[GTi] szarpanie, dławienie, nierówna praca
-
Mam od jakiegoś czasu malutki problemik z moim Gti. Zdarza mu się przestać działać w czasie jazdy tzn. wogóle "nie ciągnie", nie wkręca się w obroty. Jak się w tym momencie zatrzymam to silnik chodzi jakby na 1 lub 2 cylindrach. Nie reaguje na gaz, a nawet minimalnie się dławi. Jak go zgasze to już nie zapali (próbuje odpalić ale słychać jakby tylko na 2 cyl. załapywał). Co gorsza sam nie wiem co robie żeby znowu odpalił, tzn czasami poruszam kablami od świec, czasami je wyciągnę i wcisnę na świece i kopułkę, czasami ruszam całą wiązką kabli która jest pod maską, czasami wogóle nic nie robie <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> Wymieniłem już świece, kopułke i palec ale nic to nie dało. Nie wiem od czego to zależy, bo czasami w trasie zrobie 200 km i nic a czasami po 10 mam postój przymusowy. Co jeszcze sprawdzać?? Cewkę, wiązkę kabli?? Poradźcie coś. Czy po podpięciu do kompa będzie wiadomo co się dzieje? Dzięki za wszystki rady
-
Mam od jakiegoś czasu malutki problemik z moim Gti. Zdarza mu się przestać działać w czasie
jazdy tzn. wogóle "nie ciągnie", nie wkręca się w obroty. Jak się w tym momencie zatrzymam
to silnik chodzi jakby na 1 lub 2 cylindrach. Nie reaguje na gaz, a nawet minimalnie się
dławi. Jak go zgasze to już nie zapali (próbuje odpalić ale słychać jakby tylko na 2 cyl.
załapywał). Co gorsza sam nie wiem co robie żeby znowu odpalił, tzn czasami poruszam
kablami od świec, czasami je wyciągnę i wcisnę na świece i kopułkę, czasami ruszam całą
wiązką kabli która jest pod maską, czasami wogóle nic nie robie Wymieniłem już świece,
kopułke i palec ale nic to nie dało. Nie wiem od czego to zależy, bo czasami w trasie
zrobie 200 km i nic a czasami po 10 mam postój przymusowy. Co jeszcze sprawdzać?? Cewkę,
wiązkę kabli?? Poradźcie coś. Czy po podpięciu do kompa będzie wiadomo co się dzieje?
Dzięki za wszystki radyproponuje sprawdyic przewody dochodzace do wtryskiwaczy, bo prawdopodobnie z tym masz problem, nalezy pojechac do jakiegos dobrego elektryka i powiedziec zeby dokaldnie je sprawdzil i przerobil oryginalne wtyczki, bo prawdopodobnei sie wyrobily.
Napisz czy to to, jesli tak, fajnei ze moge pomoc:)Pozdrawiam
-
proponuje sprawdyic przewody dochodzace do wtryskiwaczy, bo prawdopodobnie z tym masz problem,
nalezy pojechac do jakiegos dobrego elektryka i powiedziec zeby dokaldnie je sprawdzil i
przerobil oryginalne wtyczki, bo prawdopodobnei sie wyrobily.
Napisz czy to to, jesli tak, fajnei ze moge pomoc:)
Pozdrawiamhmm. wymieniłeś kopułke palec i świece a zostawiłeś stare kable? może to właśnie one są problemem, sprawdzałeś czy nie przebijają?
-
hmm. wymieniłeś kopułke palec i świece a zostawiłeś stare kable? może to właśnie one są
problemem, sprawdzałeś czy nie przebijają?Kolega ma racje najczescie to jest wina kabli. Czasem nawet jak przyłozysz wkretaka to widac odrazu jakos wykonania izolacji;/ na nich lepiej nie oszczedzac bo czesto ta oszczednosc bokiem wychodzi;/
-
Dzisiaj przywiozłem a raczej przyholowałem moje auto do domu. Stał u mechanika 2 dni. Zgasł i już się nie dało odpalić. 2 dni grzebania ponoć najlepszych mechaników-elektryków w Żarach. Ani razu go nie odpalili i dali sobie spokój (miałem przyjechać po auto bo oni już nie wiedzą co jest). W domu sam zabrałem się za Suzę. 3 godziny i silnik zapalił
<img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" /> Poszedłem za radą Twincam 1300 i poprawiłem wtyczki i przewody dochodzące do wtryskiwaczy (mechanicy stwierdzili że to czujnik temp. silnika ale są wg. nich 3 i nie wiedzą dokładnie który <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />)
Teraz Suza pali od dotknięcia i na zimnym i na ciepłym. Jutro przejade się kawałek dalej i zobaczę czy to faktycznie to.
Tak czy inaczej <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" /> dla Twincam 1300. Dzięki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />
-
Ciesze sie ze moglem pomoc, jak napisales objawy to bylem prawie pewien ze to te kabelki od wtryskiwaczy. A 90% warsztatow to dziadostwo i jak jest cos do zrobienia bardziej skomplikowanego niz wymiana oleju , czy klockow hamulcowych itp itd to rozkladaja rece. Ostatnio kilka razy musialem odstawic auto do warsztatu ,bo po prostu nei mialem czasu sam robic przy mojej kochanej suzie i zawsze co mi cos robia to jestem neizadowolony. Robia na szybko i jest to masówka, a kase to taka sciagaja, ze glowa mala... Najlepiej zawsze zrobic sobei wszystko samemu, ale niestety czas nie zawsze na to pozwala:/ to tyle. Milego smigania suza:)
Dzisiaj przywiozłem a raczej przyholowałem moje auto do domu. Stał u mechanika 2 dni. Zgasł i
już się nie dało odpalić. 2 dni grzebania ponoć najlepszych mechaników-elektryków w Żarach.
Ani razu go nie odpalili i dali sobie spokój (miałem przyjechać po auto bo oni już nie
wiedzą co jest). W domu sam zabrałem się za Suzę. 3 godziny i silnik zapalił
Poszedłem za radą Twincam 1300 i poprawiłem wtyczki i przewody dochodzące do wtryskiwaczy
(mechanicy stwierdzili że to czujnik temp. silnika ale są wg. nich 3 i nie wiedzą dokładnie
który )
Teraz Suza pali od dotknięcia i na zimnym i na ciepłym. Jutro przejade się kawałek dalej i
zobaczę czy to faktycznie to.
Tak czy inaczej dla Twincam 1300. Dzięki -
Ciesze sie ze moglem pomoc, jak napisales objawy to bylem prawie pewien ze to te kabelki od
wtryskiwaczy. A 90% warsztatow to dziadostwo i jak jest cos do zrobienia bardziej
skomplikowanego niz wymiana oleju , czy klockow hamulcowych itp itd to rozkladaja rece.
Ostatnio kilka razy musialem odstawic auto do warsztatu ,bo po prostu nei mialem czasu
sam robic przy mojej kochanej suzie i zawsze co mi cos robia to jestem neizadowolony. Robia
na szybko i jest to masówka, a kase to taka sciagaja, ze glowa mala... Najlepiej zawsze
zrobic sobei wszystko samemu, ale niestety czas nie zawsze na to pozwala:/ to tyle. Milego
smigania suza:)i nie zawsze się wszystko da samemu. ja w zeszłym roku wymieniałem prawie cały wydech, przejechałem 1000km i już coś pruka....
-
Z tym silnikiem to ja mialem z koleji ze kiedys jechalem po parkingu i mi po prostu zgasl... potem przez par eminut nie chcial odpalic... niedawno np po dluzszym staniu np w pracy jak bylem to swiatlo radio itp dzialalo a przekrecam kluczyk i dupa.. nie ma pradu w silniku.... wymiana przekaznika glownego pomogla <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />