swifty lotne som
-
nie zrobisz
zakład ? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
I tak nie weźmiesz <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
41 w serii i moment 60 Nm przy 2000
900 sejczento sie robi jak chce i swifty 1,0 rowniez, ja bylem na hamowni i mam 48,6 KM przy
5200 i moment 80Nm przy 2200ale ja mówię o S 1.1 <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> czyli 55KM <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
poza tym nie wiem, jak się tico trzyma na zakrętach, ale S-ka świetnie, przez 4 km zazkrętów taki jeden napalony gościu Vectrą 2.0 nie mógł mnie wyprzedzić <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
teraz większość Seiczento to 1.1, więc... wiesz jak jest -kupuj świstaka!!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
ale ja mówię o S 1.1 czyli 55KM
poza tym nie wiem, jak się tico trzyma na zakrętach, ale S-ka świetnie, przez 4 km zazkrętów taki jeden napalony
gościu Vectrą 2.0 nie mógł mnie wyprzedzić
teraz większość Seiczento to 1.1, więc... wiesz jak jest -kupuj świstaka!!!Sejczento się świetnie trzyma drogi ? no nie bylbym taki pewien - ma dosc spory przeswit i jest dosc miekki - moj tikacz trzyma sie drogi wyborowo <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Widze, że nie doceniacie potęgi 3 cylindrów o pojemności 800. Biada Wam ... <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" />
hehe <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
-
Zuza 1,0 też ma 3 cylindry <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />a jak się perfekcyjnie opereuje biegami, gazem i sprzęgłem to jest w swojej klasie niepokonana nie liczy sie moc w swojej klasie tylko doświadczenie i perfekcyjne ruchy to prowadzi do sukcesu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
Sejczento się świetnie trzyma drogi ? no nie bylbym taki
pewien - ma dosc spory przeswit i jest dosc miekkiCzym ty jeździsz ... Sejtacz miękki...chyba z powyrywanymi amortyzatorami i uklepanymi/popękanymi sprężynami <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Przy zawieszeniu Sejtacza to Swift ma zawiechę komfortowej limuzyny. W seju jak jadę z kolegą to każdą dziurę czuję a kumpel z obawy zawsze hamuje coby jak najwolniej przez dziury przejechać.
Tą samą trasą Swiftem jadę w niektórych miejscach 20-50km/h szybciej i poza ruchami kierownicą jakoś super szarpania nie ma.
A Tico przewoził mnie kiedyś kolega i jak zaczął wykręcać bączki to myślałem że to autko stanie na boku/dachu tak się niebezpiecznie przechylało ale przy normalnej jeździe OK.Niestety albo stety w obu wymienionych autkach czuję się jakoś nieswojo i prawdę mówiąc boję się o swoje życie.
Co prawda jazda Sejtaczem od 4-rech lat jakoś takoś już o tym nie myślę ale brak solidnego kawałka blachy przede mną źle wpływa na moje samopoczucie. W Swifcie to wiem że miejsca z przodu jest troszkę i że wokół silnika też jest miejsce coby się blachy miały gdzie podziać.
Chyba nigdy nie przekonam się do Vanów i podobnych furgonetkowych wynalazków .... ale już zbaczam na inny temat <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />Reasumując sejtacz nie ma miękkiego zawieszenia... wręcz przeciwnie dosyć twarde w moim mniemaniu... o wiele twardsze niż Swift
-
Sejczento się świetnie trzyma drogi ? no nie bylbym taki pewien - ma dosc spory przeswit i jest
dosc miekkitwój tikacz przed obniżeniem/ospojlerowaniem też miał duży prześwit <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
jeździłeś kiedyś S 1.1?? max. wycisnąłem 170 (na niemieckiej autostradzie z górki <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />P), a na zakrętach -90 stopni 90 kmh <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
- moj tikacz trzyma sie drogi wyborowo
no ciesz się <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> w tikaczach rzadkość <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
Widze, że nie doceniacie potęgi 3 cylindrów o pojemności 800. Biada Wam ...
<img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />
bo swifty najlepsze som <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
-
tylko doświadczenie i
perfekcyjne ruchy to prowadzi do sukcesu
<img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> zboczek !! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Czym ty jeździsz ... Sejtacz miękki...chyba z powyrywanymi amortyzatorami i
uklepanymi/popękanymi sprężynami<img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> approved <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Niestety albo stety w obu wymienionych autkach czuję się jakoś nieswojo i prawdę mówiąc boję się
o swoje życie.dlatego teraz moja kobieta docenia swifta -przednia szyba jest dalej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Reasumując sejtacz nie ma miękkiego zawieszenia... wręcz przeciwnie dosyć twarde w moim
mniemaniu... o wiele twardsze niż Swiftw pełni siem zgadzam <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Reasumując sejtacz nie ma miękkiego zawieszenia... wręcz przeciwnie dosyć twarde w moim
mniemaniu... o wiele twardsze niż SwiftNie zapominajmy o jednej rzeczy.
Swift Swiftowi nie równy. I np Swifty 1.0 nie mają stabilizatorów więc inaczej reagują w zakrętach niż Swifty ze stabilizatorami. -
800 jesli juz kazdego swifta 1,0 zrobie (seryjnego)
a skad masz fotke tego Tico ? powiedz proszeo jaa... mam kupic se swifta 1,0???
-
Kompletna bzdura drogi kolego... Jeździłem seciento sporting trochę i teraz jeżdżę swiftem GTi i porównywanie ich zawieszenia to jest pomyłka. Swift zdecydowanie lepiej siedzi na drodze i zdecydowanie lepiej trzyma się w zakrętach i zdecydowanie mniej się przechyla w zakrętech, i do tego zdecydowanie lepiej tłumi nierówności. Seicento którym jeżdziłem jest to auto z serwisu fiata, w którym wszystko jest robione na bierząco... Seicento jest miękkie, co wcale nie wyklucza tego, że nie jest również komfortowe - ma po prostu zawieche do ...
-
Kompletna bzdura drogi kolego... Jeździłem seciento
sporting trochę i teraz jeżdżę swiftem GTi i
porównywanie ich zawieszenia to jest pomyłka. Swift
zdecydowanie lepiej siedzi na drodze i zdecydowanie
lepiej trzyma się w zakrętach i zdecydowanie mniej
się przechyla w zakrętech, i do tego zdecydowanie
lepiej tłumi nierówności. Seicento którym jeżdziłem
jest to auto z serwisu fiata, w którym wszystko
jest robione na bierząco... Seicento jest miękkie,
co wcale nie wyklucza tego, że nie jest również
komfortowe - ma po prostu zawieche do ...A gdzie ja napisałem że mam Swifta GTI ?
Porównuję do Swifta 1.3 Sedan 97rocznik na fabrycznych amortyzatorach jak i do Swifta 1.0 z 2002roku także fabryczne amory i zawiecha.
A mowa o Seiczento nie sporting a zwykłym bez przeróbek rocznik gdzieś tak 1998, zarówno na poprzednich amortyzatorach jak i na obecnych wymienionych już raz na gwarancji.Ja tam uważam że swift bardziej kołysze się w zakrętach ale mowa o normalnym nie GTI na 14calowych oponach itd tylko full seria.
A wersja Swifta 1.0 5D jakoś nieswojo się prowadzi bo nie wiem czemu ale jadąc ciut szybciej wydaje mi się że zaraz wyleci z zakrętu <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" /> może to tylko przypadłość 5D <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />A to że sejtacz jest z serwisu Fiata to tylko tyle mogę powiedzieć <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
A to że sejtacz jest z serwisu Fiata to tylko tyle mogę powiedzieć
To jest auto syna właściciela serwisu. Gwarantuje ci że chciał byś mieć sportinga w takim stanie...
-
A wersja Swifta 1.0 5D jakoś nieswojo się prowadzi bo nie wiem czemu ale jadąc ciut szybciej
wydaje mi się że zaraz wyleci z zakrętu może to tylko przypadłość 5DBo pewnie nie ma stabilizatorów?
-
Zuza 1,0 też ma 3 cylindry a jak się perfekcyjnie opereuje biegami, gazem i sprzęgłem to jest w swojej klasie
niepokonana nie liczy sie moc w swojej klasie tylko doświadczenie i perfekcyjne ruchy to prowadzi do sukcesuDlatego napisałem ze 3- cylindry to potega <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> hehe 3 cylindrowce maja fajny dzwiek (w kabinie)
-
Nie zapominajmy o jednej rzeczy.
Swift Swiftowi nie równy. I np Swifty 1.0 nie mają stabilizatorów więc inaczej reagują w zakrętach niż Swifty bez
stabilizatorów...Przeanalizuj wypowiedz swoja <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> maslo z maslem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> peace
-
Przeanalizuj wypowiedz swoja maslo z maslem peace
Racja, zakręciłem się <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Racja, zakręciłem się
A wracając do sprawy stabilizatora - jak to możliwe, żeby swifty 1,0 nie miały ich ? aż mi się nie chce wierzyć <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> a mocniejsze wersje mają tak ?
-
Gti ma na cztery koła <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
A pozostałe chyba mają tylko na przednie <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" />