[audio] Wejdzie to w fabryczne miejsce... ??
-
Ja miałem kiedyś w Swifcie elipsy tego producenta i sie jedna upaliła. Chyba że sie poprawili z
jakościąA ja zakupiłem też elipsy(3-drożne) z Boschmanna w 2001r , zabudowałem je w półkę(ręcznie robioną) i grały wyśmienicie <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> Głośniki chodzą do dziś, ale już nie u mnie w aucie.
Dlatego ja uważam, że ta firma jest w porządku <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> -
Też tak myślałem dopóki nie zamieniłem półki z głośnikami na tubę + oryginalne 4 głośniki, które
były w aucie. Dźwięk o niebo lepszy pod każdym względemZałożyłem tube- załatwiłem alternator <img src="/images/graemlins/pad.gif" alt="" />
-
to trzeba je blahowkretem przykrecic przez taka metalowa czesc ktora w jenym miejscu jest...
to nic nie pomoże. Taka półka jest bardzo ciężka i plastiki rozłamią sie na pół. Nie watro też robić dziur w seryjnej półce, bo dźwięk bedzie do bani
-
a ja jestem ciekawy ile waży całe audio w tym autku??
jakieś 3, może 4 kg...
-
A ja zakupiłem też elipsy(3-drożne) z Boschmanna w 2001r , zabudowałem je w półkę(ręcznie
robioną) i grały wyśmienicie Głośniki chodzą do dziś, ale już nie u mnie w aucie.
Dlatego ja uważam, że ta firma jest w porządkuja miałem w sobwoferze głośnik tego producenta i też byłem bardzo zadowolony. Firma jest dobra i nie zawsze warto przepłacać za firmówki...
-
Założyłem tube- załatwiłem alternator
Jakim cudem <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Może miałeś źle podłączony albo co. Trochę już się tym bawie i nie słyszałem jeszcze o załatwionym alternatorze z powodu założenia tuby <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> -
ja miałem w sobwoferze głośnik tego producenta i też
byłem bardzo zadowolony. Firma jest dobra i nie
zawsze warto przepłacać za firmówki...hehe nie powiesz mi ze subwoofer boschmana bedzie lepiej grac niz rockford fosgate , albo JL audio <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />
-
ja miałem w sobwoferze głośnik tego producenta i też byłem bardzo zadowolony. Firma jest dobra i
nie zawsze warto przepłacać za firmówki...Dokładnie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" />
Poza tym istnieje coś takiego jak "docieranie" nowego głośnika, a niektórzy(nikogo nie wymieniam mówię ogólnie, żeby nie było <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" /> ) założą głośniki i od razu radio na maxa i obczajają jak to gra <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> .
A potem głośniki się palą, harczą i ogólnie nie dają takiego dźwięku jakiego byśmy oczekiwali po naszych nowym sprzęcie <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Pewnie nie zagra... zreszta polecam chocby jakis programik do symulacji... to bedzie widac roznice:)
Pozatym Magnat wyposcil tania serie subow (Xpress) i chyba lepiej by bylo w to zainwestowac:) Wracajac do glosnikow... nie wymagam cudow od tego... to ma poprostu grac i dawac jakiekolwiek stero:) A ze w dwry bylo by lepiej to wiem... tylko skad wziasc tanim kosztem panele, hmm? Do tego maty itp... -
Mam juz:) 6x9 w tylnej polce zacnej firmy Livestar (???:D)... gra to tak sobie... ale zostaly mi z poprzedniego auta wiec sa za free:)
-
dawac jakiekolwiek stero:) A ze w dwry bylo by lepiej to wiem...
<img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Jakim cudem
Może miałeś źle podłączony albo co. Trochę już się tym bawie i nie słyszałem jeszcze o
załatwionym alternatorze z powodu założenia tuby
Jak dawałem na maxa pobór mocy był tak wielki,że alternator nie wyrabiał ( światła przygasały nawet) i sie praktycznie wykończył. Musiałem zakupić nowy -
hehe nie powiesz mi ze subwoofer boschmana bedzie lepiej grac niz rockford fosgate , albo JL
audioTego nie powiem <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> ale czasem lepiej zaoszczędzić i kupić np głośnik boschmana 1/3 tańszy od np głośnika Sony czy pioneer o tych samych parametrach. Przecież każdy wie,że dopłacamy dodatkowo za firme,znaczek <img src="/images/graemlins/palacz.gif" alt="" /> a kto dany sprzęt składa i z jakich podzespołów nie wiadowo <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Poza tym istnieje coś takiego jak "docieranie" nowego głośnika
Zgadzam sie <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> membrany musza się wpierw "rozchodzić", dopiero później zaczynają grać na 100% możliwości. Wiele osób robi ten błąd i od razu kręci wzmacniacz na full i psuje głośniki. W każdym profesjonalnym serwisie zajmującym sie nagłośnieniem to potwierdzą.
-
jakieś 3, może 4 kg...
ta półka mdf z głośnikami waży 12kg
skrzynia natomiast która w dalszym ciągu dopracowuje waży (skrzynia mdf+głośnik+wzmak) już wygłuszona ale jeszcze nie obita niecłe 29kg <img src="/images/graemlins/winner.gif" alt="" /> niestety nie wpływa to dobrze na przyśpieszenie autka.. <img src="/images/graemlins/mad.gif" alt="" /> może dlatego kupiłem wersje gti a nie zwykłą... <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> po całej mojej zabudowie bedzie pewnie przyśpieszać jak zwykły 8v <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> -
jedynie montaz w drzwi jakis
tylko też uważaj,bo widze,że masz 3d,żeby zbytnio drzwi nie dociążyć,bo sie opuszcząja też mam 3d a planuje w dzwi wsadzić 200mm i 130mm średnicy + panele dystansowe (chyba z mdf-u) <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />
-
Tego nie powiem ale czasem lepiej zaoszczędzić i kupić np głośnik boschmana 1/3 tańszy od np
głośnika Sony czy pioneer o tych samych parametrach. Przecież każdy wie,że dopłacamy
dodatkowo za firme,znaczek a kto dany sprzęt składa i z jakich podzespołów nie wiadowoPłacimy więcej za znaczek, ale też za jakość sprzętu znanych i przede wszystkim doświadczonych firm. Osobiście wolę wydać więcej kasy i kupić dobre komponenty. Można kupować etapami (wiadomo kasa) i dokładać sprzęt. Druga sprawa, to dobranie wszystkiego do siebie i do kabiny danego auta. No i wiadomo, że jakość i sposób montażu. Każdy głośnik musi mieć szczelną obudowę, bo inaczej nie zagra dobrze, chociaż nam może się wydawać, że gra świetnie. Dlatego głośniki zamontowane w tylnej półce w wyciętych otworach grają tak sobie (według mnie). Wiem, bo sam tak mam zamontowane. Jeśli macie w domu mini wieże typu Sony z tymi małymi kolumnami, to możecie to sprawdzić podłączając je w aucie np w bagażniku. Zagrają o niebo lepiej niż te w półce.
-
Zgadzam sie membrany musza się wpierw "rozchodzić", dopiero później zaczynają grać na 100%
możliwości. Wiele osób robi ten błąd i od razu kręci wzmacniacz na full i psuje głośniki. W
każdym profesjonalnym serwisie zajmującym sie nagłośnieniem to potwierdzą.Ja mam inną teze na tan temat. Dla mnie "docieranie" głośnika to bzdura <img src="/images/graemlins/wpysd.gif" alt="" /> jak można docierać głośnik skoro częśc ruchoma głośnika czyli cewka nie dotyka nabiegunnika ani nic innego. jest to zwykły drut miedziany lub aluminiowy pomiedziowany nawinięty na karkas i są razem sklejone. jesli miały by sie zwoje układac na karkasie <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" /> to znaczy ze zwoje nie są dobrze przytwierdzone do karkasu a wtedy głosnik nie bedzie dobrze grał inaczej bedzie zepsuty. Membrana zaś a właściwie jej zawieszenie które jest wykonane przeważnie z gumy butylowej bądz pianki można rozchodzić czy "docierać"??
Czy gumki... które może używasz też przed zastosowaniem "docierasz"?? <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" />ps. jeśli nowy głosnik szybko sie zepsuje znaczy ze miał jakąs wade prodykcyjną lub go przesterowałes <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Ja mam inną teze na tan temat. Dla mnie "docieranie" głośnika to bzdura jak można docierać
głośnik skoro częśc ruchoma głośnika czyli cewka nie dotyka nabiegunnika ani nic innego.
jest to zwykły drut miedziany lub aluminiowy pomiedziowany nawinięty na karkas i są razem
sklejone. jesli miały by sie zwoje układac na karkasie to znaczy ze zwoje nie są dobrze
przytwierdzone do karkasu a wtedy głosnik nie bedzie dobrze grał inaczej bedzie zepsuty.
Membrana zaś a właściwie jej zawieszenie które jest wykonane przeważnie z gumy butylowej
bądz pianki można rozchodzić czy "docierać"??
Czy gumki... które może używasz też przed zastosowaniem "docierasz"??
ps. jeśli nowy głosnik szybko sie zepsuje znaczy ze miał jakąs wade prodykcyjną lub go
przesterowałesPisząc o docieraniu głośnika kolega pewnie miał na myśli wygrzanie głośnika i można to określić jako docieranie. Druga sprawa, to to, że głośnik w momencie kupna jest już wygrzany (przynajmniej tych lepszych i droższych firm <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" />). Chociaż, są też firmy (audiofilskie), które kwestię rozgrzania głośnika pozostawiają przyszłemu właścicielowi, ale wtedy jest to zaznaczone w specyfikacji.
-
Ja proponuje podjechac do jakiegos warsztatu car audio np w Saturnie czy Media Markt i spytac tak jakie glosniki za konkretna cene poleciaja itp
Mi np odradzono tansze wzmacniacze Blaupunkta a za powiedzmy 400zl polecil mi firme Caliber ze robi naprawde dobre no i kupilem sobie taki wystawowy... z 430zl na 280zl przecena i super gra... nie ma zadnego "syczenia" ani nic takiego <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />Co do glosnikow to wole markowe.. ja osobiscie mam z przodu 9cm Alpine a z tylu w polce elipsy JBL podlaczone do tego wzmacniacza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />