Moje MK1 - patrzcie i osądzajcie!!!
-
Chyba trzeba kogoś zbanować
Zawsze jest jakiś pierwszy raz. <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
Silniczek to bardzo udana jednostka napędowa o pojemności aż 1,3 litra <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Jeżdże rok i ani jednej nawet drobnej awarii. Od dnia zakupu nie robiłem nic przy silniku oprócz wymiany przewodów i świec. Silniczek ładnie pracuje i szybko wkręca się na obroty. Ostatnio regenerowałem amorki tzn nawierciłem otworek wylałem stary olej a wlałem gęstrzy przez co samochód sie usztywnił i prowadzi się teraz dobrze - nie ma efektu kangura. Jeżeli o blachy chodzi to na ten rocznik <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> bajera nic nie gnije - to niesamowite ale na podwoziu jeszcze oryginalna fabryczna konserwacja i zero rdzy. Jednym słowem Swifty to dobre auta som !!! <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
mnie też to zaskoczyło że prawie 20 letni samochód się tak trzyma. Japoński blachy być dobre <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
mnie też to zaskoczyło że prawie 20 letni samochód się tak trzyma. Japoński blachy być dobre
[color:"blue"] Guzik nie dobre. W mk1 jeszcze sie starali w MK2 ciut gorzej ale mk3 to już spaprali nie wsominajac o rdzewieniu mk4 (okolice szyby itp).
-
Japoński blachy być dobre
Powiedz jeszcze jakiś kawał <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Powiedz jeszcze jakiś kawał
nie wiem jak twoja ale moja Suza trzyma się bardzo dobrze. Podwozie zero korozji, progi to samo. Lekkie ślady na podszybiu, pod uszczelką (już zlikwidowane) na dole drzwi w miejscach gdzie zacieka woda (już zlikwidowane) a poza tym wszystko lux. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest
Mój MK3 jest czystej krwi Japońskiej <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
Nie żaden węgier -
nie wiem jak twoja ale moja Suza trzyma się bardzo dobrze.
W tym momencie po gruntownym remoncie blacharki moja trzyma się również dobrze <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Podwozie zero korozji, progi to samo.
Lekkie ślady na podszybiu, pod uszczelką (już zlikwidowane) na dole drzwi w miejscach gdzie
zacieka woda (już zlikwidowane) a poza tym wszystko lux.Nie chodziło mi o Twój samochód, ale o stwierdzenie, że "japońskie blachy są dobre" <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
Zapytaj jakiegokolwiek blacharza o opinię na temat japońskich blach-każdy rzuci wiązanką, jakie to japońskie blachy są cienkie, korodujące i do d... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> -
mk2 i mk3 były produkowane już na Węgrzech więc może dlatego a mk1 czystej krwi japońskiej jest
[color:"blue"] Węgrzy robli Swifta od połowy 1996 roku. Więc nijak MK2 i duża partia MK3 nie może być z Węgier. Proponuje się douczyć zanim coś takiego napiszesz. No chyba że jesteś zaślepiony miłością do swojego pudełka <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> jednak i to nie zwalnia Ci z podawania prawdziwch info <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
ok my mistake <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
możliwe, że tak jest ja nie jestem w tym temacie obeznany pisze tylko na podstawie swoich doświadczeń no i jeszcze mojego kolegi, który jeździ Nissanem
-
nie bądz taki surowy dla kolegi, za krótko na forum jesteś <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
[color:"blue"] Jestem od niego dłużej o 2 mies i 7 dni <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Ale i postów napisałem więcej <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
mnie też to zaskoczyło że prawie 20 letni samochód się
tak trzyma. Japoński blachy być dobreMoże odrzut z Musashi albo Yamato. <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Ostatni samuraje na Pacyfiku poddali się jakoś tak na początku lat 80 - tych. <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Może odrzut z Musashi albo Yamato. Ostatni samuraje na Pacyfiku poddali się jakoś tak na
początku lat 80 - tych.Może i tak ale najważniejsze sie się trzyma i silniczek ładniutko chodzi <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Może i tak ale najważniejsze sie się trzyma i silniczek
ładniutko chodziBo Swifty to dobre samochody som. <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Bo Swifty to dobre samochody som.
hehe to prawda choć za krótko na forum jestem żeby się wypowiadać na ten temat <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />