[GT] Rozrusznik nie kreci ,czegos nie podpiolem po wlozeniu silmika
-
Sprawa zaczela sie od postu "poduszka umarla i silnik zawisnol" gdy w celu naprawy lapy musialem wyjac silnik,nigdy wczesnie nie mialem z tym doczynienia i po wlozeniu go ponownie i podlaczeniu instalacji elektrycznej i calej reszty pojawil sie problem:
po przekreceniu stacyjki rozrusnik nie kreci , moja suzi to wersja amerykanska wiec przy jej odpalaniu konieczne jest wcisniecie sprzegla, wiec stawial bym na to problem tkwi w tym ze nie wiem ktory kabel jest odpowiedzialny za czujnik/mostek jakby to nie nazwac ktory po wcisnienciu sprzegla podaje prad na lub tez impuls na rozrusznik
sam rozrusznik jest sprawny bo odpalam auto po przez bezposrednie podlacznie plusa od akumulatora do rozusznika
kostki do i sam rozrusznik podpiolem dobrze ale tak jak wyzej stawial bym na te czujke
moze ma ktos pojecie gdzie i w ktorym miejscu sie ona znajduje wszak zostaly mi trzy kabelki (1 kostka biala, 1 pin zenski i 1 meski na jedej wiazce)lecz nie ma w zasiegu tych kabli a przynajmniej nie zauwazylem innych do wpiecia
prosze o pomoc gdyz czasu mam niewiele bo we wtorek zaczyna slube wojskowa a auto musze miec tip top
prosze rowniez o wyrozumialosc z powodu mojej slabej wiedzy na temat elektroniki i mechaniki
Pozdrawiam
-
temat nie aktualny okazalo sie ze te dwa przewody wychodza z dodatkowego przekaznika i po prostu trzeba bylo puscic rozrusznik przez ten przekaznik i dziala <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />