[All] Dusi się na pierwszym biegu
-
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 31 sie 2010, 22:47 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 23:20
Mam problem, Suzi dusi się podczas ruszania na pierwszym biegu, w zasadzie od jakiegoś pół roku.. Po wciśnięciu gazu i puszczaniu sprzęgła jakby dostawała za dużo paliwa, a za mało powietrza, potem jedzie normalnie i nie sprawia żadnych problemów. Filtr powietrza ma kolor właściwy, więc raczej nie to.. Kod błędów 12, moc w normie.
Za mocno wciskam pedał gaz?? -
krzysztoforek Użytkownik archiwalnynapisał 1 wrz 2010, 12:50 ostatnio edytowany przez krzysztoforek 11 paź 2016, 23:20
Miałem podobnie ,pomogła wymiana świec i przewodów.
Kolor filtra o niczym nie świadczy,pytanie kiedy go wymieniłeś?
Posprawdzaj też przewody elektryczne ,może któryś się obluzował.
Przyczyn może być wiele,cierpliwości przy szukaniu. -
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 1 wrz 2010, 14:17 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 23:20
Filtr był wymieniany prawie półtora roku temu..
Świece i przewody razem z palcem i kopułka rozdzielacza w II.2010.
Faktycznie zacznę od wymiany filtra. -
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 1 wrz 2010, 20:05 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 23:20
Problem rozwiązany - przyczyną był jednak zużyty filtr powietrza.
Dzięki za pomoc -
adamo81napisał 2 wrz 2010, 18:41 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 23:20
Problem rozwiązany
- przyczyną był jednak zużyty filtr powietrza.
Dzięki za pomoc
No jak filtr powietrza się zmienia co półtora roku w polskich warunkach eksploatacyjnych...
- przyczyną był jednak zużyty filtr powietrza.
-
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 2 wrz 2010, 20:11 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 23:20
No jak filtr
powietrza się zmienia co półtora roku w polskich warunkach eksploatacyjnych...Wcześniej miałem malucha, a tam śmiało można dolewać olej do silnika bez jego wymiany, nie było cieczy chłodzącej i nie trzeba się było martwić o filtr powietrza
Ale za to trzeba było poganiać rdzę miotłą niczym niesforne myszy -
adamo81napisał 3 wrz 2010, 11:30 ostatnio edytowany przez adamo81 11 paź 2016, 23:20
Ale za to trzeba
było poganiać rdzę miotłą niczym niesforne myszyTo tak samo jak w Swifcie
-
jurbassteck Użytkownik archiwalnynapisał 3 wrz 2010, 12:39 ostatnio edytowany przez jurbassteck 11 paź 2016, 23:20
To tak samo jak w
SwifcieW moim wystarczy dmuchnąć i sama ucieka. Boi się mnie
1/8