Brak tylnych swiateł pozycyjnych, w ogóle kicha z elektryką - pomocy
-
Witam. Zakupiłem wczoraj Skodę Favorit 1991 z LPG (135L) i jest pewien problem - nie działają mi tylne światła pozycyjne - muszę jeździć na przeciwmgielnych żeby być widocznym w nocy...
Co może być przyczyną? Sprzedający nie ma pojęcia, nie jeździł tą skodą już trochę czasu i nie interesował sie tym. Mi powiedział, że jak wracał skądś tam to mu nagle same się "wyłączzyły". Żarówki i bezpieczniki są ok.Wczoraj jechałem w nocy do roboty autostradą i w pewnym momencie nagle wszystkie światła zgasły - w ogóle nic! Dopiero jak wyłączyłem te "przyciski" na desce i je znów włączyłem to zaczęły działać (prócz oczywiście tych tylnych pozycyjnych).
Z elektryki i mechaniki raczej jestem cienki, tak więc jeśli ktoś będzie łaskaw coś podpowiedzieć, to najleopiej żeby wytłumaczył to lopatologicznie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Z góry dziękuję wszystkim za pomoc
Adam -
Witaj na forum. Sprawdź płytkę z bezpiecznikami. Może nie stykają przekaźniki lub porobiły się tzw. zimne luty na płytce. To dosyć częsta usterka w tych autach niestety. Ale nie zrażaj się zadbana Favka odwdzięczy się bezproblemową eksploatacją. Niestety każdy zakupiony stary samochód trzeba zawsze doinwestować. Nikt nie sprzedaje auta całkowicie sprawnego.
Pozdrawiam
-
Sprawdź połączenia na płytce z bezpiecznikami i przekaźnikami. Wymontuj płytkę i popraw lutowanie elementów, bo zdarza się że tracą styk.
heh , napisaliśmy w tym samym czasie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />