Kupno nowego Swifta MK6
-
SMP nie musi generować dużych zysków bo nie Suzuki to duży koncern połączony z innymi firmami
więc ma to głemboko w duszy. Tu chodzi o już tylko o prestiż że w polsce są salony i można
kupić a to że w salonach są chamy cóż.To nie wiem co zrobic teraz... Swift byl dla mnie taka tania wersja Mini i dlatego sie na niego zdecydowalem.
Co do GPunto to podoba mi sie znaczene bardziej niż swift (no może poza kilkoma kolorami mikka).
Pamietaj że kupując auto bierzesz ślub na minumum trzy lata z ASO. Ceny serwisowania znacznie
się różnią dostep do ASO (Suzuki - 20 w całej polsce, Fiat nie będe wyliczał bo nie ma
sesnu)[Dla porównania wpisując do panoramy firm freze Suzuki wyskakuje 84 punktów gdzie
można coś z suzuki znaleść, a wpisująć Fiat takich punktów jest już 1351Jezeli mam zrezygnowac ze Swifta, to chyba jednak na rzecz Yarisa. Dlaczego? Ze wzgledu na swietny wynik testow zderzeniowych, lepszy niz w GPunto.
A co do punktow serwisowych Fiata, to chyba musi ich byc taka masa. Wszystkie Fiaty, ktore byly w mojej rodzinie (6 lacznie z maluchem <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ), mialy wieksze lub mniejsze usterki <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Niestety nie znam dokladnych danych awaryjnosci Suzuki, ale zakladam, ze skoro to 'skosnooki', to powinien byc nieco lepszy niz Fiat.
-
[color:"blue"]Powiem tak. Mnie nie stać na drogie serwisy japońskiech producentów. Ja miałem wcześniej uno z którym nie miałem problemów (a było katowane bo miałem je w działalność wciagniete) swifta mam od sierpnia ur. a do lutego stoi zepsuty. Tak więc jakoś ciepło o Fiacie myśle patrząc przez pryzmat moich doświadczeń z Suzuki. Inna sprawa w każdym koncernie, każdym modelu znajdą sie felerne egzemplaże. Skor o suzuki sprzeaje 1500 aut na rok a fiat 30 tyś to wiadomo że więcej wyjdzie wadliwych fiatów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ale polska to wolny kraj (jeszcze) więc swoje pieniążki możesz zostawić nawet u Bantleya <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Ale polska to wolny kraj (jeszcze) więc swoje pieniążki możesz zostawić nawet u Bantleya
Stylistyka Bentleya mi nie podchodzi. Jakies takie za duze i kanciaste i do tego za duzo pali <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Chyba pozostanie mi wybrac miedzy Yarisem i Grande Punto, chlip chlip...
-
To nie wiem co zrobic teraz... Swift byl dla mnie taka tania wersja Mini i dlatego sie na niego
zdecydowalem.Szlag mnie trafił jak to przeczytałem <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />, ale ok, zgodzę się pod warunkiem, że mówimy o Mini Cooperze S, bo diesle Mini One, to robię bez problemu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Jezeli mam zrezygnowac ze Swifta, to chyba jednak na rzecz Yarisa. Dlaczego? Ze wzgledu na
swietny wynik testow zderzeniowych, lepszy niz w GPunto.przyjrzyj się tylnym światłom w Yarisie (może mam omamy, ale dla mnie to zerżnięte/wzorowane na swifcie)... Toyota jest wyższa, dłuższa i przy tym jedynie o 5 mm szersza... Swift jest przy silniku 1.3 o 5 KM lepszy i trochę gorszy w Nm, ale do setki ma pół sekundy przewagi, poza tym ma bardziej precyzyjny układ kierowniczy, zużycie paliwa prawie, że identyczne, Yaris ma większy bagażnik...
Jeżeli patrzeć po testach zderzeniowych to kupuj Clio <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
Poza tym swift ustępuje tylko w ogólnej ocenie -przy zderzeniu z pieszym, czy przy bezpieczeństwie dzieci jest lepszy od Yarisa...
A co do punktow serwisowych Fiata, to chyba musi ich byc taka masa. Wszystkie Fiaty, ktore byly
w mojej rodzinie (6 lacznie z maluchem ), mialy wieksze lub mniejsze usterki
Niestety nie znam dokladnych danych awaryjnosci Suzuki, ale zakladam, ze skoro to 'skosnooki',
to powinien byc nieco lepszy niz Fiat.Różnica polega (patrząc po moich doświadczeniach -najpierw 4 lata SC, teraz Swift) w usterkach na tym, że we Fiacie jak juz coś walnie, to kaplica (u mnie chłodnica, potem termostat)... W Swifcie Mk6 zdarzały się usterki w pierwszych wersjach (np. w mojej -jeden wężyk do wymiany), teraz jest juz lepiej, szczególnie, że wszystkie wersje GLX obecnie dostępne w Polsce (tydzień temu oclili całkiem spory transport, ale nie wiem, czy coś jeszcze z tego zostało) są japońskie (japończyki mają lepsze wykończenie wnętrza, wskaźnik średniego zużycia paliwa i tylne szyby pełna elektryka + podgrzewane siedzenia) -ja mam Wegra, ale nie narzekam
Osobiście radziłbym brać GLx-a japończyka, jeżeli chcesz poskładać sobie wyposażenie, to pojeźdż po paru salonach i sie porządnie potarguj
-
Stylistyka Bentleya mi nie podchodzi. Jakies takie za
duze i kanciaste i do tego za duzo pali
Chyba pozostanie mi wybrac miedzy Yarisem i Grande
Punto, chlip chlip...Jeszcze Micrę rozważ. Stylistyka równie pokraczna, co Yarisa, więc... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
A Bentley nie ma w Polsce przedstawiciela. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Jeszcze Micrę rozważ. Stylistyka równie pokraczna, co Yarisa, więc...
A Bentley nie ma w Polsce przedstawiciela.<img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
Sam jesteś pokraczny <img src="/images/graemlins/wsciekly1.gif" alt="" />
Micra jest podobna do Swifta jak cholera... poza lekkim nawiązaniem tylnymi światłami nie widzę żadnych podobieństw <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Sam jesteś pokraczny
Uważaj na słowa Chłoptaś. <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
A Bentley nie ma w Polsce przedstawiciela.
[color:"blue"] Tak samo jak nie ma Aston Martina, Maybacha i Carver
Może kupisz Nissana Note <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Uważaj na słowa Chłoptaś.
Z wrodzonej kultury nie powiem per "dziadku" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
ale kto o mojej suzi napisał, że ma "pokraczną stylistykę", no kto? <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
ja nie obrażam swiftów Mk
-
Tak samo jak nie ma Aston Martina, Maybacha i Carver
Wolałbym z tych wszystkich Venturiego. <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
Z wrodzonej kultury nie powiem per "dziadku"
Z czego? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
ale kto o mojej suzi napisał, że ma "pokraczną
stylistykę", no kto?A od kiedy Ty Yarisem jeździsz?
-
Z czego?
Kultura, czyli inaczej K.U.L.T.U.R.A. [http://pl.wikipedia.org/wiki/Kultura](http://klik tu)
A od kiedy Ty Yarisem jeździsz?
Umiejętność czytania ze zrozumieniem "zabył ja" zaraz po podstawówce <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
No fakt... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" /> Sorki <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
Peace ziooomie <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Bo Polska to debilny kraj, kretyńskich sprzedawców.
Spróbuj kupić laptopa znanych i cenionych firm Toshiba czy HP ale z dyskiem twardym 7200rpm
oczywiście za dopłatą.
I co i lipa nie można, możesz sobie dokupić taki dysk ale oni starego w rozliczeniu nie wezną bo
za dużo papierków do wypisywania i trzeba się martwić o sprzęt który pozostaje.
Ram Ci włożą bo to się dokłada tylko ale już dysk twardy - którego wymiana trwa góra 10minut to
już nie do załatwienia.
Więc skoro z laptopami tak się dzieje to co dopiero myśleć o samochodach
Dodam że na ogólnoświatowej stronie Toshiby można sobie skonfigurować zestaw do wyboru do koloru
i podana jest cena co i jak - w Polsce dziwnym trafem tak się nie daTroche off topic ale sie mylisz
jesli sprzedawca mialby wymienic Ci dysk w notebooku ktory ma juz ustalona konfiguracje
to musialby sie martwic co zrobic z tym dyskiem ktory od Ciebie wyjal tzn.
brak gwarancji na sam dysk bo jest gwarancja na laptopa a nie na dysk ktory wyjales
w momencie gdyby sie popsul nalezy dostarczyc laptopa bo to jest przedmiot gwarancji
no i jeszcze go sprzedac trzeba choc z tym najmiejszy problem jest akurata tak powaznie to w polsce nie ma nawet Toshiba Polska, to znaczy ze producent ma cie w nosie
sa jedynie dystrybutorzy ktorzy tez nie montuja tego sprzetu w polsce tylko sprzedajatak wiec wszelkie żale nalezy kierowac do producenta sprzetu a nie obwiniac sprzedawce
ze ma zła wole i nie chce czegos takiego zrobicjesli juz tak chcesz konfigurowac notebooka to kup aristo - maja pełna mozliwosc konfiguracji
p.s. a allegro nie dziala?
ja osobiscie juz 5 osobom wymienialem hdd z notebokka zaraz po zakupie na wiekszy a dyski ktore zostaly sprzedawaly sie ciagu paru chwil za dobra kaske....wiem ze nie o to chodzi ale nie robmy z siebie amerykanow ze trzeba pisac ze kubek jest goracy
-
Troche off topic ale sie mylisz
jesli sprzedawca mialby wymienic Ci dysk w notebooku
ktory ma juz ustalona konfiguracje
to musialby sie martwic co zrobic z tym dyskiem ktory od
Ciebie wyjal tzn.
brak gwarancji na sam dysk bo jest gwarancja na laptopa
a nie na dysk ktory wyjales
w momencie gdyby sie popsul nalezy dostarczyc laptopa bo
to jest przedmiot gwarancji
no i jeszcze go sprzedac trzeba choc z tym najmiejszy
problem jest akurat
a tak powaznie to w polsce nie ma nawet Toshiba Polska,
to znaczy ze producent ma cie w nosie
sa jedynie dystrybutorzy ktorzy tez nie montuja tego
sprzetu w polsce tylko sprzedaja
tak wiec wszelkie żale nalezy kierowac do producenta
sprzetu a nie obwiniac sprzedawce
ze ma zła wole i nie chce czegos takiego zrobic
jesli juz tak chcesz konfigurowac notebooka to kup
aristo - maja pełna mozliwosc konfiguracji
p.s. a allegro nie dziala?Chodzi o kompa za około 10k PLN a nie mydelniczkę Aristo/MaxData/allego/etc.
Chodzi o to że jest autoryzowany Serwis Toshiby, który także prowadzi sprzedaż - gość tam przez telefon stwierdził że za dużo z tym babrania bo trzeba specjalnie dysk zamawiać z centralnego magazynu, a potem śledzić przesyłki itd że oni tego robić nie będą (chodzi o przetarg na laptopa sic <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />)ja osobiscie juz 5 osobom wymienialem hdd z notebokka
zaraz po zakupie na wiekszy a dyski ktore zostaly
sprzedawaly sie ciagu paru chwil za dobra kaske....
wiem ze nie o to chodzi ale nie robmy z siebie
amerykanow ze trzeba pisac ze kubek jest goracyNo ale jak kupujesz sprzęt za nie swoją kasę, który prawdę mówiąc nie jest też Twój po zakupie (dopiero po 3-5latach można odkupić po cenie złomu) i masz pieniądze zakwalifikowane na LAPTOPA to nie możesz sobie kupić laptopa + dysk twardy <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Jakbym wydawał swoje pieniądze to nie ma sprawy i zrobiłbym tak jak wyżej opisałeś, ale niestety rusza procedura przetargowa i jak Toshiba stwierdza że ma to w dupie (a mowa o kwotach rzędu 9-12k PLN/Laptop) to ja nie wiem po co taki "autoryzowany sprzedawca"W HP stwierdzili że nie ma sprawy ale obsługa "sprzedaży" nie widzi różnicy pomiędzy HDD 4200rpm 5400rpm a 7200rpm <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
-
Jakbym wydawał swoje pieniądze to nie ma sprawy i zrobiłbym tak jak wyżej opisałeś, ale niestety
rusza procedura przetargowa i jak Toshiba stwierdza że ma to w dupie (a mowa o kwotach
rzędu 9-12k PLN/Laptop) to ja nie wiem po co taki "autoryzowany sprzedawca"Czyli podejscie producenta do rynku a nie sprzedawcy w sklepie
W HP stwierdzili że nie ma sprawy ale obsługa "sprzedaży" nie widzi różnicy pomiędzy HDD 4200rpm
5400rpm a 7200rpmCzyli handlowiec ktory ma to gdzies i nawet nie wie o co chodzi, to juz inna bajka, on nie ma sie znac tylko generowac obrot, w takich wypadkach przeba meczyc product menagera
A reasumujac to w Polsce wszystko idzie jak po grudzie i wiekszosc ludzi ma Cie w nosie a tym bardziej Twoje zachcianki
Dzis w Plusie czekalem 15 munut bo Pani coś klikala na kompie i miala ''stanowisko nieczynne''
Jesli musi cos klikac i zamykac obsluge klienta ktory przychodzi osobiscie do salonu to znaczy ze jest zle zorganizowany zakres obowiazkow.
Ale grzecznie poczekalem, zalatwilem sprawe i to olalem, choc niesmak pozostaje - w koncu nikt nie lubi czekac. -
Jeszcze Micrę rozważ. Stylistyka równie pokraczna, co Yarisa, więc...
A Bentley nie ma w Polsce przedstawiciela.Bez urazy, ale Micra jest wyjatkowo... hmm... niemeska (zeby nie powiedziec paskudna) <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Yaris i Swift troche bardziej pasuja do faceta i rowniez prezentuja sie lepiej.
-
Szlag mnie trafił jak to przeczytałem , ale ok, zgodzę się pod warunkiem, że mówimy o Mini
Cooperze S, bo diesle Mini One, to robię bez problemuW sensie, ze spod swiatel sie lepiej zbierasz? Daj spokoj. Nie jara mnie to, bo gdyby tak bylo, to kupowalbym Porsche. Mowilem o stylistyce.
przyjrzyj się tylnym światłom w Yarisie (może mam omamy, ale dla mnie to zerżnięte/wzorowane na
swifcie)...Generalnie ostatnio stylisci i projektanci motoryzacyjni mnie zawodza. Porownaj tylne swiatla Clio i 207-ki. Porazka...
Jeżeli patrzeć po testach zderzeniowych to kupuj Clio
Poza tym swift ustępuje tylko w ogólnej ocenie -przy zderzeniu z pieszym, czy przy
bezpieczeństwie dzieci jest lepszy od Yarisa...O czym Ty mowisz? Zanim napisalem tutaj o wynikach testow zderzeniowych, to przegladnalem strone Euro-NCAP. Swift sie nie umywa do Yarisa! W Swifcie przeciazenia na klatce piersiowej osiagaja wartosci graniczne, podczas gdy w Yarisie ledwo zakaszlesz <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> No i ta poduszka na kolana kierowcy... miodnie.
(japończyki mają lepsze wykończenie wnętrza, wskaźnik średniego
zużycia paliwa i tylne szyby pełna elektryka + podgrzewane siedzenia) -ja mam Wegra, ale
nie narzekam
Osobiście radziłbym brać GLx-a japończyka, jeżeli chcesz poskładać sobie wyposażenie, to pojeźdż
po paru salonach i sie porządnie potargujA skad mozna uzyskac informacje, gdzie zostala wyprodukowana aktualna partia samochodow? Dealerzy podaja takie info?
Btw. podgrzewane siedzenia podobno niekorzystnie wplywaja na kregoslup (zbyt duza roznica temperatur), wiec nie wiem czy chce miec taki luskus <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
[color:"blue"] Normalnie formalnie już Cie lubie <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />. W końcu jakiś realista a nie fascynant <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Normalnie wsiadam w pociąg i jade z Tobą <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />
-
W sensie, ze spod swiatel sie lepiej zbierasz? Daj spokoj. Nie jara mnie to, bo gdyby tak bylo,
to kupowalbym Porsche. Mowilem o stylistyce.to kup aygo z silnikiem 1.0, załóż gaz i się woź 10 km/h <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
ok, ok -rozumiem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Generalnie ostatnio stylisci i projektanci motoryzacyjni mnie zawodza. Porownaj tylne swiatla
Clio i 207-ki. Porazka...no i jeszcze wszystkie peugeoty są takie same
O czym Ty mowisz? Zanim napisalem tutaj o wynikach testow zderzeniowych, to przegladnalem strone
Euro-NCAP. Swift sie nie umywa do Yarisa! W Swifcie przeciazenia na klatce piersiowej
osiagaja wartosci graniczne, podczas gdy w Yarisie ledwo zakaszlesz No i ta poduszka na
kolana kierowcy... miodnie.co do tego, co napisałem -miałem rację -sprawdź na stronce co ile ma gwiazdek -szczegółowo rzeczywiście -w kwestii przeciążeń -Ty masz rację <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A skad mozna uzyskac informacje, gdzie zostala wyprodukowana aktualna partia samochodow?
Dealerzy podaja takie info?tak -dealerzy powinni podawać takie info -jeżeli nie -glx'a japońskiego poznasz po dodanej elektryce (tak, jak pisałem), poza tym japończyki mają podświetlenie na pomarańczowo -węgrzy na czerwono
Btw. podgrzewane siedzenia podobno niekorzystnie wplywaja na kregoslup (zbyt duza roznica
temperatur), wiec nie wiem czy chce miec taki luskus?? nie wiem -wielu ludzi ma i jakoś z tym żyje...
-
Normalnie formalnie już Cie lubie . W końcujaki realista a nie fascynant Normalnie wsiadam w
pociąg i jade z Tobąnie fajnie jest nie mieć marzeń <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />