[GTI] Nie chce odpalic
-
Wczoraj zajechalem do sklepu i za 5 minut wrocilem do auta i juz nie odpalilo Pompka chodzi,
rozrusznik kreci. Bledow nie ma. Na pych zapalil od razu. Jezdzi ok nie ma zadnych zlych
objawow. Przyjechalem pod dom gasze i znow nie pali. Ani cieply, ani zimny. Odpala jedynie
kiedy naciskam kilkukrotnie na pedal gazu w czasie krecenia rozrusznikiem. Ktos sie spotkal
moze z czyms takim?w renault laguna mialem podobny problem, okazalo sie ze winny byl paluch z kopulka rozdzielacza plus jakies przebicie gdzies na kablach... wygladalo tragicznei skonczylo sie na 200 zeta na diagnostyce <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />
-
w renault laguna mialem podobny problem, okazalo sie ze winny byl paluch z kopulka rozdzielacza
plus jakies przebicie gdzies na kablach... wygladalo tragicznei skonczylo sie na 200 zeta
na diagnostycePrzerabiałęm podobny temat i też bym radził się przyjżeć całemu układowi WN
-
Przerabiałęm podobny temat i też bym radził się przyjżeć całemu układowi WN
Kopulke rozebralem i przeczyscilem, palec jest ok. Kable tez nie maja przebicia, takze to chyba jednak nie to <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" />
Moze ktos jeszcze cos zaproponuje, bo jak pojade do warsztatu to kaza mi pol auta wymienic i nadal bedzie to samo <img src="/images/graemlins/screwy.gif" alt="" />
-
Kopulke rozebralem i przeczyscilem, palec jest ok. Kable tez nie maja przebicia, takze to chyba
jednak nie to
Moze ktos jeszcze cos zaproponuje, bo jak pojade do warsztatu to kaza mi pol auta wymienic i
nadal bedzie to samoJa proponuje sprawdzić przewody, które dochodzą do wtryskiwaczy, naprawde, bo to w GTi pada po czasie. W dobrym warsztacie elektrycznym mozna dostac nawet oryginalne wtyczki i to chyba 12zl/sztuka:)
-
kurcze ciezko tak na odległość coś zdiagnozować.
sprawdź czy kręcąc rozrusznikiem jest dobra iskra,podociskaj złącza na wtryskiwaczach,looknij czy dolot jest szczelny,czy się kable od MAF'a nie urwały lub odpięły.
odpepnij przewody (nie elektryczne <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> ) od "krokowca" i spróbuj wtedy - będą falowac obroty,ale może zacznie odpalać -
podociskaj złącza na wtryskiwaczach,looknij
czy dolot jest szczelny,czy się kable od MAF'a nie urwały lub odpięły.Sprawdzone, wszystko ok
odpepnij przewody (nie elektryczne ) od "krokowca" i spróbuj wtedy - będą falowac obroty,ale
może zacznie odpalaćMowisz o tym ze zdjecia czy tym malym? Od obu odpinalem i kupa, nadal nic.
Jutro sprawdze iskre, a te zlacza na wtryskiwaczach to tylko 2 docisnalem, bo do pozostalych tragiczny dostep <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> ale jeszcze sprobuje.
PS. Ma ktos element ze zdjecia na sprzedaz? Bo chyba go popsulem, bo mi obroty faluja, a jak go odepne i zatkam na zagrzanym silniku to jest ok, ale na zimnym od razu gasnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
witam .sprawdz czy to urzadzenie od ssania (czyli to ze zdjecia jest szczelne), pod nim powinna byc uszczelka i jesli nie jest dobrze szczelne to za chiny ludowe nie odpalisz tez tak kiedys mialem ale dowiedzialem sie tego od colina
-
witam .sprawdz czy to urzadzenie od ssania (czyli to ze zdjecia jest szczelne), pod nim powinna
byc uszczelka i jesli nie jest dobrze szczelne to za chiny ludowe nie odpalisz tez tak
kiedys mialem ale dowiedzialem sie tego od colinaWiec wcyesniej nie mialem problemu takiego i nie rusyalem tego. Odkrecilem dopiero jak przestal odpalac, ale uszczelka jest wiec chzba ok. Ale jeszcze sprawdze <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wczoraj zajechalem do sklepu i za 5 minut wrocilem do auta i juz nie odpalilo Pompka chodzi,
rozrusznik kreci. Bledow nie ma. Na pych zapalil od razu. Jezdzi ok nie ma zadnych zlych
objawow. Przyjechalem pod dom gasze i znow nie pali. Ani cieply, ani zimny. Odpala jedynie
kiedy naciskam kilkukrotnie na pedal gazu w czasie krecenia rozrusznikiem. Ktos sie spotkal
moze z czyms takim?a może pompa paliwa daje za małe ciśnienie.
Ja miałem podobny problem ale nie palił na zimnym okazało się że to czujnik temperatury, ale komputer pokazał błąd czujnika wysokiej temp(fizycznie to jeden czujnik do wysokiej i niskiej temperatury) dopiero po paru tygodniach. -
W koncu dziala. Powodem bylo cos nie teges z czujnikiem polozenia przepustnicy. Odkrecilem go, pobawilem sie troche i po zlozeniu wszystko dziala pieknie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Dzieki wszystkim za rady