Swift 1.0 zgasł i nie wstaje
-
gadulas Użytkownik archiwalnynapisał 25 cze 2008, 12:39 ostatnio edytowany przez gadulas 11 paź 2016, 20:20
Witam;
Wczoraj mailem przykra sytuacje na drodze jade sobie swiftem a tu nagle jakis trzask slychac z przodu i silnik zgasl. probowalem go odpalic to zapalil na 5s skaczac jak zaba i gasl. Musialem go scholowac <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />. Jak myslicie co moglo paść i jak sprawdzic - jest sens go robic ? 93r. -
GrzesiekCK Użytkownik archiwalnynapisał 25 cze 2008, 13:34 ostatnio edytowany przez GrzesiekCK 11 paź 2016, 20:20
ostatnio ulubiona przypadłość na tym forum - ROZRZĄD <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
gadulas Użytkownik archiwalnynapisał 25 cze 2008, 13:40 ostatnio edytowany przez gadulas 11 paź 2016, 20:20
ostatnio ulubiona przypadłość na tym forum - ROZRZĄD
a czy cos moglo pojsc jeszcze czy nie mozna to jakos samemmu zdiagnozowac ?
-
wieczny2002 Użytkownik archiwalnynapisał 25 cze 2008, 14:26 ostatnio edytowany przez wieczny2002 11 paź 2016, 20:20
Witam;
Wczoraj mailem przykra sytuacje na drodze jade sobie swiftem a tu nagle jakis trzask slychac z
przodu i silnik zgasl. probowalem go odpalic to zapalil na 5s skaczac jak zaba i gasl.
Musialem go scholowac . Jak myslicie co moglo paść i jak sprawdzic - jest sens go robic ?
93r.wyglada na to, ze pasek rozrzadu przeskoczyl...
wymenic pasek i sprobowac odpalic, 1.0 jest o ile sie nie myle bezkolizyjny, wiec za duzo stac sie nie powinno -
GrzesiekCK Użytkownik archiwalnynapisał 25 cze 2008, 19:15 ostatnio edytowany przez GrzesiekCK 11 paź 2016, 20:20
a czy cos moglo pojsc jeszcze czy nie mozna to jakos samemmu zdiagnozowac ?
Zdejmij obudowę paska rozrządu i zobacz czy pasek jest i nie jest on luźny (luźny będzie, jeśli zęby pozrywało).
Co do bez kolizyjności 1.0 się nie wypowiadam, bo nie pamiętam. Ostatnio kolega Sebas zerwał, założył nowy i ponoć jeździ (ale nie wiem czy miał fart i czy napewno jest wszystko OK) -
sebas_g Użytkownik archiwalnynapisał 26 cze 2008, 14:55 ostatnio edytowany przez sebas_g 11 paź 2016, 20:20
Co do bez kolizyjności 1.0 się nie wypowiadam, bo nie pamiętam. Ostatnio kolega Sebas zerwał,
założył nowy i ponoć jeździ (ale nie wiem czy miał fart i czy napewno jest wszystko OK)Jest wszystko OK a wujek mechanik powiedział że to G10A jest bezkolizyjny - poznał to po czymś tam na dolnym kole od rozrządu (nie wiem jak to się nazywa) więc raczej ma rację skoro naprawia samochody od 40 lat.
2/6