżę już chwilę (dwa tygodnie?), zrobiłem 900 km i przekroczyłem 90 może raz Szkoda życia
i punktów karnych... trochę się nazbierało.jak mialem rower to tez nie jeszdzilem normalnie, zawsze lubilem jezdzic na jednym kole <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Mistrzu Zostałeś moim kieszonkowym bogiem
Masz prawko tylko dwa miesiące i już tak wymiatasz?
Nauczysz mnie tak jeździć? Bo ja czasami boję się wyprzedzać jadąc na czołówkę z innymi samochodami-ale pewnie to kwestia treningu?
Twój brat cioteczny to chyba jakiś mięczak skoro ma prawko 5 lat i bał się za Tobą jechać?
Gratuluję odwagi...i mam nadzieję, że chociaż Twoje organy nadadzą się do przeszczepu-przynajmniej będzie
pożytek z "cięcia lewym pasem"za odpowiednia oplata <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
raczej nie, rodzice maja zaklad pogrzebowy i ide caly do piachu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
przez takich matolow jak ty gina niewinni ludzie.
Ja mam 21 lat , prawko od 3 , mialem juz pare takich sytuacji , ze taki jeden pomyslal ze da
rade pod gorke i praktycznie na zakrecie , dobrze ze jechalem mniej niz powinienem bo bym
mial czolowke z 3 osobami w srdoku
wiecej rozwagi panie , ze ty nie chcesz zyc , to nie znaczy ze inni tezmniej nadzieje ze nigdy sie nie spotkamy na drodze .
-
W odpowiedzi na:
ja ciolem praktycznie caly czas lewym pasem wszystko lykalem co się dalo on ma prawko z 5 lat a
ja 2 miechy i powiedział ze nie widział jeszcze takiego wariata, no fakt pare razy ledwo
się zmieściłem przed samochodami jadącymi z naprzeciwka i na lukach wyprzedzałem.
i czym się tu chwalićnie chwale sie tylko relacjonuje <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Może myśli że znajdzie tutaj innych kolegów "potencjalnych zabójców"
fajnie masz, kolegow mam, nie koniecznie zabojcow, jak ci sie nie podoba to sie nie wypowiadaj i zachowaj to dla siebie .
pozdro!! -
fajnie masz, kolegow mam, nie koniecznie zabojcow, jak ci sie nie podoba to sie nie wypowiadaj i
zachowaj to dla siebie .
pozdro!!Owszem nie podoba mi się, a wypowiadać się będę... Jakby nie było forum publiczne... ALE:
Cytat:
jak ci sie nie podoba to sie nie wypowiadaj i zachowaj to dla siebie
Pozdro...
-
jak widać "idiotów" na drogach nie brakuje. Niech ktoś niewinny przez Cibie ucierpi
Strasznie mnie to irytuje jak widze takich ''dawców organów'' na drogach,mam ochote takiego
złapać i od razu. Człowiek jedzie spokojnie,a tu jakiś przygłup o mało go nie rozjedziemacie problemy, zobacie pijanych kierowcow lub ci którzy jezdza po jednym piwku i wszystko jest dobrze
jest na to spoleczne przyzwolenie , jestem molody moze sie kiedys ma czyms przewioze i zrobie sobie krzywde i w najgorszym wypadku komus ;/ nie chce mi sie wierzy ze wszyscy z forum nie wariowali gdy byli mlodzi. -
Owszem nie podoba mi się, a wypowiadać się będę... Jakby nie było forum publiczne... ALE: W
odpowiedzi na:
jak ci sie nie podoba to sie nie wypowiadaj i zachowaj to dla siebie
Pozdro...co racja to racja:)hehe:P
pozdro!! -
mniej nadzieje ze nigdy sie nie spotkamy na drodze .
naucz sie pisac , a jak sie spotkamy to co ... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Na skrzyni z 1.0 + 195/50/15 + odcinka 7000 mamy rzeczywistą prędkość 147kmh.
tak mamy 148,7 przy 7200 rpm ale prędkości teoretycznej!!!!!
z takich wyliczeń wynika że skrzynia 1.0 + 155/70/13 + 7200 rpm mamy prędkość 141,3to powiedz mi dlaczego przy 7200 rpm litrówka jedzie licznikowe 135 km/h?????
czyżby licznik zaniżał w dół???? -
macie problemy, zobacie pijanych kierowcow lub ci którzy jezdza po jednym piwku i wszystko jest
dobrze
jest na to spoleczne przyzwolenie , jestem molody moze sie kiedys ma czyms przewioze i zrobie
sobie krzywde i w najgorszym wypadku komus ;/ nie chce mi sie wierzy ze wszyscy z forum nie
wariowali gdy byli mlodzi.<img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />na wszystko jest czas i miejsce <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
pewnie się zmienisz jak pierwszy wypadek będziesz miał...
albo pierwszy raz wylądujesz w rowie..ale przy takiej jeździe może już nie będziesz miał okazji mieć drugiego wypadku
-
macie problemy, zobacie pijanych kierowcow lub ci którzy jezdza po jednym piwku i wszystko jest
dobrzeMasz rację <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Wszyscy, czy to w klubie Swifta, czy ogólnie na Złośniku, czy też innych forach zachęcamy kierowców do wypicia przynajmniej jednego głębszego przed jazdą-o wiele przyjemniej się wtedy prowadzi.
jest na to spoleczne przyzwolenie
Ba! Nawet policja na to mogłaby przymykać oko-przecież jak jadę po pijaku, to sam się zabiję-więc odczepcie się wszyscy ode mnie!
jestem molody moze sie kiedys ma czyms przewioze i zrobie sobie krzywde
Typowo egoistyczno-bezmyślna postawa-gratulacje.
i w najgorszym wypadku komus ;/
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że nigdy nie ucierpiałeś w wypadku ani nikt z Twoich bliskich.
Ciekawe czy jakby z za zakrętu wyskoczył Ci jakiś kretyn na czołówkę i miałbyś do wyboru: albo rów, albo zderzenie, to dalej byś odgrywał takiego kozaka?nie chce mi sie wierzy ze wszyscy z forum nie wariowali gdy byli mlodzi.
Co ma piernik do wiatraka? Każdy kto ma trochę rozumu i instynktu samozachowawczego wie, że jak jest niedoświadczony w danej dziedzinie, to powinien małymi kroczkami zwiększać te umiejętności.
Dajmy przykład-czy jakbyś nigdy w życiu nie skakał na spadochronie to pierwszy skok byłby w stylu base-jumping?
Ktoś kiedyś powiedział: "jeżeli ktoś twierdzi, że jest doświadczonym kierowcą, to na pewno nim nie jest". -
przez takich matolow jak ty gina niewinni ludzie.
Ja mam 21 lat , prawko od 3 , mialem juz pare takich sytuacji , ze taki jeden pomyslal ze da
rade pod gorke i praktycznie na zakrecie , dobrze ze jechalem mniej niz powinienem bo bym
mial czolowke z 3 osobami w srdokuTeż miałem już kilka razy podobną sytuację - ucieczka na pobocze przed idiotą za kółkiem w aucie jadącym z przeciwka, który myślał, że zdąży. <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Komuś śpieszyło się. <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
wiecej rozwagi panie , ze ty nie chcesz zyc , to nie znaczy ze inni tez
Święte słowa! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
macie problemy, zobacie pijanych kierowcow lub ci którzy jezdza po jednym piwku i wszystko jest
dobrze
jest na to spoleczne przyzwolenie , jestem molody moze sie kiedys ma czyms przewioze i zrobie
sobie krzywde i w najgorszym wypadku komus ;/ nie chce mi sie wierzy ze wszyscy z forum nie
wariowali gdy byli mlodzi.Jestem młody. Czasem zdarza mi się "wariować" (dyskoteka, ognisko, dobra zabawa z przyjaciółmi), ale nie na drodze! Nie w sytuacji, gdy moja odrobina, jak to nazywasz - wariactwa, może spowodować dla kogoś zagrożenie!
Natomias za kierownicą wszelkie emocje i ambicje odkładam na bok, skupiając się na BEZPIECZNYM dojechaniu do celu. Co polecam również i Tobie. <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> Pamiętaj, że droga nie jest tylko dla Ciebie. Dzielisz ją z innymi użytkownikami. W związku z czym odpowiadasz nie tylko za siebie, ale i innych. Zwłaszcza przy takim stylu jazdy jaki opisałeś. Masz ochotę pokatować autem to zapisz się na KJS. Droga to nie tor wyścigowy. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
to powiedz mi dlaczego przy 7200 rpm litrówka jedzie licznikowe 135 km/h?????
czyżby licznik zaniżał w dół????Nie mam pojęcia co pokazuje licznik, ale sam przyznasz, że teoria mówi co innego niż licznik.
-
nie chwale sie tylko relacjonuje
Relacjonujesz swoje idiotyczne wygłupy, a my tutaj takich wygłupów nie tolerujemy.
Następnym razem tego typu historyjki zostaw dla siebie. -
pewnie się zmienisz jak pierwszy wypadek będziesz miał...
albo pierwszy raz wylądujesz w rowie..
ale przy takiej jeździe może już nie będziesz miał okazji mieć drugiego wypadkudobze gada, wodki mu dac
ja tez kiedys myslalem ze jestem pan i wladca czarnych otchlani, nie raz 200 km/h na budziku, myslalem ze jestem cwany bo mam Alfe od mamy i 120 koni pod maska i co...
skonczylo sie na drzewie ... 4 tysi za naprawe samochodu robi swoje, 2 i pol roku go skladalem zanim zaczal znow sie poruszac na kolach, ale to niewazne....
Wazne to ze w aucie byla moja dziewczyna i nie wybaczylbym sobie gdyby cos sie jej stalo, nie mowiac o tym ze stworzylem zagrozenie dla innych na drodze.... a to wszystko przy 30 km/h....
na fizyke i warunki atmosferyczne ni ma rady <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
Pokonaly mnie snieg, + szerokie letniaki w pierwszy dzien zimy.... a szczegolnie brak rozwagi i doswiadczenia, do szalenia sa zamkniete parkingi, lotniska, kjs-y i inne tym podobne
Nie mowie, ze jezdze wolno, bo nie ... ale na pewno dzis jezdze z glowa -
raczej nie, rodzice maja zaklad pogrzebowy i ide caly do piachu
Rozumiem, że cieplutkie (a raczej chlodniutkie) miejsce masz juz przygotowane, teraz tylko czas i miejsce na zejscie
prosze cie, jak dotad myslalem ze swistakami rozsadni ludzie jezdza ....