[1.0 GL 2000r.] Drgania - zaciski hamulcowe?
-
Niestety to nie odpowiedź na Twój problem. Mam to samo. Drgały mi hamulce, więc ostatnio
wymieniłem tarcze i klocki. Teraz przy hamowaniu jest ok, ale jak wjadę na autostradę i
przekroczę 120 km/h to z kierownicy robi się wibrator. Uspokaja się trochę powyżej 140
km/h. Myślałem, że to może koła niewyważone (ale to dziwne, bo jak rok temu zakładali
opony-to je wyważali). Napisz na forum, czy Twoje naprawy pomogły .wywazenie opony ma sie nijak do bicia w czasie jazdy.
wulkanizator wywaza opone tylko na osi zeby nie bilo na lozyskach ale nie wywaza po okregu.
Opona moze byc lekko jajowata z jednej strony wiec da ciezarki z drugiej i niby wsio ok ale to nie zniweluje efektu bicia bo opona dalej jest jajowata na okregu.
Popros zeby wzial opone na wywazarke i zakrecil nia i zobacz na powierzchnie opony, a nie na os felgi jak podskakuje sobie ladnie <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />Znam to z autopsji bo mi wulkanizator o tym powiedzial jak mu mowilem ze po zmianie opon wibruje mi kiera juz przy 90km/h. Wzial na wywazarke i mi pokazal jak opona robi "hopsy" mimo ze jest wywazona.
Poprawil to i teraz nic nie czuje nawet ostatnio przy 200km/h nie drgnela <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />oczywiscie do tamtego poprzedniego wulkanizatora juz nie jezdze <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" />
-
wywazenie opony ma sie nijak do bicia w czasie jazdy.
wulkanizator wywaza opone tylko na osi zeby nie bilo na lozyskach ale nie wywaza po okregu.
Opona moze byc lekko jajowata z jednej strony wiec da ciezarki z drugiej i niby wsio ok ale to
nie zniweluje efektu bicia bo opona dalej jest jajowata na okregu.
Popros zeby wzial opone na wywazarke i zakrecil nia i zobacz na powierzchnie opony, a nie na os
felgi jak podskakuje sobie ladnie
Znam to z autopsji bo mi wulkanizator o tym powiedzial jak mu mowilem ze po zmianie opon wibruje
mi kiera juz przy 90km/h. Wzial na wywazarke i mi pokazal jak opona robi "hopsy" mimo ze
jest wywazona.
Poprawil to i teraz nic nie czuje nawet ostatnio przy 200km/h nie drgnela
oczywiscie do tamtego poprzedniego wulkanizatora juz nie jezdzeJa jednak upieram się, że to nie opony ani wyważenie. Problem ze stukotem z przedniej osi pojawia się też kiedy powoli jadę na parkingu (polny parking, wszędzie dziury). Jak zaczynam delikatnie hamować stukot znika. W ogóle dzisiaj zajrze pod samochód. Podzielę się wrażeniami jutro. Dzięki za pomoc.
-
Ja jednak upieram się, że to nie opony ani wyważenie. Problem ze stukotem z przedniej osi
pojawia się też kiedy powoli jadę na parkingu (polny parking, wszędzie dziury). Jak
zaczynam delikatnie hamować stukot znika. W ogóle dzisiaj zajrze pod samochód. Podzielę się
wrażeniami jutro. Dzięki za pomoc.Popatrz jeszcze na luzy na drążku kierowniczym. Miałem podobnie, nawet jak jechałem powoli to stukało...
-
Ja jednak upieram się, że to nie opony ani wyważenie.
Problem ze stukotem z przedniej osi pojawia się też
kiedy powoli jadę na parkingu (polny parking,
wszędzie dziury). Jak zaczynam delikatnie hamować
stukot znika. W ogóle dzisiaj zajrze pod samochód.
Podzielę się wrażeniami jutro. Dzięki za pomoc.Ja mam podobnie przy czym u mnie przekładnia kierownicza stuka. Co ciekawe jak silnik zimny to stukot jakby mniejszy jak przejadę 100km to stuka już niemiłosiernie (amorki mam ok)
-
Ja bym sprawdził najpierw koła, opony... Miałem tak to okazało się, że jedna opona jest
"wybulwiona" od wewnątrz (nie dało się tego zauwazyć gołym okiem). Myślę, że warto
sprawdzić to u dobrego wulkanizatora (10-20 zł).Wywazenie kol raczej nic nie da bo te drgania o ile sie nie myle pojawiaja sie tylko jak hamuje sie z wysokich predkosci gdyby bylo to spowodowane przez kola to bilo by i przy predkosci 60 km/h a bicie wystepuje przy hamowaniu powyzej setki. To jest ogolna przypadlosc Swiftow ja tez to mam ale nic nie robie bo nie wiem co to <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />
-
witam!
Mechanik nie kłamał. Ściągnąłem koło i faktycznie rusza się zacisk hamulcowy. Zamieszczam zdjęcie. Czerwonymi strzałkami zaznaczyłem miejsca gdzie rusza się zacisk. Czerwonka kropka oznacza część która rusza się, zaś zielona kropka część nieruchomą. Oczywiście nie wiem, w której uszkodzona jest jakaś tuleja albo coś.Może ktoś z Was już to przerabiał? Macie jakieś pomysły? Dzięki za wszelką pomoc.
-
witam!
Trochę czasu już minęło od założenia tematu ale mam nowe wieści. Jestem już po regeneracji zacisków. Poprawiło się ale drgania jak były tak są. Dzisiaj dostałem wyrok- mam luzy na maglownicy. Mechanik zregeneruje ją za 750 zł. Wydaje mi się to przegięciem. Ile kosztuje nowa przekładnia? -
Witam,
Ja w sprawie stuków przy małych prędkościach - mechanik mi rzekł że to po prostu klocki hamulcowe (w końcu matryce do produkcji też się zużywają... i można tylko zeszlifować końcówki żeby lepiej dopasować do zacisków) drażni mnie to bo na dołkach to wydaje mi się że autko się rozlatuje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> sęk w tym że wszystko jest ok - żadnych luzów na zawieszeniu itp. trzeba przecierpieć albo spróbuję wymienić klocki - na wszystko kiedyś przyjdzie czas a to stosunkowo niedroga sprawa... Pozdrawiam. -
Witam,
Ja w sprawie stuków przy małych prędkościach - mechanik mi rzekł że to po prostu klocki
hamulcowe (w końcu matryce do produkcji też się zużywają... i można tylko zeszlifować
końcówki żeby lepiej dopasować do zacisków) drażni mnie to bo na dołkach to wydaje mi się
że autko się rozlatuje sęk w tym że wszystko jest ok - żadnych luzów na zawieszeniu itp.
trzeba przecierpieć albo spróbuję wymienić klocki - na wszystko kiedyś przyjdzie czas a to
stosunkowo niedroga sprawa... Pozdrawiam.No i? Coś mi chciałeś przekazać czy tylko się żalisz?
-
No i? Coś mi chciałeś przekazać czy tylko się żalisz?
Hmm, pisałeś że Ci cosik klekocze na dołach <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> no to napisałem co to najprawdopodobniej jest ale pewnie bardziej zależało Ci na drganiach...
Pozdrawiam!!!