3 kafle na silnik
-
1)Wałek + obróbka głowicy w firmie promotoR mocy . Wadą tego rozwiązania jest to, że nie jestem pewien, czy jest
sens zabawy w zmianę wałka bez ingerencji w elektronikę. Wielką niewiadomą jest także jakie efekty przyniesie
taka inwestycjaIMHO bez sensu.
2)n2o nx` lub innej porządnej firmy. A wada- drogi gaz i podstawowa (najtańsza) wersja urządzenia, dodatkowo nie
wiem jak to wpłynie na żywotnośćDla mnie to debilizm, ale to tylko moje skromne zdanie :>
3)n2o w GMS. fajne bo tanie, z dużą butlą i teoretycznie ilość gazu i temp nie wpływa na skuteczność działania.
Tylko czy to się nie rozsypie i czy nie rozpiepsze sobie silnikaPatrz powyżej
4)Myślałem też o swapie silnika z Suzuki Baleno (1.6 16V), ale po pierwsze koszta zbyt wysokie, po drugie nie sposób
dostać legalnie taki silniczekJuż lepiej, ale to nie to. Nie wiem jak Ty, ja nie lubię kombinowanych aut.
I bądź tu mądry : Nie wiem co mam zrobić. Więcej kasy przez najbliższe pół roku nie uzbieram Proszem bardziej i
mniej doświadczonych towarzyszy o radyPoczekaj do wiosny. Sezon tuningowy 2003 uważam za zamknięty. Dozbieraj trochę kasy i zadasz to pytanie na wiosnę.
P.S:Lepiej zainwestuj w jakimś banku, jak dobrze pójdzie to będziesz miał z tego jakieś 10PLN na wiosnę :>>>>
-
Bardzo ciesze sie, ze w koncu uzbierales pieniadze i Twoje auto posluzy jako poligon doswiadczalny tuningu silnika 1.3 16V SOHC <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />.
Na Twoim miejscu zainwestowalbym na pewno w wałek ze zmiennymi fazami i delikatną obrobke glowicy. Do tego moze jeszcze dojsc modyfikacja ukladu wydechowego i dolotowego. Po takich zmianach mozna wjechac z obcęgami w elektronikę.Jesli chodzi o podtlenek azotu to ja bym sie w to nie pakowal. Gaz drogi a zwyzka mocy nie na stale.
Jesli chodzi o swap silnika to jest to pomysl bardzo dobry, lecz zaznaczam, ze zdecydowalbym sie na to tylko w przypadku 1.6 o malym przebiegu i w sprawdzonym, dobrym stanie. Podejrzewam, ze nie latwo taki znalezc. <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />:
-
IMHO bez sensu. (wałek+głowica)
ale pewnie na tym się skończy <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Dla mnie to debilizm, ale to tylko moje skromne zdanie :
Patrz powyżej (n2o)też mam sceptyczne podejście do "pompowania silnika"
Już lepiej, ale to nie to. Nie wiem jak Ty, ja nie lubię
kombinowanych aut. (swap z baleno 1.6)oj lubię <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Poczekaj do wiosny. Sezon tuningowy 2003 uważam za
zamknięty. Dozbieraj trochę kasy i zadasz to
pytanie na wiosnę.więcej nie będzie. na wiosnę mam inne wydatki. poza tym Sezon tuningowy dla mnie jest właśnie na jesień zimę, bo to wtedy w moim fachu się zarabia <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />
P.S:Lepiej zainwestuj w jakimś banku, jak dobrze pójdzie
to będziesz miał z tego jakieś 10PLN na wiosnę :i zapłacę 2PLN podatku <img src="/images/graemlins/nono.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Już lepiej, ale to nie to. Nie wiem jak Ty, ja nie lubię
kombinowanych aut. (swap z baleno 1.6)
oj lubięTo mogę Ci dać namiar na Lancię Deltę, co ma każdą część z innego samochodu :>
więcej nie będzie. na wiosnę mam inne wydatki. poza tym Sezon tuningowy dla mnie jest właśnie na jesień zimę, bo to
wtedy w moim fachu się zarabiaA to ja nie wiem nawet czym się zajmujesz :>
i zapłacę 2PLN podatku
Podatek już wliczyłem :>
-
A to ja nie wiem nawet czym się zajmujesz :
Jurek pracuje w rozrywce... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />:
-
Jurek pracuje w rozrywce... :
Ale to on rozrywa, czy jest rozrywany? :>>
-
Ale to on rozrywa, czy jest rozrywany? :
Raczej rozrywa innych... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
on raczej rozerwie swoje 1.3 na nos-ie,
wydaje mi sie ze prosciej bedzie jak kupisz z niemiec silnik 1.3 twincam i go wlozysz,a ten sprzedaj , wtedy zaloz sobie turbo i pobaw sie tuning mocy,
moim zdaniem szkoda twojego silnika i pieniedzy ktore w niego wlozysz, bo za te same poieniadze na twincamie zrobisz 200koni.pozdr
-
on raczej rozerwie swoje 1.3 na nos-ie,
wydaje mi sie ze prosciej bedzie jak kupisz z niemiec
silnik 1.3 twincam i go wlozysz,a ten sprzedaj ,
wtedy zaloz sobie turbo i pobaw sie tuning mocy,
moim zdaniem szkoda twojego silnika i pieniedzy ktore w
niego wlozysz, bo za te same poieniadze na
twincamie zrobisz 200koni.
pozdrCiekaw jestem strony prawnej zakupu silnika z Niemiec. Czy mozna zakupic go z papierami i potem zarejestrowac czy tez trzeba sie bawic w przebijanie numerow - a w tym wypadku to mozna miec problem z policja nasza kochana.
pozdro
-
Ciekaw jestem strony prawnej zakupu silnika z Niemiec.
Czy mozna zakupic go z papierami i potem
zarejestrowac czy tez trzeba sie bawic w
przebijanie numerow - a w tym wypadku to mozna miec
problem z policja nasza kochana.
pozdroMozna spokojnie kupic w niemczech, tylko trza go oclic zeby spokojnie zarejestrowac. Do tego pasuje jeszcze wiazke elektryczna, mocowania silnika, skrzynie (chyba 1.0 ma krotsza, ktora sie do gti nadaje) i tyle... <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
Na Twoim miejscu zainwestowalbym na pewno w wałek ze
zmiennymi fazami i delikatną obrobke glowicy.Wałek ze zmiennymi fazami? A co to takiego?
Myślałem że silniki ze zmiennymi fazami rozrządu działają w ten sposób, że posiadają po 2 wałki o różnych charakterystykach i załączane są w zależności od obrotów.A tak w ogóle to za 3 tys. chyba można zrobić swapa z GTi.
--
Darek Żołna
http://www.zolna.org/darek -
Wałek ze zmiennymi fazami? A co to takiego?
Myślałem że silniki ze zmiennymi fazami rozrządu
działają w ten sposób, że posiadają po 2 wałki o
różnych charakterystykach i załączane są w
zależności od obrotów.
A tak w ogóle to za 3 tys. chyba można zrobić swapa z
GTi.Darek Żołna
http://www.zolna.org/darekPopierwsze moga miec jeden walek z wieksza iloscia krzywek, moze on byc wyprzedzany/opozniany wzgledem walu. (vtec itp). Mozna tez zalozzc regulowane kolko rozrzadu i se walkiem pokrecic.
-
Wałek ze zmiennymi fazami? A co to takiego?
Myślałem że silniki ze zmiennymi fazami rozrządu działają w ten sposób, że posiadają po 2 wałki
o różnych charakterystykach i załączane są w zależności od obrotów.
A tak w ogóle to za 3 tys. chyba można zrobić swapa z GTi.Darek Żołna
http://www.zolna.org/darekJak napisal kolega powyzej nie musisz miec zadnego dodatkowego walka. W przypadku zmiennych faz stosowane sa roznorakie systemy. Warto sobie o nich poczytac w dziale technicznym na stronie www.hondapl.org
-
Jak napisal kolega powyzej nie musisz miec zadnego
dodatkowego walka. W przypadku zmiennych faz
stosowane sa roznorakie systemy. Warto sobie o nich
poczytac w dziale technicznym na stronie
www.hondapl.orgAle w swifcie tego sie nie da zamontowac!
Mozna zalozyc kolko, ktore da sie ustawic powiedzmy w warsztacie i pozwala to na przestawienie walka co skutkuje zmiana charakterystyki silnika i przesunienciem mocy/momentu w gore albo w dol. W sohc to mniej daje niz w dohc, ale jest raczej wymagane w przypadku wymiany walka rozrzadu na ostrzejszy... -
Witam <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />
Chciałbym sie dowiedziec co wy za bzdury piszecie ,z tymi wałkami <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> ,no moze nie wszyscy ale same <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
pa -
Mozna spokojnie kupic w niemczech, tylko trza go oclic
zeby spokojnie zarejestrowac. Do tego pasuje
jeszcze wiazke elektryczna, mocowania silnika,
skrzynie (chyba 1.0 ma krotsza, ktora sie do gti
nadaje) i tyle...Skrzynia do 1.0 nadaje sie na Fajans <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
jest słaba nawet BARDZO <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> -
Tak więc uzbierało mi się 3kpln. Cel: silnik . Seryjne parametry to 85km/6000 i 106Nm/3000.
Tak więc o ile moc max ujdzie, (choć mi już to nie wystarcza <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> to moment to porażka...
Rozważam więc kilka możliwości. Dodam, że nie znam się na tym wogóle, toteż całą robotę
muszę powierzyć fachmanom :o
1)Wałek + obróbka głowicy w firmie promotoR mocy . Wadą tego rozwiązania jest to, że nie jestem
pewien, czy jest sens zabawy w zmianę wałka bez ingerencji w elektronikę. Wielką niewiadomą
jest także jakie efekty przyniesie taka inwestycjaWitam po sasiedzku z kacika TiCO <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
Jak juz wpadlem w gosci to postaram sie cos doradzic. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
Mysle, ze wariant pierwszy jest najlepszy, NOSy i takie tam to po prostu obciach i nie ma sie co w to bawic.
Ciekawe rzeczy tu wypisujecie o zmiennych fazach rozrzadu <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Z walkami jest tak, ze najpierw sie wybiera walek, a potem przerabia pod niego silnik. Podstawowy wariant to obrobka glowicy (cos jak GT u Chojnackiego) czyli polerowanie dolotu, zgranie kolektorow z otworami w glowicy, moze jakies minimalne splanowanie glowicy. Za taka kwote powinienes juz kupic jakis fajny kolektor wydechowy z oferty suzuki sport albo cos podobnego. Na koniec chip i strojenie na hamowni.
pzdr
-
Witam po sasiedzku z kacika TiCO
Jak juz wpadlem w gosci to postaram sie cos doradzic.
Mysle, ze wariant pierwszy jest najlepszy, NOSy i takie
tam to po prostu obciach i nie ma sie co w to
bawic.
Ciekawe rzeczy tu wypisujecie o zmiennych fazach
rozrzadu
Z walkami jest tak, ze najpierw sie wybiera walek, a
potem przerabia pod niego silnik. Podstawowy
wariant to obrobka glowicy (cos jak GT u
Chojnackiego) czyli polerowanie dolotu, zgranie
kolektorow z otworami w glowicy, moze jakies
minimalne splanowanie glowicy. Za taka kwote
powinienes juz kupic jakis fajny kolektor wydechowy
z oferty suzuki sport albo cos podobnego. Na koniec
chip i strojenie na hamowni.
pzdrSam wałek to wydatek ok 1500zł. Obróbka głowicy to kolajne 1500... A do tego trzeba by jeszcze elektronikę zrobić. I dlatego stoję w miejscu. Dzisiaj zacząłem jednak kombinować z silnikiem od GTI, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Sam wałek to wydatek ok 1500zł. Obróbka głowicy to
kolajne 1500... A do tego trzeba by jeszcze
elektronikę zrobić. I dlatego stoję w miejscu.
Dzisiaj zacząłem jednak kombinować z silnikiem od
GTI, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzieJak w sohc jest przeplywomierz (maf) tak jak w gti to w krotce (moze na styczen bedzie juz gotowy) bede mial cyfrowy modul w stylu safc do sterowania paliwem w autach wyposazonych w przeplywomierz...
-
Jak w sohc jest przeplywomierz (maf) tak jak w gti to w
krotce (moze na styczen bedzie juz gotowy) bede
mial cyfrowy modul w stylu safc do sterowania
paliwem w autach wyposazonych w przeplywomierz...Na logikę powinien być <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> A w praktyce, to jutro będę u Piotrka i się wywiem co i jak <img src="/images/graemlins/cool.gif" alt="" />