[all] Luźna tarcza hamulcowa
-
luz tarczy nic nie powinien ci robic bo przeciez przykrecone kolo dociska ci tarcze tak mis ie
wydajeNo jak nie powinien nic robić jak jest tarcza luźna. Gdy jest odkręcone koło to tarcza lata jak kryka w kiblu a jak kolo jest przykręcone to kolo sie rusza.
-
no jak jest tarcza luźna a się przykręci koło to i tak jest luz.
Może to wina łożyska?? bo przecież jak się dokręci półoś to nie powinno być luzu a jest:/tarcza ma dwie śrubki dokręcające centrujące (u mnie tak jest), łożysko i tarcza jest oddzielnie.
śruby i łożysko zaznaczone na zdj na czerwono.
ja stawiam na przegub <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> -
No jak nie powinien nic robić jak jest tarcza luźna. Gdy jest odkręcone koło to tarcza lata jak
kryka w kiblu a jak kolo jest przykręcone to kolo sie rusza.nom ok skoro kolo ci lata to nie wina tarczy tarcza jest tak jakby tylko podkladka a te 2 sruby sa po to zeby tarcza nie spadla jak sciagasz kolo- to kolo powinno dociskac tarcze wiec to albo przegub albo lozysko- przynajmniej ja obstawiam takie cos.
-
nom ok skoro kolo ci lata to nie wina tarczy tarcza jest tak jakby tylko podkladka a te 2 sruby
sa po to zeby tarcza nie spadla jak sciagasz kolo- to kolo powinno dociskac tarcze wiec to
albo przegub albo lozysko- przynajmniej ja obstawiam takie cos.dokładnie tarcza nie musi być przykręcona tymi śrubami po zdjęciu koła może sobie latać - i tak koło dociska tarcze <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
No chyba, że Ci się posypało łożysko piasty i o tym nie wiesz <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> Wtedy rady kolegów na nic
-
No chyba, że Ci się posypało łożysko piasty i o tym nie wiesz Wtedy rady kolegów na nic
No to chyba się pomyliłem <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" /> bo faktycznie tarcza odpada, więc chyba to będzie łożysko. Bo tarcza lata no ale w końcu jest przykręcona tymi 2 śrubkami więc piasta cala się porusza. Czyli albo łożysko albo przegub.
-
No to chyba się pomyliłem bo faktycznie tarcza odpada, więc chyba to będzie łożysko. Bo tarcza
lata no ale w końcu jest przykręcona tymi 2 śrubkami więc piasta cala się porusza. Czyli
albo łożysko albo przegub.Przegub takiego efektu raczej nie da, więc na 99% masz rozsypane łożysko. Jeśli za długo na takim kamikazze nie jeździłeś, to wymienisz i będzie ok. Natomiast czarniejszy scenariusz przewiduje zjechanie czopu i wtedy Ci pozostaje tulejowanie u tokarza piasty...
Pozdro -
Przegub takiego efektu raczej nie da, więc na 99% masz rozsypane łożysko. Jeśli za długo na
takim kamikazze nie jeździłeś, to wymienisz i będzie ok. Natomiast czarniejszy scenariusz
przewiduje zjechanie czopu i wtedy Ci pozostaje tulejowanie u tokarza piasty...
Pozdroja bym powiedzial ze to na 100 % luz na lozysku,przegub nie ma nic wspolnego, mozesz go wyciagnac i nie powinno byc luzu. albo wymiana lozyska sie klania albo wymiana calej zwrotnicy, jak sie dowiadywalem chore pieniazki krzycza za nowe lozysko.
-
ja bym powiedzial ze to na 100 % luz na lozysku,przegub nie ma nic wspolnego, mozesz go
wyciagnac i nie powinno byc luzu. albo wymiana lozyska sie klania albo wymiana calej
zwrotnicy, jak sie dowiadywalem chore pieniazki krzycza za nowe lozysko.Nie wiem ile teraz, ale ja w zeszłym roku płaciłem coś ok. 80zl za KOYO - więc nie nazwałbym tego chorymi, a normalnymi pieniędzmi.
-
Nie wiem ile teraz, ale ja w zeszłym roku płaciłem coś ok. 80zl za KOYO - więc nie nazwałbym
tego chorymi, a normalnymi pieniędzmi.to moze dlatego ze dowiadywalem sie w aso <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> mowili cos ok 350 pln <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale skoro mowisz ze 80zl podaj mi namiar na prv bo mam chyba 3 komplety zwrotnic z rozwalonymi lozyskami <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> z gory dzieki
-
to moze dlatego ze dowiadywalem sie w aso mowili cos ok 350 pln ale skoro mowisz ze 80zl podaj
mi namiar na prv bo mam chyba 3 komplety zwrotnic z rozwalonymi lozyskami z gory dziekiJa nei wiem ale jak sie chcialem dowiedziec ile kosztule lozysko do 1.6 a to chyba takie samo bedzie jak do GTi to cos kolo 200zl kosztuje a nawet do 300.
-
Hmm no, ale jak to łożysko to chyba powinno coś szumieć?? w geo miałem padnięte łożysko i szumiało niesamowicie, a w cabrio nie miałem takich objawów. Wszystko cichutko, aż do dnia gdy zauważyłem, że koło ma luz.
-
to moze dlatego ze dowiadywalem sie w aso mowili cos ok 350 pln ale skoro mowisz ze 80zl podaj
mi namiar na prv bo mam chyba 3 komplety zwrotnic z rozwalonymi lozyskami z gory dzieki350 - to chyba za tylnie...
Namiary na sklep masz w stopce... -
Hmm no, ale jak to łożysko to chyba powinno coś szumieć?? w geo miałem padnięte łożysko i
szumiało niesamowicie, a w cabrio nie miałem takich objawów. Wszystko cichutko, aż do dnia
gdy zauważyłem, że koło ma luz.Nie zawsze, czasem powstaje "zmęczenie materiału" i łożysko się rozpada praktycznie bez ostrzeżenia, a czasem szumi, ale w taki dziwny sposób, że człowiek nawet nie zwraca uwagi na ten dźwięk. Także zakasaj rękawy, rozbieraj i zdaj relację...
-
Nie zawsze, czasem powstaje "zmęczenie materiału" i łożysko się rozpada praktycznie bez
ostrzeżenia, a czasem szumi, ale w taki dziwny sposób, że człowiek nawet nie zwraca uwagi
na ten dźwięk. Także zakasaj rękawy, rozbieraj i zdaj relację...No to mykam działać na garaż. Oby nie było większych problemów z rozkręceniem. Bo z dawno nieodkręcanymi śrubami różnie bywa <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
350 - to chyba za tylnie...
400zł kosztuje cała tylna piasta do GTi za zamiennik japoński - przynajmniej 2 lata temu tyle kosztowała.
W ASO kosztowała 800zł... obecnych cen nie znam.