jak zwiekszyc moc??
-
mam swifciaka 1.0 z 94 r- japan
mam juz sport. filt, przelotowy wydech, jakis tam
magnetyzer
i zastanawiam sie co jeszcze idzie w nim pogrzebac (przy
nie wielkich kosztach np do 500) zeby podniesc moc
bez zmiany silnika i o ile daloby w tym motorze ja
podciagnac.
czy da rade i o ile splanowac glowice itd.
Aha i prosze podarowac sobie wyp. typu zmien motor na
GTI, ja wiem tez mnie to kiedys kusilo, ale raz to
jest kasa a dwa, ze podoba mi sie ze mam 3 cylindry
i 1.0, a objezdzam inne (mocniejsze) auta (ostatnio
Golf III )soft turbo - jak masz znajomych wiadomo nie bedzie to koszt 500 zl ( bo tyle turbina moze kosztowac , nawet troszke wiecej ) , ale wzrost wiekszy niz 4 pierdolki za 500 zl <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Koszt ok. 2000 - 2500 zl po znajomosci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Moc - zobacz przyklad kiloffa <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> -
przy nie wielkich kosztach np do 500
możesz np.
- wyjąć koło zapasowe (odlekczanie)
- włożyć stabilizator na przód, żeby litróweczka nie gibała się na boki
lub
wydać te 5 stówek na instruktora, i bene.. (tuning driver'a)- przygotować się na wcześniejszą wymianę opon
i być szybszym nie tylko na prostej...
-
- włożyć stabilizator na przód, żeby litróweczka nie gibała się na boki
Podepne sie: ile kosztuje taki stabilizatori gdzie go dostać,bo na zakrętach, to musze sie bocznego fotela trzymać zeby nie wypaść na łuku <img src="/images/graemlins/hehe_.gif" alt="" />
-
Do jazdy na wprost to definitywnie jakieś dobre opony na przód - Uniroyale można chyba dostać do 250PLN/sztuka. Nie wiem, jak w 1.0, ale w GTi na bylejakach mnóstwo mocy idzie w powietrze, bo jak zapodasz gaz głęboko, to zaraz zabuksują koła.
-
Podepne sie: ile kosztuje taki stabilizatori gdzie go dostać,bo na zakrętach, to musze sie
bocznego fotela trzymać zeby nie wypaść na łukunie mam pojęcia, ale może jakąś używkę w dobrym stanie z 8V można wyciągnąć
a co do fotela, to zamontuj sobie od GS/GTi,
jest wygodniejszy, i dużo lepiej trzyma na boki.. -
Podepne sie: ile kosztuje taki stabilizatori gdzie go dostać,bo na zakrętach, to musze sie
bocznego fotela trzymać zeby nie wypaść na łukuTu jest jakas aukcja i gosc sprzedaje.
-
możesz np.
- wyjąć koło zapasowe (odlekczanie)
- włożyć stabilizator na przód, żeby litróweczka nie gibała się na boki
lub
wydać te 5 stówek na instruktora, i bene.. (tuning driver'a)
- przygotować się na wcześniejszą wymianę opon
i być szybszym nie tylko na prostej...
mam sport zawias i jest twardszy niz seryjne gti ... nie giba sie i nie skacze nadmiernie a wiec o przyczepnosc sie nie martwie, opony mam 185/50/14 Bridgeston (czy jak sie to tam pisze) i tez nie narzekam, dla tego teraz tylko mocy przybywaj <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Instruktora... hmmm zna ktos Kuzaja, moze bym sie skusil
<img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" /> -
opony mam 185/50/14 Bridgeston
no nie dziw się, że z mocą kiepsko jak masz taki lacze..
przyczepność owszem masz, ale na ćwiartkę objedzie cię litrówka z seryjnymi oponami..a te 500 zeta wykorzystaj na naukę skręcania i taki tam..
ps i nie dziw się że ci tyle pali, skoro masz takie opony..
-
no nie dziw się, że z mocą kiepsko jak masz taki
lacze..przyczepność owszem masz, ale na ćwiartkę objedzie cię
litrówka z seryjnymi oponami..Czy ja wiem <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> Calkowita srednica kola wychodzi chyba mniejsza niz na seryjnych 13" a to raczej wazniejsze niz opory toczenia <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Czy ja wiem Calkowita srednica kola wychodzi chyba mniejsza niz na seryjnych 13" a to raczej
wazniejsze niz opory toczeniaśrednica jest mniejsza o 1,22%..
bcn na zlocie też miał jakieś 185 i zawsze był w tyle..moim zdaniem 185/50/14 to za szeroka opona do litrówki..
-
średnica jest mniejsza o 1,22%..
Nie sprawdzalem dokladnie <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Jesli tylko tyle to faktycznie sie szerokosci nie nadrobi srednica <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
no nie dziw się, że z mocą kiepsko jak masz taki lacze..
przyczepność owszem masz, ale na ćwiartkę objedzie cię litrówka z seryjnymi oponami..
a te 500 zeta wykorzystaj na naukę skręcania i taki tam..
ps i nie dziw się że ci tyle pali, skoro masz takie opony..
Ale mnie nie kreci jazda na 1/4 mili, owszem fajna zabawa, ale moim zywiolem sa drogi krete, a tam standartowe 13 to mogly by sie pozawijac, jak bede chcial sobie na cwiartke pojechac, to odpowiednio do tego auto przygotuje i dam z tylu standartowe, a z przodu 185 zeby byl lepszy start, a tak wogole to na ten sezon beda najprawdopodobniej z bieznikiem ala choinka o nizszych oporach.
Proste drogi sa dla dobrych samochodow, drogi krete dla dobrych kierowcow <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />A propos spalania to na zimowkach (standart 13) pali mi tyle samo.
-
Ale mnie nie kreci jazda na 1/4 mili,
też nie jestem fanem 1/4 mili..
wydaje mi się że te oponki i tak masz za szerokie na zakręty,
po prostu za dużo mocy tracisz na pokonanie oporów toczenia..
a standardowe opony nie zawijają się nawet jak na 3 kołach jedziesz..A propos spalania to na zimowkach (standart 13) pali mi tyle samo.
no to coś jednak jest nie tak.. -
też nie jestem fanem 1/4 mili..
wydaje mi się że te oponki i tak masz za szerokie na zakręty,
po prostu za dużo mocy tracisz na pokonanie oporów toczenia..
a standardowe opony nie zawijają się nawet jak na 3 kołach jedziesz..
no to coś jednak jest nie tak..moim zdaniem te 3 cm szerokosci opony nie stwarzaja na tyle wiekszych oporow zeby poczuc az takei straty mocy o jakich piszesz, tym bardziej ze w stosunku do innych swiftow moj wcale nie zostaje z tylu a wrecz przeciwnie, druga sprawa ze w takich oponach stosowane sa biezniki o lepszych wlasciwosciach jezdnych, 3 sprawa ze aluminiowa felga jest lzejsza od stalowej wiec mam mniejsza mase wirujaca co powoduje mniejsze straty mocy na kolach.
-
z tych zmian, ktore wyminiles to zadne nie przycyniaja sie do podniesienia mocy imho do 500 zl
to mozesz sobie dobry wydech wyspawac. ale nic to nie da bez innych modyfikacji w silniku.
jezeli juz cos - to walek, dolot porzadnie zrobiony etc. ale za 500 pln tego nie zrobisz.ja moze wielkim znawca nie jestem, ale pusty wydech, to mniejsze opory wydostawania sie spalin, sportowy filtr pow. (zamontowany w miejscu gdzie dostaje duzo swiezego luftu) ma wieksza przepustowos niz standart, a wiec cos powinno dac( nie mowie ze jest to 10 Kucy, bo ja nie z tych co w historyjki z reklam wieza, ale te 1-2 KM)
-
ja moze wielkim znawca nie jestem, ale pusty wydech, to
mniejsze opory wydostawania sie spalin,ale co da sam tlumik bez odpowiednio policzonych rur (kolektora), ktore do niego prowadza? silnik nie odczuje zmiejszenia oporow na koncowym tlumiku.
filtr pow. (zamontowany w miejscu gdzie dostaje
duzo swiezego luftu) ma wieksza przepustowos niz
standart, a wiec cos powinno dac( nie mowie ze jest
to 10 Kucy, bo ja nie z tych co w historyjki z
reklam wieza, ale te 1-2 KM)ale po co wiecej powietrza, jesli silnik nie dostaje wiecej paliwa? co do mocy - watpie nawet w te 1-2 km; tyle daje zwykle caly uklad wydechowy. oczywiscie nie neguje Twoich subiektywnych odczuc, ale obiektywnie rzecz biorac to raczej nie daje nic <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
ja moze wielkim znawca nie jestem, ale pusty wydech, to mniejsze opory wydostawania sie spalin,
sportowy filtr pow. (zamontowany w miejscu gdzie dostaje duzo swiezego luftu) ma wieksza
przepustowos niz standart, a wiec cos powinno dac( nie mowie ze jest to 10 Kucy, bo ja nie
z tych co w historyjki z reklam wieza, ale te 1-2 KM)no cóż... pusty wydech nie zawsze oznacza wzrost mocy - nadmierne odetkanie pogarsza wyniki, poza tym trzeba uwzględniać wymiary całego wydechu... to samo tyczy sie modyfikacji układu dolotowego - wsadzenie stożka na chybił trafił wychodzi przeważnie na chybił <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> o ile zimny luft zawsze jest dobry, o tyle pojemność doloty to już inna bajka.
przykład - w zeszłym roku "bawiliśmy" się w pomiary na hamowni tłumików do motocykli (konkretnie CBR 900) - na tłumiku Yoshimura +2KM, a na Ixilu -5KM <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiec może zamiast rozważać +1-2KM poyśł czy czasem nie -5KM <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
moim zdaniem te 3 cm szerokosci opony nie stwarzaja na tyle wiekszych oporow zeby poczuc az
takei straty mocy o jakich piszesz<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" /> nie wiem nie znam się <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
, tym bardziej ze w stosunku do innych swiftow moj wcale
nie zostaje z tylu a wrecz przeciwnie, druga sprawa ze w takich oponach stosowane sa
biezniki o lepszych wlasciwosciach jezdnychprawdopodobnie masz rację <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
, 3 sprawa ze aluminiowa felga jest lzejsza od
stalowejraczej* sie mylisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
wiec mam mniejsza mase wirujaca co powoduje mniejsze straty mocy na kolach.
<img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
- na 95% sie mylisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
raz felgi alu nie są lżejsze ( z wyjątkiem tych do sportu, mg i inne takie )
dwa wieksza szersza opona nie jest lżejsza <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> pomimo niższego profilu wagowo bedzie podobna lub cięższa do węższej <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
(sprawdź <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> )
- na 95% sie mylisz <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
raczej* sie mylisz
- na 95% sie mylisz
raz felgi alu nie są lżejsze ( z wyjątkiem tych do sportu, mg i inne takie )
Ja nie mam alu do sportu, ale już na pierwszy rzut ręki czuje, że jest lżejsza od stalowej <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
dwa wieksza szersza opona nie jest lżejsza pomimo niższego profilu wagowo bedzie
podobna lub cięższa do węższej
(sprawdź )Możliwe ale mając w jednej ręce alu z oponą 185/55/14 a w drugiej stal. z oponą 165/65/14 stwierdzam, że na rękę trzymającą alu działa mniejsza siła ciężkości <img src="/images/graemlins/myjzeby.gif" alt="" />
- na 95% sie mylisz
-
ja moze wielkim znawca nie jestem, ale pusty wydech, to mniejsze opory wydostawania sie spalin,
Ja do niedawna miałem pusty, bo sam się wypuścił ze starości i mogę powiedzieć, że w żadnym wypadku nie poprawiła mi się dynamika samochodu - wręcz przeciwnie.
Dlatego też bez innych modyfikacji, o których piszą poprzednicy, nie polecam takiego rozwiązania <img src="/images/graemlins/NO.GIF" alt="" />