[1.0] dziwne objawy po wymianie paska i napinacza rozrządu
-
Ot i mój błąd.... sorki za nieprecyzyjne określenie czego mi trzeba - myślałem o fotce
zamontowanego juz napinacza. Otóż wydaje mi sie, że napinacz powinien być elastycznie
zamontowany na jakimś mimośrodzie. Jest tam nawet miejsce na sprężynę ale u mnie takiej
sprężyny nie ma, natomiast trzeba go montować na sztywno i solidnie skręcic śrubą po
naciągnięciu paska. Czy tak powinno być??
Tak czy siak wielkie dzięki za szybką odpowiedź.jest tam spręzynka na której reguluje się pozycję napinacza. Po wyregulowaniu dokręca się sprężynke subą kontrującą i dokręca sie rolke. Potem juz wszystko siedzi sztywno.
może tutaj coś znajdziesz
-
witaj,
Łatwo powiedziec... ale bedę dzisiaj rozbierał wszystko i zamówie nowy pasek,bo ten od samego
początku mi sie nie podobał...mam MK4 1.0 z 99 i przy ok 100tys tez mialem problem z doborem odpowiedniego paska. Trzy razy jezdzilem do JC wymieniajac paski - jeden za waski, drugi o pare zebow za krotki, trzeci nie ten ksztalt zebow, poza tym innych nie mieli do Swifta, dlatego tez po paski w JC do naszych (99r czy 2000r to ten sam model) nie warto sie wybierac. Wlasciwy kupilem w penym sklepie (dla znajacych Krakow - na Zawilej) gdzie od razu podali mi pasujacy prod. Boscha. Jesli jestes nadal zainteresowany to odgrzebie pudelko z symbolem.
Pzdr.
mike100