MK3 nie odala... czasami
-
witam,
jak w temacie - czasami, tzn sporadycznie (od raz na tydzień do 5-6 na miesiąc)
ale jak juz nie odpali to smutek... wtedy nie odpala nawet przez 2-3 dni następne
aż przychodzi taki dzień, że znowu jest ok.poczytałem różne wątki forum na intencję:
"Pompa paliwa pracuje ok, aku ok, rozrusznik kręci ok, kody błędów ok, swift nie odpala"generalnie użytkownicy proponują sprawdzanie (niekoniecznie w tej kolejności):
- układ paliwowy: filtr paliwa, wtrysk, kiepskie tankowanie
- ukł. zapłonowy: kable WN, aparat zapłonowy, kopułka, palec, świece, cewka, kable
- poprawne odpalanie - bez zalewania cylindrów
(co pominąłem?)
Moje pytanko dotyczy właśnie zalanych cylindrów - czy jest jakiś sposób,
aby poznać że to właśnie ten przypadek ?
Albo inaczej - nauczyli mnie takiego odpalania:- na zimno - bez pedału gazu
- na ciepło - z pedałem gazu lekko wciśniętym
czy dobrze nauczyli? Bo może wina jest moja a nie Suzi?
pzdrw
Piotr -
Witam
U mnie jest jakaś kostka podłączona w miejscu zaznaczonym mniej więcej na zdjęciu i jak dobrze pamiętam ma kabelek biały i zielony. Czasem zdarza się, że tez nie odpala mimo, iż rozrusznik kręci i wystarczy tym delikatnie ruszyć i wszystko działa. Nie wiem co to jest ani za co odpowiada, ważne że pomaga. Zdjęcie jest tylko poglądowe i pokazuje w którym miejscu u mnie to się znajduje. [img:left]http://zapodaj.net/59e157c2958d.jpg.html[/img] -
sprawdz tps xD
ostatnio jakas plaga z tymi tps'ami
-
plaga, bo one działają jak rezystor, a ostatnio cholerne wachania temperatury (w zimie też). Silnik np -10stopni rozgrzewasz do tych 80stopni. tak musi być (rozszerzalność cieplna metali)
-
ano, spróbuję...
-
sprawdz tps xD
ale najpierw muszę przejrzeć forum,
bo nie wiem co to za cholera ta tps'a ?
thx -
ale najpierw muszę
przejrzeć forum,
bo nie wiem co to
za cholera ta tps'a ?
thxThrottle Position Sensor czyli czujnik położenia przepustnicy - takie plastikowe czarne coś na przepustnicy od strony grodziówki - wychodzą z tego kable
-
Przy odpalaniu i zimnego i ciepłego silnika nie dotykaj wcale pedału gazu - to nie Wołga, czasy się zmieniły i wtryskowi z kompem nie trzeba "pomagać"
-
hm.. wydaje mi się
że w jakiejś instrukcji obsługi swiftowej kazali na ciepło lekko dotknąć tego pedału
ale no dobra - nie będę pomagać
thx -
dzisaj przed południem i po 15:30 zapalił
od ślicznego pierwszego razu
ale i tak poczytam, co z tym tps
i co mam z tmi kablami zrobić, co wychodzą "z tego czarnego cósia"
thx