przyduszanie
-
a co jeszczE?
mogą być różne rzyczy kopułka, sonda tak na oko to trudno powiedzieć.
-
mogą być różne rzyczy kopułka, sonda tak na oko to trudno powiedzieć.
w aso dadza rade
<img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
w aso dadza rade
Pewnie tak tyle że kosztowa to będzie lepiej skorzystać z jakiego dobrego elektromechanika
-
Ja mam to samo jak jest zimny i przy ok. 1800 obr. depnę na dwójce to się muli i wogle nie przyśpiesza.
-
Co moze byc powodem przyduszania sie swifta 1.0 z ran, tzn jak jest zimny? swiece byly
wymieniane 15kkm temu.Co znaczy w Twojej nomenklaturze "przyduszanie"?
-
ja w 306 mialem podobnie, nie kiedy nawet na rozgrzanym silniku obroty falowaly, moc spadala,,
fachowcy w serwisie badali mi go pod kompem i stwierdzili ze sonda,,
zamowilem, po tygodniu wymiana, przyjedzam na wymiane i wymieniaja sonde,,
poczym kolo przychodzi i mowi ze sorki ale dalej jest to samo,, dobra robi sie ciekawie,, wymienili swiece,,
nic dalej to samo,, nie wiedza,, wrzucili mi go na komputer i nic ,, rokladaja rece,, i jeszcze pytaja sie kto mi kazal zamowic sonde ,, kuzwa ten sam baran ktory kazal mi w przyklejonym obok magazynie zamowic tydzien wczesniej, mnie sie pyta kto kazal mi zamowic? nic wkurzony na maksa bo walczyli od 19 do 22.30 nic nie naprawiajac chciali mnie skosic na sonde 600 i swiece 200 i badanie kompem ponownde chyba 100 czy 150 i robocizna z 300,, jak im kur--w----aa awanture zrobilem to tylko zaplacilem za same swiece bo faktycznie trzeba bylo je wymienic, reszte i nowa sonde kazalem wykrecic, wlozyc stara,,i po 2 dniach auto zaczelo jezdzic jak nowe,, widocznie cos ze swiecami bylo nie tak ale kuzwa fachowcy nie wiedzieli co,, a ja baranek nie moglem dobrac sondy bo mialem silnik 1.8 16v ktorego nie bylo u dealera w sprzedazy,, i musialem zamowic slepo wierzac debilom ze to sonda,,
malo tego po tygodniu dzwonia do mnie kiedy przyjade wymienic sonde,, bo potrzeba i tak dalej ,, nawija mi makaron na ucho,, jak ich wtedy zje... balem to nigdy w zyciu tak nie bluzgalem jak na tego wafla,,
serwis peugeot na jerozolimskich,, omijac z daleka!!!
ponoc jeden z gorszych jak sie potem dowiedzialem,, pelen kiepskich fachowcow i babskich naciagaczy -
Pewnie tak tyle że kosztowa to będzie lepiej skorzystać z jakiego dobrego
elektromechanikamam gwarancje <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja mam to samo jak jest zimny i przy ok. 1800 obr. depnę
na dwójce to się muli i wogle nie przyśpiesza.A ja nie wiem co mam chyba filtr wymienię, zresztą pewnie przyczyny mamy podobne Ja pisałem już Temat "Szarpanie podczas jazdy" dziwne jechałem dzisiaj 55 kilometrów i robił mi to a jak wracałem ani razu to ciekawe zjawisko!!! <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
ja kiedyś miałem starutkiego VW polo 1.0 i właśnie tak miałem zmieniłem chyba wszytsko , moduł, świece, gaźniek (bo on był na gaźniku, kable, kopułkę i nic nie pomogło. ale znalazłem sposób sprzedałem go i kupiłem swifta problem zniknął jak ręką odjął
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
A ja nie wiem co mam chyba filtr wymienię, zresztą
pewnie przyczyny mamy podobne Ja pisałem już Temat
"Szarpanie podczas jazdy" dziwne jechałem dzisiaj
55 kilometrów i robił mi to a jak wracałem ani razu
to ciekawe zjawisko!!!a może czas zmienić stację benzynową <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />