A kto z Was ma TAKIEGO Swifta?
-
Witam!
ladny siwstak!! <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
z brakiem GTi mnie zaskoczyles, o malo co nie sciagnalem padliny bez MOTu za 150 funciakow
a ladne gti chodza od 400 <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
pozdr
-
Mieszkam sobie w 40-tysięcznym miasteczku Abingdon 10km na południe od Oxford, sam środek południowej Anglii. Jest tu ślicznie, zielono, mam 5 minut spaceru nad Tamizę, która jest tu wąską rzeczką po której pływają łabędzie, kaczki, gęsi, perkozy, a w weekendy jachty i żaglówki.
Mieszka mi się bardzo fajnie, powinienem tu przyjechać dużo wcześniej.A co do motoryzacji, to oprócz ruchu lewostronnego jeszcze wiele innych rzeczy jest z naszego punktu widzenia postawione na głowie, np. ubezpieczenie jest na osobę, a nie samochód, czyli jak jadę z kimś do Polski, to cały czas muszę prowadzić, nie mogę pozwolić kierować nikomu innemu (chyba że ten ktoś także ma angielski samochód i do tego wykupione ubezpieczenie z pełną opcją). Można za dodatkową opłatą wykupić ubezpieczenie dla np. żony, ale musi to być konkretna osoba, a nie "na okaziciela". Porażka...
-
ja swego czasu przebywalem w londynie
a z tym ubezpieczeniem, to fakt jest przechlapane.
auto mozesz kupic za grosze, a ubezpieczenie cie kosztuje kupe kasy
<img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
witaj <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
sfistacz slyczny <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" />
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Ja tak całkiem z i nnej bajki...
Patrząc na awatartek z Matterhornem natychmiast wyrywa mi się pytanie, czy zrobiłeś Hornli Ridge? -
Ja nie, ale w Southwark widziałem latem przed domkiem na podjeździe tabor Suzumaniaków: nowe, białe Alto <img src="/images/graemlins/serduszka.gif" alt="" /> i 5 D Swifta 4/5 <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> (stał tyłem), w tym samym kolorze, co Twój. <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
Ciach
Cześć <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> Ładny Świstak, tylko trochę lewy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Cześć Ładny Świstak, tylko trochę lewy
nie znasz sie , to taki tuning kiere miec po lewej stronie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
nie znasz sie , to taki tuning kiere miec po lewej stronie
Taaa i jezdzic z prawej stony drogi <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Taaa i jezdzic z prawej stony drogi
Przerabiałem to próbując wyprzedzać TIRy i inne zawalidrogi w Polsce. Masakra <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Ja tak całkiem z i nnej bajki...
Patrząc na awatartek z Matterhornem natychmiast wyrywa mi się pytanie, czy zrobiłeś Hornli
Ridge?Ma się rozumieć <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Matterhorn to najpiękniejsza góra świata, a siedzenia okrakiem na ostrym jak żyletka wierzchołku nie zapomnę do końca życia.
Rok później przymierzałem się do zrobienia solo grani Furggen, ale nie było dobrych warunków i zrezygnowałem, zlazłem za to prawie całą Monte Rosę, Liskamm, Castora, Polluxa i Breithorn, bazę zrobiłem sobie 200 m pod wierzchołkiem Breithornu, wejście namiotu było skierowane na moją ulubioną górę - ot, takie 2 tygodnie w zawieszonym między chmurami pokoju z widokiem na Matterhorn.
Muszę na tę górę jeszcze wrócić... -
Ma się rozumieć
Matterhorn to najpiękniejsza góra świata, a siedzenia okrakiem na ostrym jak żyletka wierzchołku
nie zapomnę do końca życia.
Rok później przymierzałem się do zrobienia solo grani Furggen, ale nie było dobrych warunków i
zrezygnowałem, zlazłem za to prawie całą Monte Rosę, Liskamm, Castora, Polluxa i
Breithorn, bazę zrobiłem sobie 200 m pod wierzchołkiem Breithornu, wejście namiotu było
skierowane na moją ulubioną górę - ot, takie 2 tygodnie w zawieszonym między chmurami
pokoju z widokiem na Matterhorn.
Muszę na tę górę jeszcze wrócić...Witam szanownego kolege <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Tak sobie czytam Twego posta i mysle ze ty moze powinienes sobie sprawic subaru justy z napedem 4x4 i w te gory nim smigac <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
Matterhorn to najpiękniejsza góra świata, a siedzenia okrakiem na ostrym jak żyletka wierzchołku
nie zapomnę do końca życia.
Rok później przymierzałem się do zrobienia solo grani Furggen, ale nie było dobrych warunków i
zrezygnowałem, zlazłem za to prawie całą Monte Rosę, Liskamm, Castora, Polluxa i
Breithorn, bazę zrobiłem sobie 200 m pod wierzchołkiem Breithornu, wejście namiotu było
skierowane na moją ulubioną górę - ot, takie 2 tygodnie w zawieszonym między chmurami
pokoju z widokiem na Matterhorn.Bo nie ma to jak cudowna przestrzeń. Nie ma co w domu siedzieć. Jak tyle cudnych miejsc na świecie. Stare dobre czasy jak człowiek był młody i przemierzał przestrzenie... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Stare dobre czasy jak człowiek był młody i przemierzał przestrzenie...
Teraz przemierza Swistaczem... <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Teraz przemierza Swistaczem...
Tez dobre. Bobra muza. 4ty bieg na łagdonych zakrętach pięknej Polski. Oj najeździł sie Swift mój w tre wakacje trochę <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Teraz przemierza Swistaczem...
zeby tylko <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
to jedyna i niepowtarzalna wersja <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
wszyscy wiemy dlaczego <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
i nie choodzi o spalanie 5,4l lpg <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> (chcialbym tak <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />)
<img src="/images/graemlins/devil.gif" alt="" /> -
Witaj <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> samochodzik cool <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
-
Matterhorn to najpiękniejsza góra świata, a siedzenia okrakiem na
ostrym jak żyletka wierzchołku nie zapomnę do końca życia.Moje gratulacje. Na mnie Matterhorn ciągle czeka, ale może wreszcie...
Dla mnie Matterhorn jest najpiękniejszą górą Europy, bo odrobinkę bardziej podoba mi się Alpamayo. Ale o gustach podobno się nie dyskutuje...