STATUT KLUBU
-
No właśnie. Dlaczego więc czegoś nie zaproponujesz? Już
ustaliliśmy, że nic nie stoi na przeszkodzie.bo nie widze potrzeby jego tworzenia <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
bo nie widze potrzeby jego tworzenia
Ja już nie wiem jak mam z Tobą rozmawiać. Przecież napisałeś, że dopuszczasz coś krótszego i mniej oficjalnego. Teraz nagle nie widzisz potrzeby tworzenia.
Wg mnie to jest tak, że jeśli Ty masz coś zrobić, to nagle nie widzisz potrzeby, ale jak zrobi to ktoś inny i wg Ciebie będzie do zaakceptowania (bo przecież napisałeś, że się zastanowisz), to wszystko jest cacy i w porządku... -
Oj Matyz Matyz <img src="/images/graemlins/klotnia.gif" alt="" />
Kiedys zauwazylem w Twoich postach, ze jestes studentem. Jak czlowiek z ilorazem inteligencji odpowiadajacej studentowi (czytaj przyszlej kadrze kierowniczej <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) moze powiedziec "nieumiem, nieznam sie, inni zrobia to lepiej". To wlasnie niechec do dzialania w zespole kieruje Twoim postepowaniem. Ja tez wolalbym "...lezec pod grusza na dowolnie wybranym boku" i mowic wszem i wobec, ze nie umiem, nieznam sie itp. niz opracowywac, zalatwiac, kupowac i organizowac. Wez sie chlopie w garsc, spoleczenstwo na Ciebie patrzy i Cie ocenia. <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" /> -
Wez sie chlopie w garsc, spoleczenstwo na Ciebie patrzy i Cie ocenia.
AMEN <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Ja już nie wiem jak mam z Tobą rozmawiać. Przecież
napisałeś, że dopuszczasz coś krótszego i mniej
oficjalnego. Teraz nagle nie widzisz potrzeby
tworzenia.
Wg mnie to jest tak, że jeśli Ty masz coś zrobić, to
nagle nie widzisz potrzeby, ale jak zrobi to ktoś
inny i wg Ciebie będzie do zaakceptowania (bo
przecież napisałeś, że się zastanowisz), to
wszystko jest cacy i w porządku...dokladnie tak <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
Kiedys zauwazylem w Twoich postach, ze jestes studentem.
Jak czlowiek z ilorazem inteligencji odpowiadajacej
studentowi (czytaj przyszlej kadrze kierowniczej )
moze powiedziec "nieumiem, nieznam sie, inni zrobia
to lepiej". To wlasnie niechec do dzialania w
zespole kieruje Twoim postepowaniem. Ja tez
wolalbym "...lezec pod grusza na dowolnie wybranym
boku" i mowic wszem i wobec, ze nie umiem, nieznam
sie itp. niz opracowywac, zalatwiac, kupowac i
organizowac. Wez sie chlopie w garsc, spoleczenstwo
na Ciebie patrzy i Cie ocenia.jestem studentem ale szkoly prywatnej i najgorszej w warszawie wiec nie ma co odemnie wymagac <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
-
Ja już nie wiem jak mam z Tobą rozmawiać. Przecież
napisałeś, że dopuszczasz coś krótszego i mniej
oficjalnego. Teraz nagle nie widzisz potrzeby
tworzenia.
Wg mnie to jest tak, że jeśli Ty masz coś zrobić, to
nagle nie widzisz potrzeby, ale jak zrobi to ktoś
inny i wg Ciebie będzie do zaakceptowania (bo
przecież napisałeś, że się zastanowisz), to
wszystko jest cacy i w porządku...dokladnie tak
I uważasz, że to jest w porządku???
-
jestem studentem ale szkoly prywatnej i najgorszej w
warszawie wiec nie ma co odemnie wymagacZacznij wymagac od siebie a inni beda mniej wymagac od Ciebie.
A w kwestii szkoly wyzszej to niema takiej gdzie nic nie trzeba umiec bo nawet przewodniczacy Samoobrony mialby doktorat. Spojz w lustro i zobacz czy tam po drugiej stronie jest na pewno Matyz czy moze jakis typ, ktory zlewa wszystko cieplym moczem. <img src="/images/graemlins/zolta.gif" alt="" /> -
I uważasz, że to jest w porządku???
uwazam ze jestes w bledzie, ale nie chce mi sie tego tobie tlumaczyc, bo obawiam sie ze i tak to do ciebie nie dotrze <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
-
Zacznij wymagac od siebie a inni beda mniej wymagac od
Ciebie.
A w kwestii szkoly wyzszej to niema takiej gdzie nic nie
trzeba umiec bo nawet przewodniczacy Samoobrony
mialby doktorat. Spojz w lustro i zobacz czy tam po
drugiej stronie jest na pewno Matyz czy moze jakis
typ, ktory zlewa wszystko cieplym moczem.matyz
-
Matiz = truteń <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Matiz = truteń
a co mnie matiz obchodzi <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
niech tylko ktos sproboje mnie tak nazwac <img src="/images/graemlins/tuk.gif" alt="" />
-
a co mnie matiz obchodzi
oooops, my bad <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Matyz = truteń <img src="/images/graemlins/032.gif" alt="" />
-
uwazam ze jestes w bledzie, ale nie chce mi sie tego tobie tlumaczyc, bo obawiam sie ze i tak to
do ciebie nie dotrzePrzepraszam bardzo. W jakim błędzie???
Przecież sam przyznałeś się do zarzutów, które postawiłem <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />. Ja jestem otwarty na dyskusję i chętnie wysłucham Twoich tłumaczeń. Poza tym, co ty mi masz niby tłumaczyć. Twoja twierdząco brzmiąca odpowiedź ("dokładnie tak") na moje twierdzenie:
"Wg mnie to jest tak, że jeśli Ty masz coś zrobić, to nagle nie widzisz potrzeby, ale jak zrobi to ktoś inny i wg Ciebie będzie do zaakceptowania (bo przecież napisałeś, że się zastanowisz), to wszystko jest cacy i w porządku... " nie pozostawia Ci chyba żadnego manewru. Ja się pytam "Czy uważasz, ze to jest w porządku???" -
Przepraszam bardzo. W jakim błędzie???
Przecież sam przyznałeś się do zarzutów, które
postawiłem . Ja jestem otwarty na dyskusję i
chętnie wysłucham Twoich tłumaczeń. Poza tym, co ty
mi masz niby tłumaczyć. Twoja twierdząco brzmiąca
odpowiedź ("dokładnie tak") na moje twierdzenie:
"Wg mnie to jest tak, że jeśli Ty masz coś zrobić, to
nagle nie widzisz potrzeby, ale jak zrobi to ktoś
inny i wg Ciebie będzie do zaakceptowania (bo
przecież napisałeś, że się zastanowisz), to
wszystko jest cacy i w porządku... " nie pozostawia
Ci chyba żadnego manewru. Ja się pytam "Czy
uważasz, ze to jest w porządku???"moja odpowiedz "dokladnie tak" byla ironiczna mialem nadzieje ze to zauwazysz <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
moja odpowiedz "dokladnie tak" byla ironiczna mialem nadzieje ze to zauwazysz
Ty to jednak jesteś skomplikowany. Jesli ta odpowiedź była rzeczywiście ironiczna, to odpowiedz/ustosunkuj się sensownie na pytanie/stwierdzenie, którego dotyczyła.
-
Ty to jednak jesteś skomplikowany. Jesli ta odpowiedź
była rzeczywiście ironiczna, to
odpowiedz/ustosunkuj się sensownie na
pytanie/stwierdzenie, którego dotyczyła.moja odpowiedz:
nie jest prawda ze jezeli mam cos zrobic to nagle nie widze potrzeby <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" />, ale status nie uwazam za dobry pomysl ale jak jakis powstanie to odrazu go nie przekreslam <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
nie jest prawda ze jezeli mam cos zrobic to nagle nie widze potrzeby
W świetle Twoich wypowiedzi w stylu "nie nadaje się do tego", "nie umiem", nie jest to dla mnie takie pewne.
-
dokladnie tak
<img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Burzliwa "dyskusja" <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Moze przy <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" /> beudzie lepiej!