-
Słuchajcie, mam problem z ręcznym. Samochód pozostawiony na umiarkowanie zaciągniętym ręcznym a rano trudno ruszyć koła zablokowane tylne. Trzeba ruszyć do przodu, wtedy coś huknie i jest ok. Meches zdejmował bębny i wszystko ok, okładziny względne, linki pracują nie zacierają.
-
Słuchajcie, mam problem z ręcznym. Samochód pozostawiony na umiarkowanie zaciągniętym ręcznym a
rano trudno ruszyć koła zablokowane tylne. Trzeba ruszyć do przodu, wtedy coś huknie i jest
ok. Meches zdejmował bębny i wszystko ok, okładziny względne, linki pracują nie zacierają.hmmm
moze z cylinderkami cos jest nie tak?? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
przesmaruj linki smarem <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
nie mam wiecej pomysłów co to moze byc <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> -
hmmm
moze z cylinderkami cos jest nie tak??
przesmaruj linki smarem
nie mam wiecej pomysłów co to moze byc
Wilgoć to jest. Też tak mam jak zostawiam na noc auto na ręcznym, dlatego auto na noc zostawiam na biegu i rano problemu nie ma z ruszeniem. -
Wilgoć to jest. Też tak mam jak zostawiam na noc auto na ręcznym, dlatego auto na noc zostawiam na biegu i rano
problemu nie ma z ruszeniem.No to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie.
Dwa dni po zakupie nowego autka SS,zostawiłem na parkingu pod blokiem tylko na biegu.
Parking nie był pochyły.Powiedziałbym nierówny.
Jakie było moje zdiwienie,gdy do dzrzwi zapukał sąsiad z pytaniem czy to przypadkiem nie moje auto tak dziwnie stoi ?
Wyglądam przez okno i co widzę ? Swift stoi w poprzek drogi po drugiej jej stronie - zatrzymał go krawężnik <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
Może wysprzęglił jak drzwi zamykałem,myślałem jakiś czas.
I od tej pory zawsze zaciągam ręczny.I niech tam sobie rano troche potrze - bo tak faktycznie jest. -
No to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />Dziwne, może na 2gim biegu go zostawiłeś?
Wbij jedynkę i przepchnij auto.Nie da się.
-
Dziwne, może na 2gim biegu go zostawiłeś?
Wbij jedynkę i przepchnij auto.
Nie da się.Kiedys na wlasne oczy widzialem, jak auto kolegi zostawione na podjezdzie nagle... samo wykonuje skok!! Myslauem, ze to jakas ukryta kamera!! Albo, ze juz ze mna cos nie tak.
Van wykonal skok jak zaba i zatrzymal sie, po prostu sam z siebie sie przesunal w dol.
Kolega mowil, ze to moze cos ze sprzeglem ale wrazenie bylo niezle <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
Kiedys na wlasne oczy widzialem, jak auto kolegi zostawione na podjezdzie nagle... samo wykonuje
skok!! Myslauem, ze to jakas ukryta kamera!! Albo, ze juz ze mna cos nie tak.
Van wykonal skok jak zaba i zatrzymal sie, po prostu sam z siebie sie przesunal w dol.
Kolega mowil, ze to moze cos ze sprzeglem ale wrazenie bylo niezle
Dziwne macie te auta, ja w swoich obu Swiftach nie zaobserwowałem takich objawów a mam spadek na podjeździe, gdzie auta parkuję.