zuzycie paliwa
-
No i nie jest dobrze <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" /> . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...
-
No i nie jest dobrze . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu
wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to
boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i
wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...To tyle co ja. Jeżdżę 520km na jednym baku i jeszcze mi trochę zostaje zawsze. A czasami nieźle przyciskam :>
-
No i nie jest dobrze . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu
wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to
boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i
wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...U mnie spalanie (pierwszy bak!) wyniosło podobnie- ok.7l/100. Przy czym jako początkujący kierowca robiłem wiele rzeczy, które- najoględniej mówiąc- spalania nie zmniejszały... <img src="/images/graemlins/crazy.gif" alt="" />
Teraz zatankowałem V-Power i chyba wyjdzie nieco mniej, ale zimne dni (i noce) mogą kosztować... -
Zalecam sprawdzenie dobrego paliwa
Mój typ to PB98 na Neste - tanie a jazda do 800 km na jednym tankowaniu
<img src="/images/graemlins/szok.gif" alt="" />
-
Zalecam sprawdzenie dobrego paliwa
Mój typ to PB98 na Neste - tanie a jazda dop 800 km na jednym tankowaniu<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
No i nie jest dobrze . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu
wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to
boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i
wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...No nareszcie pojaiwiaja sie osoby ktorym duzo pala litrowe swifty <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> a nikt mi nie chcial iwiezyc jakmowilem ze swift pali 6,2-7,5l <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
800 km na jednym tankowaniu
czyli schodzisz poniżej 5 litrów? bo zakładam, że 40-litrowego baku do końca nie wypalasz. trochę to dziwne nawet jak na litróweczkę. wprawdzie udało mi się osiągnąć 5/100 ale to było na trasie i jazda była raczej ekstremalna (cały czas 100 km/h)
-
No nareszcie pojaiwiaja sie osoby ktorym duzo pala litrowe swifty a nikt mi nie chcial iwiezyc jakmowilem ze swift
pali 6,2-7,5ltez sie ciesze <img src="/images/graemlins/buu.gif" alt="" /> . a tak pieknie mialo byc - wywiady, autografy, wizyty w zakladach pracy...
-
tez sie ciesze . a tak pieknie mialo byc - wywiady, autografy, wizyty w zakladach pracy...
W trakcie drugiej zimy (po 15kkm) moje 1.3 spalalo w zimie nie wiecej niz 7.5l. Mysle, ze wasze "tysiączki" tez moga tyle palic i nie powinien to byc od razu powod do zglaszania reklamacji.
Posiadacze silnikow 1.0, aby zachowac dynamike jazdy podobna do 1.3 musza moim zdaniem nieco mocniej dociskac pedal gazu. Z tego wzgledu wyniki w spalaniu moga roznic sie tylko nieznacznie.Pytanie o charakterze porownawczym do kolegi Parucha: Ile pali w zimie/lecie Twoj Atos (4 cylindrowy 1.0)?
-
W trakcie drugiej zimy (po 15kkm) moje 1.3 spalalo w zimie nie wiecej niz 7.5l. Mysle, ze wasze "tysiączki" tez moga
tyle palic i nie powinien to byc od razu powod do zglaszania reklamacji.
Posiadacze silnikow 1.0, aby zachowac dynamike jazdy podobna do 1.3 musza moim zdaniem nieco mocniej dociskac pedal
gazu. Z tego wzgledu wyniki w spalaniu moga roznic sie tylko nieznacznie.
Pytanie o charakterze porownawczym do kolegi Parucha: Ile pali w zimie/lecie Twoj Atos (4 cylindrowy 1.0)?Jak jeździ matka to po mieście będzie coś koło 7, ale wystarczy że ja się dorwę i wychodzi jakieś 8-8,2 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Ale on sie aż prosi o szeroko otwartą przepustnicę <img src="/images/graemlins/diabel.gif" alt="" /> Swiftem jeżdżę spokojniej - bo to ja płacę za paliwo <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
800 km na jednym tankowaniu
czyli schodzisz poniżej 5 litrów? bo zakładam, że 40-litrowego baku do końca nie wypalasz. trochę to dziwne nawet
jak na litróweczkę. wprawdzie udało mi się osiągnąć 5/100 ale to było na trasie i jazda była raczej ekstremalna
(cały czas 100 km/h)To ciekawe, bo moje 1.3 16V przy normalnej jeździe w trasie spala ok 5,5L/100 a przy ostrym deptaniu i prędkościach dochodzących do 160-170 wyszło lekko ponad 6.L...
-
To ciekawe, bo moje 1.3 16V przy normalnej jeździe w trasie spala ok 5,5L/100 a przy ostrym deptaniu i prędkościach
dochodzących do 160-170 wyszło lekko ponad 6.L...też tak zauważam, że nie ma wielkiej różnicy między stałą jazdą z 90 km/h a stałą 130-140 km/h. natomiast na autostradzie jak pociągnąłem dłuższy czas 150-170 km/h to spalanko wyraźnie wzrosło
-
No i nie jest dobrze . Zamiast srubowac rekordy w niskim spalaniu - jest coraz gorzej. Jakies 2 tygodnie temu
wyliczylem spalanie rzedu 6.39/100. Dzis zatankowalem kolejny raz i wyszlo 6.97/100... Jak tak dalej pojdzie to
boje sie pomyslec co bedzie dalej. A jeszcze zima na dobre sie nie zaczela, i wcale ostro nie jezdze, i
wychodzi, ze na baku jakies 500 km przejezdzam...Miałem 1,0 gl ale tak dużo nigdy nie palił max 6 litrów zimą, ale inna sprawa mieszkam w małym miasteczku i raczej trudno o typową jazde miejską, do pracy w jedną strone 10 km i parkowałem w ocieplanym garażu. Obecny suzuczekj 1.3 pali coraz więcej (idzie zima) zaczynałem od 5, 5.3, ostatnio 5,5 na 100 km. rekord 1.0 gl to 4.1 na trasie w dwie osoby przy bardzo spokojnej jeździe do 90.
-
Obecny suzuczekj
1.3 pali coraz więcej (idzie zima) zaczynałem od 5, 5.3, ostatnio 5,5 na 100 km.w jeździe mieszanej najmniej udało mi się spalać 6.4 na trasie ok 5.0. więc ze swoich wyników w 1.3 możesz być zadowolony
-
Miałem 1,0 gl ale tak dużo nigdy nie palił max 6 litrów zimą, ale inna sprawa mieszkam w małym
miasteczku i raczej trudno o typową jazde miejską, do pracy w jedną strone 10 km i
parkowałem w ocieplanym garażu. Obecny suzuczekj 1.3 pali coraz więcej (idzie zima)
zaczynałem od 5, 5.3, ostatnio 5,5 na 100 km. rekord 1.0 gl to 4.1 na trasie w dwie osoby
przy bardzo spokojnej jeździe do 90.No to mamy nowego mistrza ekonomicznej jazdy <img src="/images/graemlins/puchar.gif" alt="" />. Do tej pory nieoficjalnym rekordzistą był kol. Sosna.
-
Zalecam sprawdzenie dobrego paliwa
Mój typ to PB98 na Neste - tanie a jazda do 800 km na jednym tankowaniuA co to jest to "Neste", bo nie kumam... <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
W trakcie drugiej zimy (po 15kkm) moje 1.3 spalalo w zimie nie wiecej niz 7.5l. Mysle, ze wasze "tysiączki" tez moga
tyle palic i nie powinien to byc od razu powod do zglaszania reklamacji.te moje wyniki to nie sa wyniki z zimy tylko z lata, a nie jechalem ja tylko moja mama, a roznica w spalaniu paliwa prze auto jesli ona jedzie w porownaniu ze mna jest ok 1- 1.5 l mniej na jej korzysc
-
A co to jest to "Neste", bo nie kumam...
sieć stacji benzynowych... <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
sieć stacji benzynowych...
W zyciu na oczy nie widzialem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
No nareszcie pojaiwiaja sie osoby ktorym duzo pala litrowe swifty a nikt mi nie chcial iwiezyc jakmowilem ze swift
pali 6,2-7,5lprzdostatnie tankowanie --- wyszło 7.6 l/100km
ostatnie --- 7.2 l/100kmtakie spalanie mam odkad pracuje w samym centrum Warszawy, a dzieki panom taksowkarzom obecne tygodniowe spalanie bedzie jeszcze gorsze <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />,
jak pracowalem na obrzezach Warszawy i jechalem pod prąd tzn przeciwnie do ruchu korka, /miałem drogę 2 razy dluższa a jechalem 2 razy krócej niż teraz..../ to spalanie było w przedziale 5.7 - 6.0 l