Kolor podświetlenia deski.
-
Oj paruch wi wi, kupil niebieskie, a w sumie mial 3
kolory w cenie 1Panie bo do tjuniku trzeba mieć łeb <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie wyglada to za ciekawie, jak w kazdym miejscu masz inny kolor podswietlenia tzn jasniej lub ciemniej <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Nie wyglada to za ciekawie, jak w kazdym miejscu masz
inny kolor podswietlenia tzn jasniej lub ciemniejNie wygląda to zaciekawie na zdjeciu kiepskiej jakosći <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Ogólnie feekt jest niezły, ale zapewniam,z e to nie jest moje oststnie słowo w tek kwestii <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Nie wygląda to zaciekawie na zdjeciu kiepskiej jakosći
Ogólnie feekt jest niezły, ale zapewniam,z e to nie
jest moje oststnie słowo w tek kwestiiTo ile już czasu nie wyblakły? Czy były takie żaróweczki czerwone? <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
-
To ile już czasu nie wyblakły? Czy były takie żaróweczki
czerwone?Paruch, nie zrozumiałeś mnie <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
To nie sa żaróweczki, tylko diody i w dodatku białe. Mają w swoim widmien nieco kolory błekitnego i to daje dosc ciekawy efekt. Diody błekitne zapewne byłyby zbyt ciemne, ponieważ najjaśniejsze mają o połowę mniejszą światłość (do 6000 mcd i kąt świecenia do 50 st) w stosunku do białych (zastosowane przeze mnie mają 12000 mcd i kat świecenia 60 st) Owszem, nie jest to szczyt równomiernego podświatlenia, ale pracuje nad tym <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Myslę, ze niewielkim nakładem pracy, można podświatlić na bardziej intensywny kolor same wskazówki. Wystarczy zabezpieczyc krawędź płytki wskaźników i tam umieścić diode innego koloru skierowana na oś wskazówki. Ale to znacznie więcej roboty. -
A czy przypadkiem nie miałeś przedtem na niebieskich żarówkach? Może mi się coś pokitwasiło.
-
zegary
Szkoda tylko, ze nie dysponuję cyfrówka lepsza niż Nokia
7650Dzięki! <img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
W końcu mam zdjęcie, na którym widać, że mam braki we własnym podświetleniu zegarów (nie świeci mi środkowa część).
I tu mam wielką prośbę: <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
Czy ktoś może mnie poinformować ile jest żaróweczek podświetlania zegarów i jakie sa oryginalne żaróweczki (na razie pozostanę przy zielonym kolorze), bo chciałbym wymienić przepalone ??
Mam też pytanko jak najprościej dostać się się do tych żaróweczek, żeby nie rozbierać połowy samochodu (czytałem już, że trzeba obniżać kierownicę, ale nie udało mi się tego zrobić...) Czy jest jakaś prosta metoda (bez wyłamywania zatrzasków <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />) i ktoś ją prosto przedstawi ?? (mile widziane fotki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />) -
Są 3 żarówki: prawa, środkowa i lewa. Najprostsza, choć może nie najwygodniejsza metoda to metoda paruchowa, przedstawiona na poniższym zdjęciu. Odkręcasz co się da, odchylasz na ile się da i trzeba wcisnąć łapsko. Zdarcie podrapanie całej ręki i nadgarstka gwarantowane, przekleństwa gdy żarówka spadnie gdzieś do środka też, ale jest to wykonywalne (chyba ze 4 razy robiłem) i nie trzeba opuszczać kierownicy <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Powodzenia <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
A czy przypadkiem nie miałeś przedtem na niebieskich
żarówkach? Może mi się coś pokitwasiło.Zgadza się <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Miałem niebieskie, ale nie polskiego producenta, pakowane po dwie sztuki. A to że wyszło lekko błekine na białych diodach, to już kwestia filtrowania widma światła przez plexi i farbę na samym blacie zegarów <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Ja mam prostsza metode <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Jest w necie ogloszenie ( nie pamietam gdzie <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" /> ) niedawno widzialem, za jakis koles sprzedaje kompletne zegary ze zmienionymi tarczami na biale <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> a i wskazowki sa koloru zoltego z tego co pamietam <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Pamietam tez ze bardzo ladnie to wygladalo a calosc w idealnym stanie ..... oraz to ze jest to ze swifta sciagnietego z Niemiec ( na czesci ) <img src="/images/graemlins/gandalf.gif" alt="" />
-
Są 3 żarówki: prawa, środkowa i lewa.
Czy to są take żaróweczki jak od swiateł pozycyjnych lub oswietlenia sufitowego ?
Odkręcasz co się da...
Czy mógłbyś to sprecyzować bo nie chciałbym pominąć jakiejś śrubki lub zatyczki?
<img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Ja mam prostsza metode
Jest w necie ogloszenie ( nie pamietam gdzie )
niedawno widzialem, za jakis koles sprzedaje
kompletne zegary ze zmienionymi tarczami na biale
a i wskazowki sa koloru zoltego z tego co pamietamPamietam tez ze bardzo ladnie to wygladalo a calosc w
idealnym stanie ..... oraz to ze jest to ze swifta
sciagnietego z Niemiec ( na czesci )Ale żeby je zmienić musisz wyjąć liczniki, spuścić kierownicę i zabrac do domu... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Czy to są takie żaróweczki jak od swiateł pozycyjnych lub
oswietlenia sufitowego ?Jak od postojowych, bodajże 5W5 czy jakoś tak <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
Czy mógłbyś to sprecyzować bo nie chciałbym pominąć
jakiejś śrubki lub zatyczki?No normalnie. Po zdjęciu tej dolnej części deski rozdzielczej po lewej stronie, zdejmujesz też osłonę kolumny kierowniczej i czarną ramkę wokół zegarów. Potem odkręcasz bodajrze 4 śruby na których są zegary i jesteśmy w domu. Mam opisyywać bardziej szczegółowo? <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Po zdjęciu tej dolnej części deski
rozdzielczej po lewej stronie, zdejmujesz też
osłonę kolumny kierowniczej i czarną ramkę wokół
zegarów. Potem odkręcasz bodajrze 4 śruby na
których są zegary i jesteśmy w domu. Mam opisyywać
bardziej szczegółowo?Nie, dzięki, tyle wystarczy <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" />
Chodziło mi o to czy trzeba zdejmować tę dolną część deski rozdzielczej pod kierownicą... <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
-
Nie, dzięki, tyle wystarczy
Chodziło mi o to czy trzeba zdejmować tę dolną część
deski rozdzielczej pod kierownicą...To nic skompliwkowanego. W każdym razie nic w porównianiu z gimnastyką jaka Cię czeka aby odchylić zegary na tyle, aby zmieścił się tam kawałek dłoni. Bowiem jest tam tak ciasno że wszystkie operacje z żarówkami trzeba wykonywac dwoma palcami <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale spokojna głowa. Praktyka czyni mistrza <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
jest tam tak ciasno że
wszystkie operacje z żarówkami trzeba wykonywac
dwoma palcami Ale spokojna głowa. Praktyka czyni
mistrzaTylko jak sięgnąć do srodkowej żaróweczki ?? Od góry ??
<img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Tylko jak sięgnąć do srodkowej żaróweczki ?? Od góry ??
Szczerze mówiąc nie pamiętam... Trzeba kombinować na wszystkie strony aż się uda. Niewykluczone że można do niej sięgnąć od prawej strony (tak jak do prawej żarówki), ale na 100% tego nie jestem pewien <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
-
Ale żeby je zmienić musisz wyjąć liczniki, spuścić
kierownicę i zabrac do domu...Nie. Mowie o calej obudowie z zegarami.... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Nie. Mowie o calej obudowie z zegarami....
No to nawet jeżeli, to żeby zminić obudowę musisz spuścic kierownicę i podłączyć do niej różne duperele żeby wskaźniki dziąłały <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
a moze cos takiego sobie sprawicie: