jak założyć na dachu antenę do radia w Fabii ?? (antena, radio, Fabia)
-
Witajcie !!
Ponad pół roku temu kupiłem używaną, 5cio letnią Fabię i naprawde super mi sie nią do
tej pory jeździ. :-) Jednak dużym minusem okazuje się z czasem, że jest to jakaś wersja super-okrojona ze wszystkiego; np. nie było radia, głośników, kabli radio-głośniki, anteny wraz z
przewodem, halogenów, kabli do halogenów i tak długo by wymieniać co by się chciało
jeszcze mieć. ;-)
Udało mi się samemu zamontować głośniki, radyjko, przeciągnąć kabelek do głośników i
założyłem taką "antenę wewnętrzną" ze wzmacniaczem (schowałem ją pod plastikami ciut
powyzej schowka w desce, przed pasażerem, co by nie szpeciła wnętrza auta). Niestety
radio mam kiepskie i przy tej antenie są momentami problemy z odbiorem w wąskich
uliczkach w mieście, że o trasie w górach nawet nie wspomnę... :cry:Krótko mówiąc - bez anteny zewnętrznej się nie obejdzie. 8)
I tutaj pojawia się wyzwanie, któremu myśle że z Waszą małą pomocą też uda mi się
podołać :-)))
Czy ktoś to już wcześniej robił? Jak można by się do tego zabrać, żeby to zrobic
dobrze a się dużo nie napracować (szczerze mówiąc - perspektywa ściągania całej
podszewki pod dachem mnie przeraża...)?? Może jakoś da rade odkręcić 2-3 magiczne
śrubki, sprytnie wsunąć łapkę...?? Czy trzeba ściągać te plastiki co są na tylnych
"słupkach" i jak to zrobić ?? Którędy normalnie jest prowadzony taki kabel od anteny?
W dachu na razie jest taki czarny "korek" - jak łatwo go można wydobyć (czy jest tam
jakaś naktrętka kontrująca od spodu) ?? Na co zwrócić uwage przy montażu anteny żeby
przy pierwszej solidnej burzy nie mieć w aucie "potopu" ?? Z tego co się orientowałem
to oryginalna antena to ok. 160zł, a "uniwersalną do VW, Skody itp." można mieć za
grosze - miał ktoś jakieś miłe/niemiłe doświadczenia z takimi zamiennikami anten?Pozdrawiam!
Z góry dziękuje za konstruktywne odpowiedzi! -
Witajcie !!
Ponad pół roku temu kupiłem używaną, 5cio letnią Fabię i naprawde super mi sie nią do
tej pory jeździ. :-) Jednak dużym minusem okazuje się z czasem, że jest to jakaś wersja
super-okrojona ze wszystkiego; np. nie było radia, głośników, kabli radio-głośniki, anteny
wraz z
przewodem, halogenów, kabli do halogenów i tak długo by wymieniać co by się chciało
jeszcze mieć. ;-)
Udało mi się samemu zamontować głośniki, radyjko, przeciągnąć kabelek do głośników i
założyłem taką "antenę wewnętrzną" ze wzmacniaczem (schowałem ją pod plastikami ciut
powyzej schowka w desce, przed pasażerem, co by nie szpeciła wnętrza auta). Niestety
radio mam kiepskie i przy tej antenie są momentami problemy z odbiorem w wąskich
uliczkach w mieście, że o trasie w górach nawet nie wspomnę... :cry:
Krótko mówiąc - bez anteny zewnętrznej się nie obejdzie. 8)
I tutaj pojawia się wyzwanie, któremu myśle że z Waszą małą pomocą też uda mi się
podołać :-)))
Czy ktoś to już wcześniej robił? Jak można by się do tego zabrać, żeby to zrobic
dobrze a się dużo nie napracować (szczerze mówiąc - perspektywa ściągania całej
podszewki pod dachem mnie przeraża...)?? Może jakoś da rade odkręcić 2-3 magiczne
śrubki, sprytnie wsunąć łapkę...?? Czy trzeba ściągać te plastiki co są na tylnych
"słupkach" i jak to zrobić ?? Którędy normalnie jest prowadzony taki kabel od anteny?
W dachu na razie jest taki czarny "korek" - jak łatwo go można wydobyć (czy jest tam
jakaś naktrętka kontrująca od spodu) ?? Na co zwrócić uwage przy montażu anteny żeby
przy pierwszej solidnej burzy nie mieć w aucie "potopu" ?? Z tego co się orientowałem
to oryginalna antena to ok. 160zł, a "uniwersalną do VW, Skody itp." można mieć za
grosze - miał ktoś jakieś miłe/niemiłe doświadczenia z takimi zamiennikami anten?
Pozdrawiam!
Z góry dziękuje za konstruktywne odpowiedzi!wiesz ja w favoritce to sam montowalem
ale rok temu sie nie balem i rozebralem cale wnetrze do golej blachy
z moich doswiadczen to
nie oszczedzac na antenie wiec nawet 100zł za pozadna trzeba dac
piszesz ze masz korek to spoko nie trzeba wiercic ale przynajmniej czesc deski rozdzielczej lewy slupek i podsufitke musisz zdjac - w favo jest taka konsola pod sufitem wiec mialem latwiej
jezeli antena ma krotki kabel to nalezy dokupic 3-5m przedluzacza antenowego ale takiego pozadnego grubszego i laczenie zabezpieczyc przed mozliwoscia rozlaczenia
kabel prowadzic prosto co jakis czas przytwierdzac opaskami do karoserii
ulozyc w desce by ladnie koncowka wyszla za radiem i sie cieszyc
czasem warto sie zastanowic czy nie podjechac do jakies firmy ktora za 30-50zł zalozy antene i usluga jest z gwarancja
ps mam nadzieje ze kable glosnikowe to nie sa takie co byly w pudelku z glosnikami
sam tak mialem a jak pisalem po rozebraniu autka do wytlumiania i zmiany deski rozdzielczej poscilem kable do audio i zasilania 4mm^2 i powiem nawet basiku wiecej i dzwiek czystszy jest -
ps mam nadzieje ze kable glosnikowe to nie sa takie co byly w pudelku z glosnikami
sam tak mialem a jak pisalem po rozebraniu autka do wytlumiania i zmiany deski rozdzielczej
poscilem kable do audio i zasilania 4mm^2 i powiem nawet basiku wiecej i dzwiek czystszy
jesta warto je wymienić bo mam takie cienkie chyba 1.5 mm. i jak sie da troche głośniej to basy sie zniekształcają bo mam 60W(z tyłu)i 30W (z przodu) głośniki do radia co ma 4X45W. Ale podkreślam bo mam je bez wzmacniacza podłączone a w radiu widziałem że są dwa wyjścia czincz na niego.
-
ps mam nadzieje ze kable glosnikowe to nie sa takie co byly w pudelku z glosnikami
sam tak mialem a jak pisalem po rozebraniu autka do wytlumiania i zmiany deski rozdzielczej
poscilem kable do audio i zasilania 4mm^2 i powiem nawet basiku wiecej i dzwiek czystszy
jest
Kable założyłem troche nawet aż za grube. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Porównanie grubości kabla oryginalnego do założonego widać ładnie tutaj:
http://student.agh.edu.pl/~rmajcher/fabia/100_7980.JPG
Nie miałem końcówek małych a duże nie chciały sie trzymać na zaciskach głośnika więc zalutowałem końcówki od "oryginalnego" kabla dołączonego do głośnika.
Głośniczek po załozeniu tak oto się prezentował:
http://student.agh.edu.pl/~rmajcher/fabia/100_7982.JPG
W sumie to nie słucham głośno muzyki jak jade, a takie BOSCHMANN'y miały dość znośną cenę... -
a roznica w dzwieku przy zmianie kabli jes zauwazalna czy to byla moja autosugestia ?
-
a roznica w dzwieku przy zmianie kabli jes zauwazalna czy to byla moja autosugestia ?
Nie wiem, nie próbowałem na cienkich kablach - od razu założyłem grube. :-D
Wydaje mi sie, że różnica może być zauważalna tylko przy dużych mocach i to w dodatku jeśli kable są zarówno cienkie jak i dość długie. Jesli rezystancja kabla wychodzi wtedy dość duża (R=ro*L/S) to zaburza to dopasowanie (stopień mocy głośniki) i moc w głośnikach spada, a druty się minimalnie grzeją, ale można to zauważyć chyba tylko przy max. mocy. :-)