Jak wyjąć wkładkę ze stacyjki?
-
Suzuki swift, rocznik 1991...
Z góry dziękuję. -
Mam z tym naprawdę poważny problem. W środku utknęła złamana część kluczyka.
Jeśli wiecie, jak to zrobić, proszę o pomoc.
Jeszcze raz pozdrawiam. -
Mam z tym naprawdę poważny problem. W środku utknęła złamana część kluczyka.
Jeśli wiecie, jak to zrobić, proszę o pomoc.
Jeszcze raz pozdrawiam.nie umiem powiedziec jak w swifcie ale moge powiedziec jak w espero..sadze ze zasada jest z grubsza ta sama <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
w espero obudowa stacyjki jest przykrecona do kolumny kierownicy srubami z ukreconymi lbami..wklad stacyjki jest w tej obudowie i wyglada niemal na monolit..ale to zludzenie..nalezalo wyszukac malutka dziurke w obudowie (byla tuz przy kolumnie kierownicy) wsadzic tam cienki srubokret albo drut dzieki ktoremu wsadzajac go w ten otworek naciskalo sie taka zapadke ktora odblokowywala wklad stacyjki...wtedy krecac kluczykiem obracalo sie nie bebenkiem zamka ale calym wkladem..obrot o jakies 30st powodowal ustawienie sie wkladu w pozycji w ktorej dawal sie wysunac
-
nie umiem powiedziec jak w swifcie ale moge powiedziec jak w espero..sadze ze zasada jest z
grubsza ta sama
w espero obudowa stacyjki jest przykrecona do kolumny kierownicy srubami z ukreconymi
lbami..wklad stacyjki jest w tej obudowie i wyglada niemal na monolit..ale to
zludzenie..nalezalo wyszukac malutka dziurke w obudowie (byla tuz przy kolumnie kierownicy)
wsadzic tam cienki srubokret albo drut dzieki ktoremu wsadzajac go w ten otworek naciskalo
sie taka zapadke ktora odblokowywala wklad stacyjki...wtedy krecac kluczykiem obracalo sie
nie bebenkiem zamka ale calym wkladem..obrot o jakies 30st powodowal ustawienie sie wkladu
w pozycji w ktorej dawal sie wysunacDzięki. Spróbuję. Kłopot w tym, że w środku tkwi część kluczyka i nie da się tego przekręcić... Trzeba będzie coś wymyślić...
-
Dzięki. Spróbuję. Kłopot w tym, że w środku tkwi część kluczyka i nie da się tego przekręcić...
Trzeba będzie coś wymyślić...napewno sie da..chocby srubokretem..pamietaj ze jak odblokujesz wklad (zgodnie z opisem mam nadzieje) to nie krecisz samym bebenkiem zamka tylko caloscia wiec klucz nie musi odblokowywac samego bebenka...moze byc tylko jego kawalek albo wcale a i tak srubokretem powinienes dac rade
<img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
napewno sie da..chocby srubokretem..pamietaj ze jak odblokujesz wklad (zgodnie z opisem mam
nadzieje) to nie krecisz samym bebenkiem zamka tylko caloscia wiec klucz nie musi
odblokowywac samego bebenka...moze byc tylko jego kawalek albo wcale a i tak srubokretem
powinienes dac radeWielkie dzięki! To mi wszystko rozjaśnia!