Problem po wymianie przegubu
-
Sprawa się wyjaśniła mam uwalone lewe łożysko koła i to ono tak hałasuje Ale teraz jest jeszcze jeden problem mam do zrobienia około 1500km i nie wiem czy ono całkiem nie padnie Czy ktoś z kolegów ma doświadczenie w ilości kilometrów przejechanych na huczącym łożysku Dodam że luzu na kole na razie nie wyczuwam Pozdrawiam
-
Sprawa się wyjaśniła mam uwalone lewe łożysko koła i to ono tak hałasuje Ale teraz jest jeszcze
jeden problem mam do zrobienia około 1500km i nie wiem czy ono całkiem nie padnie Czy ktoś
z kolegów ma doświadczenie w ilości kilometrów przejechanych na huczącym łożysku Dodam że
luzu na kole na razie nie wyczuwam Pozdrawiam
10.000km <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />i sie nie rozlecialo. -
10.000km i sie nie rozlecialo.
no to miałeś dużo szczęścia, albo łożysko mimo luzu miało spory zapas smaru...
Ojciec kolegi jeździł dosyć długo z huczącym łożyskiem w tylnym prawym kole w Fordzie Scorpio i pewnego dnia owo koło się zablokowało przy większej prędkości... Efekt to wizyta w rowie, obyło się na szczęście bez większych strat w ludziach i sprzęcie <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />