obnizenie
-
ida swieta, wiec sie napalilem coby mi mikolaj przyniosl zawieszenie z gokarta;) tja, ale ad rem: na lodygowej, kolo big bassu podobno obnizaja zawieszenia; tzn. dziala to tak ze sie zostawia pojazd na 2dni, oni sciskaja na cieplo sprezyny, zakladaja krotsze amory i jest git. ktos moze wie cos wiecej o tem magiku co to robi? bo nie jestem pewien trwalosci zawieszenia po tymze tuningu...
aha, wedle najnowszych info robia to za 250 plna... <img src="/images/graemlins/cfaniaczek.gif" alt="" /> -
ida swieta, wiec sie napalilem coby mi mikolaj przyniosl
zawieszenie z gokarta;) tja, ale ad rem: na
lodygowej, kolo big bassu podobno obnizaja
zawieszenia; tzn. dziala to tak ze sie zostawia
pojazd na 2dni, oni sciskaja na cieplo sprezyny,
zakladaja krotsze amory i jest git. ktos moze wie
cos wiecej o tem magiku co to robi? bo nie jestem
pewien trwalosci zawieszenia po tymze tuningu...
aha, wedle najnowszych info robia to za 250 plna...Jak za 250 to watpie czy by im sie kalkulowalo amortyzatory wymontowywac i je przerabiac...
Na moje oko to troche za duzo kombinacji. Lepiej dac 500 za porzadne sprezyny i sie nie martwic ze cos peknie czy sie urwie. -
Jak za 250 to watpie czy by im sie kalkulowalo amortyzatory wymontowywac i je przerabiac...
Na pewno im by sie nie kalkulowalo. Wiec albo tna sprezyny, albo hartuja czy cos podobnego. Zasadniczo oprocz efektu wizualnego, za wiele to nie da. Zestrojenie zawieszenie nie robi sie tak szybko i nie za te kwoty :>
Na moje oko to troche za duzo kombinacji. Lepiej dac 500 za porzadne sprezyny i sie nie martwic ze cos peknie czy
sie urwie.530PLN kosztuja na przyklad nowe sprezyny OMP (40mm).
-
Na pewno im by sie nie kalkulowalo. Wiec albo tna
sprezyny, albo hartuja czy cos podobnego.
Zasadniczo oprocz efektu wizualnego, za wiele to
nie da. Zestrojenie zawieszenie nie robi sie tak
szybko i nie za te kwoty :
530PLN kosztuja na przyklad nowe sprezyny OMP (40mm).ale fo tego chyba potrzebne jeszcze amorki, żeby to miało sens? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
ale fo tego chyba potrzebne jeszcze amorki, żeby to miało sens?
Teoretycznie żeby miało sens powinny być jeszcze 4 krótkie amory, rozpórki na górę, grubsza rozpórka tylna dolna, komplet poduszek z uretanu z przodu i z tyłu. Przy czym mówię o GTi, bo zwykłe mogą jeszcze paru rzeczy nie mieć ;>
Ale jak ktoś chce to zrobić za 250 PLN to nawet już tego nie pisałem :>Jak ktoś chce ładnie wyglądać to niech sobie przytnie sprężyny albo jakieś klamry założy czy coś. życzę mu miłej jazdy w takim razie i niech nie zakłada alufelg większych niż 15x7 ;P
-
ida swieta, wiec sie napalilem coby mi mikolaj przyniosl
zawieszenie z gokarta;) tja, ale ad rem: na
lodygowej, kolo big bassu podobno obnizaja
zawieszenia; tzn. dziala to tak ze sie zostawia
pojazd na 2dni, oni sciskaja na cieplo sprezyny,
zakladaja krotsze amory i jest git. ktos moze wie
cos wiecej o tem magiku co to robi? bo nie jestem
pewien trwalosci zawieszenia po tymze tuningu...
aha, wedle najnowszych info robia to za 250 plna...Zdecydowanie nie polecam zabawy ze sprężynami.
Wielu znajomych się nacięło w niejakiej firmie Pospring w poznaniu. Robią tanio.. Twierdzą że robią dobrze..
Ale - zdaża się że autko po operacji obniżania wyjeżdża od nich 2cm wyższe.. W większości 1 strona jest obniżona dajmy o 5 cm.. a z drugiej strony obniżą o 3.. Co z tego że robią tanio? Jak potem auto dłużej stoi u nich do poprawek niż jeździ? Dzięki bogu poprawki robią za free..
Ale nie spotkałem jeszcze osoby która po zabawie ze sprężynami miała jakieś dobre doświadczenia.. Tak czy sia kupują po tym sprężynki typu omp, koni czy inne podobne..To tyle co miałem do powiedzenia - lepiej sobie dozbierać i kupić coś porządnego.. W końcu to nie jest choinka zapachowa.. i ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo..
-
ida swieta, wiec sie napalilem coby mi mikolaj przyniosl
zawieszenie z gokarta;) tja, ale ad rem: na
lodygowej, kolo big bassu podobno obnizaja
zawieszenia; tzn. dziala to tak ze sie zostawia
pojazd na 2dni, oni sciskaja na cieplo sprezyny,
zakladaja krotsze amory i jest git. ktos moze wie
cos wiecej o tem magiku co to robi? bo nie jestem
pewien trwalosci zawieszenia po tymze tuningu...
aha, wedle najnowszych info robia to za 250 plna...
Tak jak inni klubowicze polecalbym markowe sprezyny i amorki. Chociaz Swift i tak sie dobrze trzyma w zakretach. Jednak jak obnizac to porzadnie i aby mialo to sens a nie tylko dla oka.
Z drugiej strony to na nasze drogi troche strach obnizac. Gdy koleiny siegaja pol metra samochod brzuchem trze o asfalt. -
Tak jak inni klubowicze polecalbym markowe sprezyny i
amorki. Chociaz Swift i tak sie dobrze trzyma w
zakretach. Jednak jak obnizac to porzadnie i aby
mialo to sens a nie tylko dla oka.
Z drugiej strony to na nasze drogi troche strach
obnizac. Gdy koleiny siegaja pol metra samochod
brzuchem trze o asfalt.O taaak.... W moim na seryjnym zawieszeniu i grubym wydechu (troche nisko byl) to sie czulo wszelkie muldy i nierownosci... Dobrze ze nic nie odpadlo:P