UWAGA!!! Apel do świstaków z Wawy.
-
pomoc zawsze sie przyda<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> dyzo kursujesz po miescie, to sie rozgladaj. gokon, jak tam w ogole sprawa? <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" />
-
Polonez caro koloru złotego o numerze rej. KLI....
Chyba to trochę za mało będzie, żeby cokolwiek udowodnić.tyle zapamiętali świadkowie zdarzenia. Bez chwili namysłu instynktownie uciekam w lewo,
poślizg, bryła lodu wysokości pół metra oddzielająca pasy ruchu, mocne odbicie w stronę
prawą gdzie przystanek i dużo ludzi krawężniki i finalnie lot na odległość 10 metrów nad
pojemnikiem z piachem przez chodnik na kolejne bryły lodu.
To wszystko przy 70 km/h? Loty przy takiej prędkości? I nawet mi nie mów o przystanku pełnym ludzipolonez odjeżdża naoczny świadek z
autem zaczyna go gonić po czym się okazało że bez skutecznie.
Kuźwa czym trzeba jeździć, żeby poldenta nie dogonić (tak, żeby zczytać numery dokładnie) i to jeszcze w takich warunkach drogowych? Maluchem go gonił?CZUŁCHOWSKIEJ jak ktoś go zobaczy prośba o dalsze numery lablicy.
Złoty polonez caro czarny zderzak i stara tablica początek KLI ....
Nie wiem czy to dla psiarni będą wystarczające dowody. Pewnie bez sądu się nie obejdzie. -
Chyba to trochę za mało będzie, żeby cokolwiek udowodnić.
To wszystko przy 70 km/h? Loty przy takiej prędkości? I nawet mi nie mów o przystanku pełnym
ludzi
Kuźwa czym trzeba jeździć, żeby poldenta nie dogonić (tak, żeby zczytać numery dokładnie) i to
jeszcze w takich warunkach drogowych? Maluchem go gonił?
Nie wiem czy to dla psiarni będą wystarczające dowody. Pewnie bez sądu się nie obejdzie.powiem tak... jak gość się zdecydował go gonić to poldolot odjechał conjmniej skrzyżowanie i stracony został z pola widzenia więc gonienie go było raczej żałosną końcówką sprawy... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
może potrzebujecie wsparcia? Gość dostanie parę wychowawczych szybko znajdzie kasę. W końcu do
taksówkarzy niewielu wyskakuje.Suzik na ciebie zawsze można liczyć dzięki za wsparcie <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
pomoc zawsze sie przyda dyzo kursujesz po miescie, to sie rozgladaj. gokon, jak tam w ogole
sprawa?Powiem tak...latam po parkingu gdzie parkował dotychczas codziennie i narazie bezskutecznie ale się nie poddam!!!!!!!!
-
Powiem tak...latam po parkingu gdzie parkował dotychczas codziennie i narazie bezskutecznie ale
się nie poddam!!!!!!!!Za dużo jest warta moja SUZUKA od roku mnie nie zawiodła nic się nie psuje nawet po czterodniowym postoju w dzisiejszy mróz odpaliła bez problemu <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" />
-
powiem tak... jak gość się zdecydował go gonić to
poldolot odjechał conjmniej skrzyżowanie i stracony
został z pola widzenia więc gonienie go było raczej
żałosną końcówką sprawy...no dobra, lepiej pwoedz jak tam sprawa
-
no dobra, lepiej pwoedz jak tam sprawa
brak poloneza w miejscu zamieszkania jestem tam prawie codziennie.
chyba że go spalił w lesie <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" /> -
brak poloneza w miejscu zamieszkania jestem tam prawie codziennie.
chyba że go spalił w lesieW autobusach zimno jest!!! <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Z tego co wiem to psiarnia ci nie pomorze jak go znajdziesz bo nie doszło do kolizji z jego autem. Powiedzą ci tak jak wszystkim którzy nie uderzyli w sprawce tylko w coś innego " trzeba było walić w niego"! <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> Ale bede sie rozglądał !!! A ty jak go znajdzesz to poleca jemu <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> , a poldka w powietrze wysadzić tylko zaproś na te fajerwerki to ci pomoge!!!! <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Ja z miesiac temu widizalem jak koles omega zielona na lodzie szalal i wpakowal sie w zaparkowanego esxorta... ja tankowalem akurat a koles z escorta musial siedziec w maku ktory jest 50m od stacji.. widzialem ze koles wysiadl obejrzal,wsiadl do samochodu i zaczal spierniczac.. niestety wydizalem tlyko poczatek tablic (z lodzi pamietam ze byly) i tyle.. biec nie mailem jak za nim (musial maka naokolo objechac) bo lod byl a ja w pantoflach po pracy bylem.. chcialem isc do kolesia do maka go poszukac i mu poweidziec co i jak ale jak kompletnych tablic nie znalem to lipa.. na stacji tez [pytalem czy kamer niemaja tam skierowanych ale sie okazalo ze nie <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
a na poszukiwanie zlotego poldka mozna by sie wybrac w pare osob...
-
a poldka w powietrze wysadzić tylko zaproś na te fajerwerki to ci pomoge!!!!
popieram.. na stadionie 10-lecia zawsze sie znajdzie cso dobrego do wysadzania poldkow swift-killerow... w najgorszym przypadku sie rozpali pod poldkiem ognisko tak pod bakiem z benzyna.. albo koktajlik molotowa do stodka wrzucic
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
popieram.. na stadionie 10-lecia zawsze sie znajdzie cso dobrego do wysadzania poldkow
swift-killerow... w najgorszym przypadku sie rozpali pod poldkiem ognisko tak pod bakiem z
benzyna.. albo koktajlik molotowa do stodka wrzucicAlbo oblać go wodą-korozja zje go w 5 minut <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
lepiej garść ziarna na dach sypnąć i patrzeć jak ptaki zrobią swoje <img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" />
-
lepiej garść ziarna na dach sypnąć i patrzeć jak ptaki zrobią swoje
A ja polecam położyć na nim szmaty nasączone płynem hamulcowym <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Jeśli poleżą kilka minut, to przi ich ściągnięciu zejdzie też lakier <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ptaki są lepsze, bo jeszcze zrobią dziobami fajne wgniecenia w dachu <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> jak ziarno przymarznie to lakier też pójdzie się paść <img src="/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif" alt="" />
-
Ptaki są lepsze, bo jeszcze zrobią dziobami fajne wgniecenia w dachu jak ziarno przymarznie to
lakier też pójdzie się paśćA ja bym jeszcze koleśowi wstrzyknął żywicę epoksydową do wszystkich zamków <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
-
A ja bym jeszcze koleśowi wstrzyknął żywicę epoksydową do wszystkich zamków
I poprzegryzał opony
-
W dniu wczorajszym wracałem z pracy jadąc lewym pasem ul.Czułchowską w stronę Powstańców
śląskich. Prędkość około 70km/h bo ślisko nagle z prawej podpożądkowanej prawie osiedlowej
ulicy Raginisa wywala mi pod koła stary Polonez caro koloru złotego o numerze rej. KLI....
tyle zapamiętali świadkowie zdarzenia. Bez chwili namysłu instynktownie uciekam w lewo,
poślizg, bryła lodu wysokości pół metra oddzielająca pasy ruchu, mocne odbicie w stronę
prawą gdzie przystanek i dużo ludzi krawężniki i finalnie lot na odległość 10 metrów nad
pojemnikiem z piachem przez chodnik na kolejne bryły lodu.
Po dojściu do siebie wysiadam i biegne w stronę sprawcy, polonez odjeżdża naoczny świadek z
autem zaczyna go gonić po czym się okazało że bez skutecznie. Finał policja załamuje ręce z
powodu niepełnej tablicy. OGROMNA PROŚBA AUTO TO PARKUJE NA OSIEDLU W OKOLICACH
CZUŁCHOWSKIEJ jak ktoś go zobaczy prośba o dalsze numery lablicy.
Złoty polonez caro czarny zderzak i stara tablica początek KLI .... Z góry dzięki za pomoc!!!
Obrażenia mojego MK1 GTI : połamany zderzak pokrzywione zawieszenie kierownica w lewo o prawie
90 stopni i felgi, chuczące łożyska i piasty. Uratowała mnie klatka i pasy!!!Współczuje ci bardzo swoją drogą coraz mniej ludzi uczciwych <img src="/images/graemlins/czerwona.gif" alt="" /> mi też na parkingu 3 tygodnie temu przywałił gościu w drzwi i spierdzielił. Rano jak to zobaczyłem to aż się pięść zaciskała. A był taki ładny dopiero dwa tygodnie go miałem.
-
No wiesz, kilkanaście lat temu na moim osiedlu to stał rządek takich samych maluchów w dwóch
"jedynie słusznych" kolorach (białym i czerwonym)...
Teraz coraz trudniej o takie przypadki... Aczkolwiek zawsze wcześniej warto się upewnić, coby
niewinnego nie zdemolować...Niby jak? Zapytac: Przepraszam czy to pan spowodowal uszkodzenie mojego auta? <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />