Swift GTI - pompa oleju
-
Pasować może. Ja tylko stwierdziłem, że katalog podaje różne numery. Pytanie czy taka pompa np. z baleno czy swifta 1.6 pasuje do bloku i wału oraz jakie ma parametry (jakie daje ciśnienie).
-
Mam nadzieję, że jednak źle obstawiam tę pompę. Dziś zmierzę ciśnienie oleju i będzie wszystko jasne.
Może to wina czujnika, że kontrolka na wolnych obrotach i rozgrzanym silniku zapala się? Stało się to w jednej chwili. Wcześniej kontrolka gasła już przy kręceniu rozrusznikiem.
Oprócz kontrolki nie ma żadnych niepokojących objawów - silnik chodzi cichutko i ma swoją moc. A może Castrol Magnatec 10W40 aż tak mu nie służy? Dawniej był Valvoline 10W60, a ostatnio Mobil 1 5W50 (trochę było słychać popychacze).
pzdr, JW
-
Kontrolka, która się choćby żarzy jest bardzo niepokojącym objawem. Jeśli jeździłeś na 10W60 lub 10W50 - nie powinieneś schodzić do 10W40. Oleje 10W50 i 10W60 są do luźniejszych silników - lepiej potrafią utrzymać film olejowy przy luźniejszym spasowaniu/większym zużyciu silnika i przy wyższej temperaturze.
-
Mam świadomość, że zapalenie kontrolki od ciśnienia oleju nie wróży nic dobrego. Jednak przy utracie ciśnienia słychać popychacze. U mnie nie ma tego objawu, dlatego z odrobiną nadziei zmierzę jeszcze ciśnienie.
Odnośnie oleju - wszystko jasne i się zgadza. Jednak jeśli silnik nie stwarza kłopotów na 5W50 i na takim oleju kontrolka oleju przestawała gasnąć przed uruchomieniem silnika (w momencie kręcenia rozrusznikiem), to trudno mi jest uwierzyć, że na W40 kontrolka zaczyna się zapalać już przed rozgrzaniem motoru (wolne obroty). Albo mechanicznie coś się uszkodziło, albo zamiast oleju kupiłem wodę, albo po prostu uszkodził się czujnik.
Sytuacja była taka - zmieniłem olej na 10W40. Pojeździłem trochę (kilka razy jak zwykle kręciłem do odcinki). Nic absolutnie się nie działo.
Pewnego razu (pewnie ze 200km po zmianie oleju) jeździłem sobie po mieści i przy jeździe patrolowej zaczęła się palić kontrolka oleju na wolnych obrotach (fakt, że na dworze było chyba ze 35 stopni). Na zimnym silniku kontrolka gaśnie, ale motor nie zdąży się rozgrzać i sytuacja się powtarza - kontrolka świeci do około 1,5 - 1,8tys obr/min.Silnik nie wydaje dziwnych dźwięków, ani na wolnych (nawet po 5 minutach), ani na szybszych obrotach.
Szkoda mi motoru, bo na prawdę trafił się niezły egzemplarz. No i świetnie jeździ nawet teraz. Ale bez odpowiedniego ciśnienia nie potrwa to długo.
Jeśli okaże się, że ciśnienia nie ma, to chyba zamiast remontu zrobię przeszczep na coś bardziej współczesnego. Chociaż zbytnio nie palę się do tej roboty
pzdr, JW
-
powiem tak ja miałem podobne objawy ale jak mi obroboty spadały gdzieś pod 500obrotów podniosłem obrotyi wszystko ok, a u ciebie 1.8 to już dla mnie nie są wolne zmierz to ciśnienie i nie jeździj narzie
-
powiem tak ja
miałem podobne objawy ale jak mi obroboty spadały gdzieś pod 500obrotów podniosłem
obrotyi wszystko ok, a u ciebie 1.8 to już dla mnie nie są wolne zmierz to ciśnienie
i nie jeździj narzieDwa dni temu kontrolka nawet nie zaczynała się żarzyć przy nawet 500 obr/min. Wszystko zmieniło się w jednej chwili. Albo zaworek w pompie zawiesił się, albo czujnik, albo lichy olej, albo....
Sprawdzę ciśnienie i dam znać.
pzdr, W
-
Pompa od G13A rozmiarowo pasuje ale daje za małe ciśnienie więc odpada zwłaszcza ze swift jest wrażliwy na zmianę ciśnienia oleju od baleno daje większe ciśnienie niż oryginalna GTi, co też może zaszkodzić przy niedłubanym silniku aczkolwiek już lepsza co daje więcej niż mniej. Problem z nią jest taki że nie do końca pasuje, ma większy otwór więc wypadałoby zrobić jakąś tuleję metalową coby się progów pozbyć.
Zamienniki do GTi w Polsce są nieosiągalne, nawet z dostępnością do G13A jest problem, do GTi można dostać w serwisie, ale cena 1160zł i 3 dni czekania bo i tak z Niemiec będzie szła. Ja ściągam zamiennik z USA, koszt ok 480zł ze wszystkim (wymagane konto na paypalu i jebaju)
Na mobilu 1 5w50 popychacze stukają, taki jego urok, nie ma też jakichś wybitnych właściwości penetrujących i zostawia osad
Jakby nie patrzeć samochód do jazdy się nie nadaje, bo lada chwila może silnik zacząć głośniej pracować i będzie na śmietnik
-
Jezeli tryby pompy sa ok, to nagly spadek cisnienia moze byc jeszcze spowodowany zawieszeniem sie zaworka regulujacego max cisnienie - czesto dzieje sie tak jak panewki sie koncza i wiory gdzies go przyblokuja - skutkuje to ogolnienizszym cisnieniem i paleniem sie kontrolki na wolnych obr.
Co do pompy z nopwszych silnikow, to jezeli maja one czujnik polozenia walu, to pompa jest inna bo ma mocowanie na ten czujnik (miska tez inna) - pasowac bedzie jak sie otwor zaslepi. Ta z 1.6 to nie wiem, ale chyba tez wymaga jakiejs niewielkiej rzezby. -
Panowie, dziękuję za merytoryczną dyskusję. Zdaje się, że silnik jeszcze trochę pojeździ. Ciśnienie na wolnych obrotach i mocno rozgrzanym silniku na Castrolu 10W40 jest 1,5 bara Muśnięcie przepustnicą powoduje gwałtowny jego wzrost. Dokładnie widać jak zaworek przelewowy działa przy około 5 barach.
Winny jest zatem czujnik ciśnienia od Tico. To już chyba trzeci czy czwarty - poprzednie jednak po prostu przestawały działać (zwierać).
Pozdrawiam, JW
-
Tak to wygląda:
http://www.youtube.com/watch?v=RYvdO6gxB14&feature=youtube_gdatapzdr, JW
-
porponowal bym ori pompe, mialem taki przypadek w audicy, ze dwa razy zalozyli mi pompme z 1.8 a ja mam 1.8 turbo i przez to walki sie zatarly gdyz nie podawalo oleju na sama gore walkow