Moje MK1 - patrzcie i osądzajcie!!!
-
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Powiedz jeszcze jakiś kawał
nie wiem jak twoja ale moja Suza trzyma się bardzo dobrze. Podwozie zero korozji, progi to samo. Lekkie ślady na podszybiu, pod uszczelką (już zlikwidowane) na dole drzwi w miejscach gdzie zacieka woda (już zlikwidowane) a poza tym wszystko lux. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest
Mój MK3 jest czystej krwi Japońskiej <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Nie żaden węgier -
nie wiem jak twoja ale moja Suza trzyma się bardzo dobrze.
W tym momencie po gruntownym remoncie blacharki moja trzyma się również dobrze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Podwozie zero korozji, progi to samo.
Lekkie ślady na podszybiu, pod uszczelką (już zlikwidowane) na dole drzwi w miejscach gdzie
zacieka woda (już zlikwidowane) a poza tym wszystko lux.Nie chodziło mi o Twój samochód, ale o stwierdzenie, że "japońskie blachy są dobre" <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Zapytaj jakiegokolwiek blacharza o opinię na temat japońskich blach-każdy rzuci wiązanką, jakie to japońskie blachy są cienkie, korodujące i do d... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest
[color:"blue"] Węgrzy robli Swifta od połowy 1996 roku. Więc nijak MK2 i duża partia MK3 nie może być z Węgier. Proponuje się douczyć zanim coś takiego napiszesz. No chyba że jesteś zaślepiony miłością do swojego pudełka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jednak i to nie zwalnia Ci z podawania prawdziwch info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ok my mistake <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
możliwe, że tak jest ja nie jestem w tym temacie obeznany pisze tylko na podstawie swoich doświadczeń no i jeszcze mojego kolegi, który jeździ Nissanem
-
nie bądz taki surowy dla kolegi, za krótko na forum jesteś <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Jestem od niego dłużej o 2 mies i 7 dni <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Ale i postów napisałem więcej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
mnie też to zaskoczyło że prawie 20 letni samochód się
tak trzyma. Japoński blachy być dobreMoże odrzut z Musashi albo Yamato. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Ostatni samuraje na Pacyfiku poddali się jakoś tak na początku lat 80 - tych. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Może odrzut z Musashi albo Yamato. Ostatni samuraje na Pacyfiku poddali się jakoś tak na
początku lat 80 - tych.Może i tak ale najważniejsze sie się trzyma i silniczek ładniutko chodzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Może i tak ale najważniejsze sie się trzyma i silniczek
ładniutko chodziBo Swifty to dobre samochody som. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Bo Swifty to dobre samochody som.
hehe to prawda choć za krótko na forum jestem żeby się wypowiadać na ten temat <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />