Czujnik niedomkniętych drzwi (?)
-
Siema.
Mam taki lekki problem. Po wsadzeniu kluczyka do stacyjki rozlega się przerywany dźwięk, ktoś mi kiedyś powiedział, że to od czujnika niedomkniętych drzwi, na tej podstawie zakładam ten temat, mam nadzieję, że się nie mylę
U mnie ten czujnik jest raczej zwalony, ponieważ dźwięk pika cały czas, niezależnie od otwartych czy zamkniętych drzwi, a milknie dopiero po włączeniu zapłonu. Przez co np. jeśli czekam na kogoś i chcę posłuchać radia, muszę to robić na włączonym zapłonie. Problem raczej małej wagi, choć czasami jest irytujący.Czytałem, że do czujników można się dostać rozbierając boczki, ale nie będę tego robił. Czytałem również, że można po prostu odpiąć jakieś kable, gdzieś pod deską w okolicy przedniego schowka, jednak wśród tych kabli jest ten odpowiedzialny za powiadomienie o włączonych światłach, a nie chcę się tego pozbywać.
Mógłby ktoś poratować instrukcją, jak pozbyć się tego uciążliwego dźwięku, które kable odłączyć, gdzie to znaleźć itp. i czy to w ogóle możliwe.
-
jeżeli samego kluczyka chcesz się pozbyć to zdejmij osłonę stacyjki i odkręć mała kostkę przy stacyjce (starsze modele brązowa chyba - nowsze biała)
lub pod deską wtyczka 2 pinowa z zielonymi kabelkami
-
Przejrzyj te włączniki przy drzwiach - to te "cycki" w okolicach słupka środkowego - nie trzeba zdejmować boczków drzwi
-
jezeli cycek w drzwiach jest uszkodzony i zwarty cały czas to lampka w podsufitce świeci się cały czas. warto skontrolować bo to jest szybkie i proste.
-
OK, sprawdziłem trochę rzeczy, ale mam jeszcze jedno pytanie.
Generalnie, słyszę dwa rodzaje przerywanego dźwięku:
- cichszy; podejrzewam, że to sygnał pozostawionego kluczyka w stacyjce,
- wyraźnie głośniejszy; sygnał otwartych drzwi.
Tak to wygląda w sprawnym samochodzie?
-
OK, sprawdziłem
trochę rzeczy, ale mam jeszcze jedno pytanie.
Generalnie, słyszę
dwa rodzaje przerywanego dźwięku:- cichszy;
podejrzewam, że to sygnał pozostawionego kluczyka w stacyjce, - wyraźnie
głośniejszy; sygnał otwartych drzwi.
Tak to wygląda w
sprawnym samochodzie?
Jeden jest jak zostawisz włączone światła i otworzysz drzwi z wyjętym kluczykiem
- cichszy;
-
Ogólnie, to w moim samochodzie ten cycek nie chce samoczynnie wyskoczyć, trzeba go ręcznie wyciągać. Po oględzinach i testowaniu, stwierdzam, że na bank cały ten mechanizm działa nie tak jak powinien. Ale raczej nie powiem, że jest totalnie uszkodzony, ponieważ kilka razy udało mi się doprowadzić do sytuacji, kiedy po wyciągnięciu cycka, symulowałem otwarte drzwi (przerywany dźwięk i zapalone światło wewnątrz), a po jego schowaniu - zamknięte drzwi (brak dźwięku i światło gaśnie). Niestety po jakimś czasie wszystko "wróciło do normy" i drzwi znów mają status otwartych, pomimo, że są zamknięte hehe, więc oświetlenie wnętrza mam wyłączone bo inaczej strata dla aku.
Widzę, że z zewnątrz można ten czujnik odkręcić i wyciągnąć, na dniach spróbuję się do tego dobrać.A przy okazji, to Swifty z lat 90 mają sygnał pozostawionego kluczyka w stacyjce czy nie? Bo już chyba trochę zgłupiałem od tych dźwięków
-
Też mam lampkę wyłączoną, bo czasem podczas jazdy światełko mi migało
Sygnał pozostawienia kluczyka w stacyjce jest - przerywany, głośny - jak otworzę bagażnik w sedanie i kluczyk siedzi w stacyjce to ten wkurzający dźwięk się pojawia. Przy drzwiach już to nie działa.
Też ten brzęczyk wywalę bo mnie wkurza - świateł w dzień też nie zostawię włączonych bo mam dzienne ledy
-
Też mam lampkę
wyłączoną, bo czasem podczas jazdy światełko mi migałoMigało bo drzwi na zamkach się poluzowały to czujnika nie dociskało na wszelkich nierównościach, podciągnąłbyś drzwi to by przestało migać
-
Migało bo drzwi na
zamkach się poluzowały to czujnika nie dociskało na wszelkich nierównościach,
podciągnąłbyś drzwi to by przestało migaćZawiasy drzwi mam wybite, więc regulacja drzwi za bardzo nic nie dała. Lampkę używam jak tylko czegoś grubszego szukam w kabinie - do wsiadania/wysiadania mi jest zbędna