Subwoofer do Swifta.
-
no i wracając do tematu:D
W końcu dozbierałem na magnata xpress 10 i wylądował w skrzyni
Jeszcze nie wygrzany, więc nie rozkręcałem go zbyt głośno, ale na pół gwizdka potrafi zaprosić do tańca lusterka;) -
W końcu dozbierałem na magnata xpress 10 i wylądował w skrzyni
Jeszcze nie wygrzany, więc nie rozkręcałem go zbyt głośno, ale na pół gwizdka potrafi zaprosić do tańca lusterka;)Ja jeżdżę z Magnatem Ediotion B30 w bagażniku, który zasila monoblock również Magnat przy wsparciu radia Pioneer
I powiem, że za taką śmieszną kasę to gra świetnie
Mam ustawiony na wzmacniaczu na 75% i na pilocie sterującym wzmacniaczem też 75%.
Nigdy nie czułem potrzeby, żebym podkręcić go głośniej.
Potrafi wymasować plecki kierowcy przy pomocy fotela -
no właśnie też nad nim na początku myślałem ale z moich pomiarów wynikało że nie zmieści mi się do bagażnika:D tj. jest za wysoki.
Wiec jak go tam wpakowałeś:D? czy bez półki jeździsz?Mój sub zostawił jakieś 2cm luzu pod półką.
A swoją drogą Boschmann Sylb-10 mogę sprzedać:D za 60zl. 11 miesiecy na gwarancji, stan jak nówka;)
-
Właśnie myślałem, że jakoś wcisnę...gdyby nie te dołki w półce to pasowałby idealnie.
A tak musi leżeć na "plecach"
Może odrobinkę inny dżwięk
W okolicach września prawdopodobnie będzie przeniesiony do innego auta i tam już będzie stał jak trzebaA swoją drogą Boschmann Sylb-10 mogę sprzedać:D za 60zl. 11 miesiecy na gwarancji, stan jak nówka;)
Nie, dzięki
W sumie jak za taką kasę to te Boschmanny nie są takie złe
Ale ja tam wolę zbierać na coś bardziej poważanego
Na razie wystarcza Magnat, potem może coś z JBL albo Infinity czy jakiś PowerBass
Żeby tylko kasa byłaaa