GUNIOOOO 141KM!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Masz zły dzień czy tak lubisz
Ma swoje dni <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Skoro masz takie zdanie, to nie zajmuj go w tej dyskusji, bo nie jest ona dla Ciebie. Masz inne ciekawe wątki o dywanikach, pokrowcach na siedzenia i korozji.
-
Skoro masz takie zdanie, to nie zajmuj go w tej dyskusji, bo nie jest ona dla Ciebie. Masz inne
ciekawe wątki o dywanikach, pokrowcach na siedzenia i korozji.Zabronisz mi zajmować zdanie w tej dyskusji? A i owszem masz może takie uprawnienia.
Sporo ludzi ma podobne zdanie, tylko że w obawie przed takim tekstem pozostawia was w przeświadczeniu że świat należy do was.EOT
-
żenada, myślę że wypowiedź prezesa najlepiej podsumowuje Twój tok myślenia, podziwiam Gunia za konsekwencję, samozaparcie w dążeniu do poprawienia osiągów swojego auta i osiągnięte wyniki. Jeśli idzie o monsterpierdziela to fakt może nie można na taki wóz rwać towarów, ale mina kierowcy CRX-a objechanego przez taki pojazd to wystarczająca nagroda za poniesione koszty.
-
ale mina kierowcy CRX-a
objechanego przez taki pojazd to wystarczająca
nagroda za poniesione koszty.Ci w BMW mają najlepsze <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ci w BMW mają najlepsze
szczel <img src="/images/graemlins/foto.gif" alt="" /> kiedyś i daj na foruma <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Zabronisz mi zajmować zdanie w tej dyskusji? A i owszem masz może takie uprawnienia.
Sporo ludzi ma podobne zdanie, tylko że w obawie przed takim tekstem pozostawia was w
przeświadczeniu że świat należy do was.EOTNie zabraniam Ci jako moderator, tylko apeluję jako zwykły człowiek i czytelnik tego forum. Tutaj (w sensie w tym wątku) sobie rozmawia grupa entuzjastów. Wszystkich cieszy osiągnięcie gunia i zapewne większość w mniejszym lub większym stopniu życzyła by sobie podobnego wyniku. A Ty w zaparte wpajasz nam że to jest be i się nie nadaje. OK masz prawo tak uważać. Ale nie musisz tutaj nikomu tego tłumaczyć. Ci co są takiego zdania jak Ty go nie zmienią i to samo się tyczy entuzjastów dodatkowych koni. To jak by pójść do seidziby partii zielonych i wpajać im że trzeba stawiac nowe fabryki koło lasu, bo tam lepiej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> Strata czasu i nerwów... Do tego już całkiem osobiście po prostu nie podoba mi się że (wnioskując po twoich częstych wypowiedziach) nie mając jakiegoś ponadprzeciętnego pojęcia nt. budowy i poprawy sprawności silnków pomstujesz że napewno się wysra, nawet nie używając żadnego konkretnego argumentu. "Nie dalej jak za rok wysra się i koniec." Śmiechu warte <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />
A jeśli ktoś uważa że tuning mechaniczny to złe, głupie i niepotrzebne hobby to niech sobie założy wątek o antytuningu <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Ci w BMW mają najlepsze
Nie. Najlepszy był koleś z Corolli 1.6 3d. <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Takich jaj w życiu nie miałem <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
ale mina kierowcy CRX-a objechanego przez taki pojazd to wystarczająca nagroda za
poniesione koszty.szczyt marzeń, nie ma co <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
nie słyszałem żeby ktoś satysfakcją rodzine nakarmił
albo zawody wygrała nie jestes w stanie pomyslec ze ktos odkladal przy okazji i uzbieral sobie to <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Chyba w Polsce tylko..
a za granica sa takie same ceny za niewyeksploatowane
Że niby GTi pali mniej od 1,6?? Poczytaj specyfikację i
posłuchaj użytkowników. Tu masz jednego: 1,6 pali
mniej. Przynajmniej moje.hehe ale mowimy o Ceerce a nie o Twoim bolidzie <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Zobacz o czym pisalem a na co Ty odp <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
Co do spalania Swiftowego 1.6 to sie zgadzam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />Tu masz rację, Ja mam prawo sądzić że to bezsens.
Jak się spotkasz z taką CRką to zmienisz zdanie.Hehe ale co to za porownanie - 1.6 vs 1.3 !
Jedynym autem z jakim mozesz porownywac Swifta to
Rover 114 Gti -
właśnie dostałem sms:
"141KM"GUNIO: Gratulacje. Musisz koniecznie pokazać jak to jeździ :>
Na letnim zlocie :> -
Nie zabraniam Ci jako moderator, tylko apeluję jako zwykły człowiek i czytelnik tego forum.
Tutaj (w sensie w tym wątku) sobie rozmawia grupa entuzjastów. Wszystkich cieszy
osiągnięcie gunia i zapewne większość w mniejszym lub większym stopniu życzyła by sobie
podobnego wyniku. A Ty w zaparte wpajasz nam że to jest be i się nie nadaje. OK masz prawo
tak uważać. Ale nie musisz tutaj nikomu tego tłumaczyć. Ci co są takiego zdania jak Ty go
nie zmienią i to samo się tyczy entuzjastów dodatkowych koni. To jak by pójść do seidziby
partii zielonych i wpajać im że trzeba stawiac nowe fabryki koło lasu, bo tam lepiej
Strata czasu i nerwów...Czy ja kogoś próbuję odciagnąć od pasji dodatkowych koni? Ja sie głośno zastanawiam co tak naprawdę to daje. Po wypowiedzi niektórych, którzy skillowanie dresa w becie czy golfie uważają za wyczyn wszechczasów no to sorry, ale nie tędy droga.
Do tego już całkiem osobiście po prostu nie podoba mi się że
(wnioskując po twoich częstych wypowiedziach) nie mając jakiegoś ponadprzeciętnego pojęcia
nt. budowy i poprawy sprawności silnków pomstujesz że napewno się wysra, nawet nie używając
żadnego konkretnego argumentu. "Nie dalej jak za rok wysra się i koniec." Śmiechu warte
A jeśli ktoś uważa że tuning mechaniczny to złe, głupie i niepotrzebne hobby to niech sobie
założy wątek o antytuninguHehe, nie uważam się za antytuningowca, jestem pełen podziwu dla tych, którzy przerabiają swoje maszyny na profesjonalne wyścigi, pełen szacunek. Ale wydawać kasę na kill - sorry, ale dorośnijcie.
-
Czy ja kogoś próbuję odciagnąć od pasji dodatkowych koni? Ja sie głośno zastanawiam co tak
naprawdę to daje.Przyjemność i podczas jazdy i więcej bezpieczeństwa, jeżeli wie się jak z tych koni korzystać.
Po wypowiedzi niektórych, którzy skillowanie dresa w becie czy golfie
uważają za wyczyn wszechczasów no to sorry, ale nie tędy droga.Nie jest to wyczyn, tylko nieodzowna i wyjątkowo przyjemna atrakcja naszych dróg <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Wyczynem jest objechać auto które potencjalnie miało być szybsze. Najprzyjemniejsze kille są wtedy gdy ścigasz się z kimś znajomym, porównujecie umiejętności kierowców i aut. Jeden wygrywa, drugi przegrywa. Mimo tego obaj rozstają się z uśmiechem, jeden ma satysfakcję a drugi motywację do dalszych modyfikacji. Ale po co ja to piszę. Rozumiem że Ciebie to nie rajcuje. Tylko wobec tego po co masz tracić czas na takie dyskusje?
Hehe, nie uważam się za antytuningowca, jestem pełen podziwu dla tych, którzy przerabiają swoje
maszyny na profesjonalne wyścigi, pełen szacunek. Ale wydawać kasę na kill - sorry, ale
dorośnijcie.Są osoby dla których przyjemnością jest jeżdżenie takim autem przygotowanym do wyścigów na codzień. Prawdziwy sport polega na tym że co kilka zawodów zmeinia się silnik, zawieszenie itd. Większości z nas na to po ptostu nie stać. Co nie znaczy że mamy do końca życia tłuc się 50-konnymi japońskimi Trabantami.
Po co się męczysz się sprzeczając z nami - dzieciakami? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
szczyt marzeń, nie ma co
może dla Ciebie szczyt, dla innych codzienna przyjemność czerpana z jazdy takim autem
-
Nie. Najlepszy był koleś z Corolli 1.6 3d. Takich jaj w życiu nie miałem
to się pochwal
-
Tak siedzę i czytam i łapie się na tym, że to niczemu poważniejszemu nie służy. Cały "wyścig"
mocy przypomina zabawę w "kto ma szybszego kompa" albo "kto ma dłuższego fiutka".
"Wyścig zbrojeń" w tej kategorii nic poza wiekszym drenażem portfela i nieadekwatnym przyrostem
mocy do wniesionego kapitału, nie wnosi.
Pomyślmy logicznie - dla wzrostu mocy z seryjnego poziomu 101KM do 141KM czyli około 40%
wydałeś...?? 4kPLN?? (z przygotowaniem, próbami, częściami) - sprostuj tą kwotę jeśli się
pomyliłem. Dolicz czas, pracę, nerwy, etc.
Masz silnik mocniejszy od seryjnego. Ok. Zastanawiałeś się kiedy Ci się wysra?
Druga sprawa - załóżmy że cena auta to 7000PLN. Przeróbka - 4500PLN. Czy za 11500PLN nie kupi
160konnej CRXy?? Kupi.
Moje pytanie: Po co te całe przeróbki? Swift to zawsze Swift. Każdy będzie miał go za gówno.
Jesli chcesz szacunku - trzeba zainwestować w inny samochód. Takie moje zdanie.
Ni ma że boliTak się zastanawiam po co włazisz jak słoń w skład porcelany i próbujesz nawrócić tych którzy maja inny punkt widzenia niz ty???? Nie mów, że tak nie jest, bo skoro dla ciebie dłubanie auta to głupota to po co nam to mówisz???Nie dla wszystkich sedan to szczyt mozliwości. Ci którzy chcą ciężko zarobiona kasę inwestować w to , żeby ich auto było wyjatkowe, nietuzinkowe, niech to robią!!!
Po co kontestujesz checi i działania gunia? NIe chcesz dłubać, nie masz w czym, twój swift to gówno?No to nie dłub, ale nie dworuj z tych którzy chcą, bo myslą inaczej niż ty.
Nie wiem jak tam uciebie z mechaniką, ale skup się na gunia wykresie, od 3tyś. obrotów do 8tyś. jest ponad 120Nm, masz jakiegoś innego swifta, który kwalifikuje się bardziej do jazdy na codzień???? Pewnie można było wyciągnąc jeszcze z pięc koni więcej, ale nie zrobiono tego.Głownie po to, żeby ttacy kontestatorzy jak ty nie mieli argumentu, że auto nie jedzi dołem.
Po co piszesz o Hondzie?Ile dobra kosztuje Hellsin ci napisał, a jak myslisz, że za granicą stoja takie za pół darmo i tylko czekają, to jestes nie tylko nieobeznany w motoryzacji ale też mało światowy <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Tak się składa, że mamy z bratem honde z mocniejszym silnikiem niz był w Crx-ach i nie dalaby rady guniowozowi, więc luzik i nie podawaj juz głupich przykładów.
Boli cie, wkurza cie to ze ktoś chce i pakuje kase w swoje hobby, choćby to była hodowla motyli? Nie podoba ci się to , że komus sprawia radość, objechanie lepszego samochodu swoim "gównianym swiftem" - geez , nie twoja sprawa zakompleksiony człowieku. Juz chyba wiem kto ma "najmkrótszego fiutka na zlosnikiu" -
Po co piszesz o Hondzie?Ile dobra kosztuje Hellsin ci
napisał, a jak myslisz, że za granicą stoja takie
za pół darmo i tylko czekają, to jestes nie tylko
nieobeznany w motoryzacji ale też mało światowyNie da rady znaleść tego silnika b16a2 . W Zielonej Górze( 50 km. od granicy) co drugi młody jeździ hondą. Niestety zadowalają się serią d16 zarówną tą Z6 jak i tą Z2.
Dlaczego. Bo w Niemczech b16 NIE MA. Powybierane wszystko a te co są to za kosmiczne pieniądze chcą oddać luidzie. Mam znajmoego co ma CRX' tego d16z2 kupił go do uturbiebia(sam robi w garażu), bo b16 NIE MA. Nigdzie. Szukał dwa lata,bo chciał jeździć N/A i LYPA <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
Za 15 tys NIA DA RADY KUPIĆ <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
to się pochwal
Lanser w ciemnych okularkach. Jak dostał (na kolejnych światłach stał za mną) to trzymał okularki ręką na wysokości nosa i jak zahipnotyzowany przez 3min trwania czerwonego wptrywał się utopijnym wzrokiem w napis "Swift 1.0" <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Lanser w ciemnych okularkach. Jak dostał (na kolejnych światłach stał za mną) to trzymał
okularki ręką na wysokości nosa i jak zahipnotyzowany przez 3min trwania czerwonego
wptrywał się utopijnym wzrokiem w napis "Swift 1.0"<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> bidulek do dziś się pewnie moczy we śnie <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
-
Tak się zastanawiam po co włazisz jak słoń w skład porcelany i próbujesz nawrócić tych którzy
maja inny punkt widzenia niz ty???? Nie mów, że tak nie jest, bo skoro dla ciebie dłubanie
auta to głupota to po co nam to mówisz???Nie no - przeginka. Chyba po to jest klub i klubowe forum, żeby każdy mógł swoje własne opnie wyrażać. Jeden jest w stanie zainwestować kupę kasy w samochód i ważna jest dla niego moc, dla innego auto ma służyć do przewiezienia dupy z punktu A do B i ma to zrobić jak najtaniej. Obaj jednak mają jedną cechę wspólną: jeżdżą Swiftem. Proponuję nie robić sztucznych podziałów klubu i nie mówić nikomu co ma pisać na forum.
Nie dla wszystkich sedan to szczyt mozliwości. Ci
którzy chcą ciężko zarobiona kasę inwestować w to , żeby ich auto było wyjatkowe,
nietuzinkowe, niech to robią!!!Niech robią, niech dzielą się doświadczeniami. Inni się mogą tym zachwycać lub nie. Ci, których to nie rajcuje też chyba mają prawo to wyrazić. Jak dla kogoś dłubanie jest bez sensu to niech napisze. Każdy czytelnik będzie miał pogląd na sprawę z dwóch stron. Jak teraz napiszę, że mam gaz w swifcie to pół klubu pochwali, drugie pół popuka się w czoło. Co w tym dziwnego?