Znowu ta przeklęta osłona
-
Poszła mi druga osłona przegubu.W zeszłum roku wymieniałem prawą (jak ja się wówczas narobiłem - nie miałem żadnego przygotowania prócz chęci i paru kluczy),a teraz w sobote lewą.Przjrzałem forum i zauważyłem że wszyscy odkręcają śrube mocującą przegub tą na kuucz 30.Ja nie mogłem jej ruszyć więc ją potraktowałem szlifierką wzdłuż gwintu.Na nic to się jednak nie zdało i tak póloś nie chciała wyjść z przegubu.Przykręciłem nową śrube, zamiast niej odkręciłem te dwie łączące zawieszenie z amorkiem i poszło jak po maśle(wówczas przypomniałem sobieże tak samo zrobiłem poprzednim razem)Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem osłone przegubu bez potrzeby odkręcania tej śruby zostałem nazwany McGaywer-em(nie wiem czy to tak sie pisze).
MOje pytanie-po co męczyć się z ta śruba skoro można w znacznie prostrzy sposób? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
Pozdrawiam zatem wszystkich których czeka wymiana osłon <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
Poszła mi druga osłona przegubu.
Czasami tak bywa.
W zeszłum roku wymieniałem prawą (jak ja się wówczas narobiłem - nie miałem żadnego
przygotowania prócz chęci i paru kluczy),a teraz w sobote lewą.Też to parę razy robiłem.
Przjrzałem forum i zauważyłem że wszyscy
odkręcają śrube mocującą przegub tą na kuucz 30.Bo tak jest najłatwiej.
Ja nie mogłem jej ruszyć więc ją potraktowałem szlifierką
..... a próbowałeś uderzać młotkiem w klucz lub urzyć lewarka ?
wzdłuż gwintu.Na nic to się jednak nie zdało i tak póloś nie chciała wyjść z przegubu.
..... a wyjąłeś zawleczkę wewnątrz przegubu?
Przykręciłem nową śrube,
Bardzo słusznie.
zamiast niej odkręciłem te dwie łączące zawieszenie z amorkiem i poszło jak po maśle
Piszesz o 2 śrubach, które łączą amortyzator ze zwrotnicą ?
(wówczas przypomniałem
sobieże tak samo zrobiłem poprzednim razem)Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem przegub bez potrzeby odkręcania
tej śruby zostałem nazwany McGaywer-em(nie wiem czy to tak sie pisze).Czegoś nie rozumiem, przecież aby wymienić przegub zawnętrzny (ten przy kole) to trzeba go fizycznie odkręcić, czyli do zdemontowania jest opisywana nakrętka 30mm.
MOje pytanie-po co męczyć się z ta śruba skoro można w znacznie prostrzy sposób?
Pozdrawiam zatem wszystkich których czeka wymiana osłonNadal nie rozumiem, bo aby wymienić osłonę przegubu zewnętrznego (mam nadzieję, że o nim piszesz) to trzeba dostać się do samego przegubu. Są dwie możliwości, nakładamy gumę (harmonijkę) od strony koła po zdemontowaniu przegubu lub od strony skrzyni biegów, tzn. nasuwamy gumę na półośkę od strony przegubu wewnętrznego, ale to też wymaga tym razem jego demontarzu. Można jeszcze spróbować poluźnić zawieszenie (mocowanie do sworznia wahacza i zwrotnicy), po czym rozłączyć przegub od półosi i odpychając ją w kierunku skrzyni biegów oraz kolumny zawieszenia w kierunku przeciwnym uda się rozdzielić fizycznie przegub od półośki.
Możesz jeszcze raz, ale dokładniej opisać całość czynności przy wymianie osłony przegubu i samego przegubu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dokładnie tak jak myślisz-wymieniałem zewnętrzną osłone przegubu(ta gume w na pólosi osłaniającą przegub znajdujący się w kole).Śrube próbowałem odkręcac -wierz mi -na tysiąc sposobów.
Po koleji:
-Zdjołem starą osłone(przeciołem ją nożem)Wcześniej rozerwałem opaski
-wyczyściłem przegub ze starego smaru tak aby beła widoczna zawleczka
-rozwarłem zawleczke zabezpieczającą póloś przed wysunięciem się z przegubu
-wysunołem częściowo półoś
-odkręciłem 2 śruby, które łączą amortyzator ze zwrotnicą
-wyjołom zwrotnice z uchwytu i pociągłem ja do siebie i w dół jednocześnie drógą ręką wyciągałem
półoś z przegubu.Oś po frezach wysuneła sie bez problemów
-Nasunołem nową osłone
-wcisłem półoś w przegób aż automatycznie zaskoczyła zawleczka
-nasmarowałem
-zabezpieczyłem osłone opaskami
I to by było na tyle.
Pozdrawiam -
Dokładnie tak jak myślisz-wymieniałem zewnętrzną osłone przegubu(ta gume w na pólosi osłaniającą przegub znajdujący
.....
-zabezpieczyłem osłone opaskami
I to by było na tyle.Czyli, jak się spodziewałem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
W pierwszym poście napisałeś Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem przegub bez potrzeby odkręcania tej śruby.... .
W jaki sposób wymieniłeś przegub bez odkręcania tej nakrętki 30mm <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
.....
Czyli, jak się spodziewałem
W pierwszym poście napisałeś Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem przegub bez potrzeby
odkręcania tej śruby.... .
W jaki sposób wymieniłeś przegub bez odkręcania tej nakrętki 30mmwłaśnie to opisałem wyżej
-
właśnie to opisałem wyżej
...... ale przegub jest przykręcony do zwrotnicy wspomnianą nakrętką. Baz jej odkręcenia nie ma możliwości wymiany przegubu <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
...... ale przegub jest przykręcony do zwrotnicy wspomnianą nakrętką. Baz jej odkręcenia nie ma
możliwości wymiany przegubuAle ja nie wymieniałem przegubu tylko jego osłone,gdyż ją mi szlak trafił i w pore to zauważyłem.
-
Ale ja nie wymieniałem przegubu tylko jego osłone,gdyż ją mi szlak trafił i w pore to zauważyłem.
..... ale w swoim pierwszym poście napisałeś, cyt. Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem przegub bez potrzeby odkręcania tej śruby ....
..... czyli piszesz o wymianie przegubu, a nie osłony <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
..... ale w swoim pierwszym poście napisałeś, cyt. Kiedyś jak wspomniałem że wymieniłem przegub
bez potrzeby odkręcania tej śruby ....
..... czyli piszesz o wymianie przegubu, a nie osłonySORRY <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />Masz święta racje mój błąd.Ja cały czas myślałem o osłonie przegubu a w wielkim skrucie myślowym wyszedł mi przegub.
już ta poprawiam.
Jeszcze raz <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />