Rozrząd i przyjaciele :-)
-
Witajcie.
Pojawił się w moim bolidzie mały problem i prośba o rady/wskazówki od osób, które miały podobne "atrakcje" lub znają się na rzeczy.
A co się dzieje:Wymieniłem sobie pasek rozrządu i po tej akcji coś jest nie tak, a przed regulacją było wszystko dobrze. Silnik jak jest zimny, czyli na ssaniu pracuje ok, natomiast jak się rozgrzeje zaczyna się dławić na wolnych obrotach i bardzo bardzo nierówno pracuje. Co prawda nie dochodzi do sytuacji, że gaśnie, ale nie jest dobrze.
Wymieniłem świece i przewody WN, sprawdziłem kopułkę rozdzielacza (jest OK) i poprawa raczej nikła.
Po regulacji zaworów poprawiło się trochę. A konkretnie na LPG nie jest idealnie, ale całkiem dobrze (bo przy okazji wyregulowałem niskie obroty śrubą na parowniku), natomiast na benzynie w dalszym ciągu pracuje nierówno.Teraz pytanie:
Co to może być?
Możliwe, że zmieniając pasek rozrządu przestawiłem koła zębate względem siebie o jeden lub 2 ząbki. Stosowałem się do wskazówek z książki Trzeciaka i znak na dolnym kole zębatym był ustawiony na przeciwko znaku wybitego na bloku silnika, a górne koło zębate nawet nie drgnęło.
Czy rozkręcać od nowa rozrząd i ustawiać pasek, czy np wyregulować kąt wyprzedzania zapłonu, bo to jest przyczyną?Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz przy regulacji luzów na zaworach. A mianowicie przy ustawieniu koła pasowaego na 0 stopni palec rozdzielacza powinien być na wysokości kabla WN od pierwszego cylindra, a jest dalej.
Z góry dzikuje za pomoc.
-
Witajcie.
Pojawił się w moim bolidzie mały problem i prośba o rady/wskazówki od osób, które miały podobne "atrakcje" lub znają
się na rzeczy.
A co się dzieje:
Wymieniłem sobie pasek rozrządu i po tej akcji coś jest nie tak, a przed regulacją było wszystko dobrze.Skoro przed wymianą było OK, a teraz jest gorzej, czyli musisz sprawdzić to wszystko co rozbierałeś i wymieniałeś.
Możliwe, że zmieniając pasek rozrządu przestawiłem koła zębate względem siebie o jeden lub 2 ząbki.
Możliwe, że tak jest.
Stosowałem się
do wskazówek z książki Trzeciaka i znak na dolnym kole zębatym był ustawiony na przeciwko znaku wybitego na
bloku silnika, a górne koło zębate nawet nie drgnęło.Zdejmij jeszcze raz obudowę paska rozrządu i sprawdź wszystkie znaki i ich wzajemne położenie.
Zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz przy regulacji luzów na zaworach. A mianowicie przy ustawieniu koła pasowaego
na 0 stopni palec rozdzielacza powinien być na wysokości kabla WN od pierwszego cylindra, a jest dalej.Przy ustawieniu na 0 stopni palec rozdzielacza może być na wysokości kabla pierwszego cylindra lub po przeciwnej stronie. Jeżeli rzeczywiście masz inne ustawienie, to jest to niprawidłowe.
Zalecam ponowne sprawdzenie całego ustawienia wszystkich części względem siebie przy pasku rozrządu. -
Dzięki Sharky za odpowiedź.
Dziś rano zabrałem się za rozrząd i faktycznie było przestawione o jeden ząbek.
Silnik działa teraz zdecydowanie lepiej.Palec rozdzielacza jest w dalszym ciągu nie w takiej pozycji, jak powinien być. Konkretnie jest ok. 20 stopni do przodu względem przewodu od pierwszego cylindra.
Co może być powodem tego takiej sytuacji? Czy są jakie skutki takiego ustawienia? Jak doprowadzić do stanu wyjściowego, czyli żeby palec był na wysokości odpowiedniego styku?