pomoz Suzi przetrwac zime;) oponki...

[Okota]

niech ktos sie za mnie pomodli... wracam jutro po poludniu 150 km do domy... min trasa sochaczew - lowicz.... <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />

dodam ze mam caloroczne...;/ teraz <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />

[ixian]

Według prognoz pogody - śnieg dopiero w poniedziałek/wtorek <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />

[gti]

Dobre alufelgi powinny być znacznie bardziej wytrzymałe niż stalowe (odpowiedni lakier). Problem
w tym, że mnie na takie nie stać, dlatego jeżdżę na stalówkach w zimie...

Ale aluminium jest bardziej miększe niż stal i zimą czesto nie widac krawędzi zasypanych śniegiem krawęzników a i o uszkodzenie alusa wtedy nietrudno <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

[kokeeno]

Ale aluminium jest bardziej miększe niż stal i zimą
czesto nie widac krawędzi zasypanych śniegiem
krawęzników a i o uszkodzenie alusa wtedy nietrudno

To trzeba uważać. Co prawda pogięte stalowe felgi da się wyprostować, czego nie można powiedzieć o pękniętych alusach, ale jeszcze nie zdarzyło mi się przydzwonić kołami o ukryty krawężnik (spojlerem - owszem <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />)

[gti]

Ale w mieście najczęściej drogi są odśnieżone i jazda sprowadza się do zmieszczenia w czarnym
suchym lub rzadziej czarnym mokrym. Wtedy skład mieszanki jest moim zdaniem ważniejszy niż
głębokość bieżnika

Polemizowałbym z tym <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Mimo wszystko na południu Polski w mieście czesciej jest mokry asfalt niz suchy a w niezabudowanym bywają drogi co dopiero w marcu śniegi puszczają wiec sie raczej sprawdzają opony z lepszym bieżnikiem niż bez niego czy nawet kosmicznym składem mieszanki <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />. Zresztą jak jest mokro lub śnieżnie to i tak należy mieć lżejszą nogę niezależnie czy sie ma nówki zimówki, czy używki czy nalewane czy też letnie no chyba ,ze jest się amatorem jazdy figurowej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />. Dlatego stosując półśrodek nie mając na nówki zimówki kupiłbym za taką samą kasę bieżnikowane zimowe niz najbardziej firmowe zimowe używyki - tym bardziej ,że bieznikowane maja wiekszy bieznik niż wszystkie nówki zimówki.
I jestem tego samego zdania jak nasz Filozof <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />

[gti]

To trzeba uważać. Co prawda pogięte stalowe felgi da się wyprostować, czego nie można powiedzieć
o pękniętych alusach, ale jeszcze nie zdarzyło mi się przydzwonić kołami o ukryty krawężnik
(spojlerem - owszem )

A mi niestety zdarzyło sie parkując na styk w luce miedzy autami i ślad/wgłebienie pozostało <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" />

[kristofear]

Według prognoz pogody - śnieg dopiero w poniedziałek/wtorek

guzik prawda jest godzina 00:28 i właśnie z nieba spadł ŚŚŚŚNNNNNIIIIIIIEEEEEGGGGG !!!! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

[Svinecka]

guzik prawda jest godzina 00:28 i właśnie z nieba spadł ŚŚŚŚNNNNNIIIIIIIEEEEEGGGGG !!!!

u mnie tam nic nie spadlo jeszcze

[kokeeno]

A mi niestety zdarzyło sie parkując na styk w luce
miedzy autami i ślad/wgłebienie pozostało

Dlatego właśnie w zimie używam stalowych felg <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />

[makler001]

u mnie tam nic nie spadlo jeszcze

a u mnie spadalo tego z nieba pelno <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> kolo 2 wracalem od kumpla <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
nawet rano na szybie ostalo sie troche <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

[twinsinteractive]

A ja wlasnie wymienilem oponki na zimowe <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Ludzie zupelnie inna jazda, oponki maja srednice 145 wiec sa ciut mniejsze od standardowych, napompowalem Azotem, no i od razu inna jazda. Kierownica jakby dostala wspomaganie i to jakie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />, samochod stal sie zwawszy, ciut bardziej czuć jezdnię w sensie że czuje się taką chropowatość. A najlepsze jest to ze to ze wyjechalem z warsztatu a tu zaczal sypac pierwszy snieg

<img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />. W sumie to sie ciesze ze udalo mi sie po znajomosci w warsztacie zalatwic bo w Nor Auto to kazali czekac na wolny termin i to minimum do przyszlej srody <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />, ale sie udalo na Racławickiej w Warszawie. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />

[bcn]

A ja wlasnie wymienilem oponki na zimowe
Ludzie zupelnie inna jazda, oponki maja srednice 145

srednice to maja 13 cali <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />

tez dzis wyminilem na najlepsze opony pod sloncem - snowpro<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> co nie, spitfire? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> i tez sie akurat poza konkursem wbilem do midasa na wymiane, bo najblizszy termin to poniedzialek wieczor <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />