Zdechł Swift po drodze
-
To tera juz wisz! Dont trast wskazówkas!!! <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Ja tam zwykle jeżdżę do zaświecenia kontrolki rezerwy, a potem jakieś 70-100 km maks do ulubionej stacji Orlenu i tankowanie pod korek. Tyle, że ostatnio mrozy są dosyć konkretne, a nie zamierzam czekać, aż nie będe mógł ruszyć, bo pompa nie chce zassać paliwa...
-
Właśnie, no i co ??
Popieram, człowiek ma problem z wyrażaniem swoich opini za pomocą tekstu pisanego. Pisze, że
nie miał a twierdzi, że miał.No i jak tu nie być za eutanazją...
Nie twierdzę że MIAŁEM full benzyny, ale napisałem że po przełączeniu na benę auto nie miało mocy, czytaj: końcówka benzyny.
Nie twierdzę również, że jazda bez benzyny jest zdrowa dla pompy, co zawarłem w nastepnym poście.
Ponadto, jeśli ktoś tam mi pisze, że nie wiedział, że miałem benzynę, co wywnioskował rzekomo z mojej wypowiedzi, to niech sobie jeszcze raz poczyta post gdzie ślicznym jego czom ukaże się fragment tekstu:
"Tu siurprajs, auto przeskoczyło na Pb i zero mocy" słowo "przeskoczyło" w moim odczuciu nie równa się słowu "zgasł", które czytelnikowi posta wskazywałoby fakt całkowitego braku paliwa w baku.Może i mam problemy z przekazywaniem treści, skoro tak zacne <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" /> grono krytyki tak stwierdza, ale nastepnym razem niech krytyka poczyta dokładnie post a potem się pluje....
-
Mi też na początku cos nie chodził na tym lpg(gasł jak spuszczałem z obrotów i skręcałem w lewo <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />)Ale potem to zanikło <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />.A teraz ta kontrolka powinna mi się zapalać gdy w zbiorniku jest jeszcze około 7litrów lpg <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> a ona się pali jak już jest końcówka lpg <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />a jak mam tak około 7 litrów to mi mruga jak głupia <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
To jest świeta racja przynajmniej tak za 20zł. <img src="/images/graemlins/OK.GIF" alt="" /> musi byc tej benzynki bo inaczej będzie zonk <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Mi też na początku cos nie chodził na tym lpg(gasł jak spuszczałem z obrotów i skręcałem w lewo
)Ale potem to zanikło .A teraz ta kontrolka powinna mi się zapalać gdy w zbiorniku jest
jeszcze około 7litrów lpg a ona się pali jak już jest końcówka lpg a jak mam tak około 7
litrów to mi mruga jak głupiaPowiem Ci, że mi skubaniec gasł na zakrętach w prawo na luzie. Teraz silnik się przyzwyczaił do LPG i jest dobrze. Co do kontrolki - zależy jak ustawisz. U mnie jak mam pełno i pocisne parę kilometrów szybciej to na niskich biegach i obrotach powyżej 5 tys. potrafi mi się kontrolka zapalić, standadowo - przy 10 litrach zaczyna mrygać.
-
Panowie nie kłućcie sie tu nie o to chodzi. Po prostu czeski błąd i tyle.Ps. A powiedz mi czemu ci tata zamiast benzyki gazu ci nie przywiózł w karnistrze zawsze więcej by ci przywiózł <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />(Nie gniewaj sie to taki żarcik mały)
-
Dokładnie mi jak zaczyna mrugać to jeszcze spokojnie 100km. przejade <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Panowie nie kłućcie sie tu nie o to chodzi. Po prostu czeski błąd i tyle.Ps. A powiedz mi czemu
ci tata zamiast benzyki gazu ci nie przywiózł w karnistrze zawsze więcej by ci przywiózł
(Nie gniewaj sie to taki żarcik mały)Też go okrzyczałem <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Wskazówka na drugim poziomie literki "E" sprawdzone organoleptycznie
Skubany! Nie chciał se sam (Swift) na stacje skoczyc i nalać za jakieś 2 dychy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Ale te białe takie som <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> -
Skubany! Nie chciał se sam (Swift) na stacje skoczyc i nalać za jakieś 2 dychy
Ale te białe takie somNie? skubane konusy <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />