Przegub wewnętrzny - kłopoty na całego
-
Sprawę przegubu wewnętrznego przerabiałem jakiś czas temu. Po kilkutygodniowych poszukiwaniach doszedłem do wniosku,ze nigdzie oprócz aso nie dostane tego dziadostwa. Wspólnie ze sprzedawcą dopasowałem krzyzak od przegubu ktory pokazujesz na zdjęciu. Jednak nie pasował on na wieloklin półosi - przełożyłem jedynie z niego te 3 elementy toczne i przegub śmiga jak nowy. Z doświadczenia jeśli nie masz swojego przegubu w ręce,to nie kupuj - czarna magia w katalogach. Chyba,ze znajdziesz rozbitka z którego sam sobie go wyciągniesz
-
Hmm,czyli mimo tego, że ten krzyżak ma 19 ząbków, to nie pasował ? A ta część z kielichem jest kompatybilna ?
Ile jest różnych wersji ? Naprawdę nie można kupić używanego nawet przegubu bazując na modelu i roczniku ?
Od dawna chciałem mieć swifta, ale teraz patrząc na to jak bezmyślnie rozwiązano tak bzdurną część, to mam chęć jak najszybciej się go pozbyć i kupić jakiegoś Opla... Przecież to parę kawałków metalu, ideologicznie nie różniących się niczym od innych przegubów wewnętrznych
-
Hmm,czyli mimo
tego, że ten krzyżak ma 19 ząbków, to nie pasował ?Niestety nie, ponieważ z tego co pamiętam frezy były inne
Naprawdę nie można kupić używanego nawet przegubu bazując na modelu i
roczniku ?
Używany oczywiście,że można,ale co do nowego..to tak jak napisałem wyżej - niedostępny. Dodatkowo katalogi podają różne rozmiary..
Od dawna chciałem
mieć swifta, ale teraz patrząc na to jak bezmyślnie rozwiązano tak bzdurną część, to
mam chęć jak najszybciej się go pozbyć i kupić jakiegoś Opla... Przecież to parę
kawałków metalu, ideologicznie nie różniących się niczym od innych przegubów
wewnętrznych
Część sama w sobie nie jest bzdurna i zrobiona jest przyzwoicie - jest trwała. Problem wynika z tego,że aut tych nie jest tak dużo n rynku,jak np opel,czy vw. Do tego nie ukrywajmy,że rzadko dochodzi do awarii nie z naszej winy i co za tym idzie handlarze,czy producenci nie będą oferować części,które się nie sprzedają. -
Akurat z przegubem wewnętrznym do marek innych niż Opel czy Skoda jest również problem. Resztę części do świstaka jakoś znalazłem. Fakt, na niektóre musiałem 1 dzień czekać, ale są i to w całkiem znośnych cenach.
Te rolki na krzyżaku są wymienialne ? Pisałeś, że przełożyłeś do siebie takie z krzyżaka, który pokazałem na zdjęciu. Zwyczajnie kluczem jakimś czy kwestia np. spawania/nitowania ?
-
Te rolki na
krzyżaku są wymienialne ? Pisałeś, że przełożyłeś do siebie takie z krzyżaka, który
pokazałem na zdjęciu. Zwyczajnie kluczem jakimś czy kwestia np. spawania/nitowania ?na Twoim przegubie będą już wytarte i pewnie same zejdą. Z nowego krzyżaka z tego co pamiętam trzeba zdjąć zabezpieczenie w postaci metalowej obejmy. Żadna filozofia. Jak będziesz miał to w ręku,to będziesz wiedział co i jak
-
Temat wreszcie wraca na 100%. Mam trochę czasu, samochód stoi w garażu rozebrany, w międzyczasie wymieniłem jeden wahacz, drążki kierownicze wraz z końcówkami, szukam łączników stabilizatorów oraz gum górnych stabilizatorów, no i wreszcie sprawdziłem jaki mam przegub wewnętrzny - 22 ząbki od strony skrzyni, 19 od półosi. Faktycznie, powodem usterki był rozsypany "wianuszek" pod jedną z rolek.
Oglądam teraz ten krzyżak i za diabła nie wiem w jaki sposób ściągnąć te metalowe zabezpieczenie. Z chęcią kupiłbym taki krzyżaczek i wymienił te rolki. Chyba lepsze to niż używany przegub, który może niedługo iść w diabły znów.
Prośba - powiedz dokładnie jak to odbezpieczyć nie niszcząc tych "pierścieni".
-
moglibyscie mi panowie powiedziec gdzie dostac krzyzaka ze zdjecia?? mam samochod rozebrany i na krzyzaku jest 20 frezow.
POMOCY swistak nie jezdzil juz 3dni -
Walnij mlotkiem i sam zejdzie a pierscienia nic sie nie stanie.
-
Walnij
mlotkiem i sam zejdzie a pierscienia nic sie nie stanie.tia bo bez młota to nie robota ...
-
moglibyscie mi
panowie powiedziec gdzie dostac krzyzaka ze zdjecia?? mam samochod rozebrany i na
krzyzaku jest 20 frezow.
POMOCY swistak nie
jezdzil juz 3dniBierz półoś w rękę i do sklepu motoryzacyjnego. Jeśli dobrze zagadasz,to ze sprzedawcą coś dopasujecie. Na tą chwilę już nie pamiętam,ale wydaje mi się,że zakładałem wianuszki od forda fiesty.