[Fav] Szczęki hamulcowe, bębny...
-
Czołem,
Szczęki ferrodo (ca.5- pln)
Bembny kupowałem pół roku temu oryginalne po 90 zeta...
Linki, wsio ryba.Raczej przygotuj się na wymiane zarówno szczęk i bembnów, bo na starych bembnach nowe szczęki mogą sie nie ułożyć. Generalnie bemben i szczęki to komplet. No ewentualnie jeśli są tylko przeorane ni to niezbyt głęboko to możesz je przetoczyć.
No i płyn powinno sie wymieniać mniej wiecej co 20 000. -
Najnowsze ceny:
FAVORIT ROCZNIK DO 1/93
Tarcze hamulcowa FAVORIT ROCZNIK DO 1/93
- 55zł/szt org FERODO
- 41zł/szt ZAMIENNIK
SZCZĘKI HAMULCOWE - 49zł/org kpl na dwa koła tylne,
- 26zł/zam ''''''''''''''''''''''''''''''''''''''',
CYLINDERKI - 23,- zł/szt org
BĘBNY - 50,-zł/szt ,
LINKA HAMULCA RĘCZNEGO - 10zł/szt potrzebne są dwie sztuki.
A moze mi ktoś powiedzieć ile mniej wiecej bedzie kosztowac robocizna??
-
Najnowsze ceny:
FAVORIT ROCZNIK DO 1/93
Tarcze hamulcowa FAVORIT ROCZNIK DO 1/93- 55zł/szt org FERODO
- 41zł/szt ZAMIENNIK
SZCZĘKI HAMULCOWE - 49zł/org kpl na dwa koła tylne,
- 26zł/zam ''''''''''''''''''''''''''''''''''''''',
CYLINDERKI - 23,- zł/szt org
BĘBNY - 50,-zł/szt ,
LINKA HAMULCA RĘCZNEGO - 10zł/szt potrzebne są dwie sztuki.
A moze mi ktoś powiedzieć ile mniej wiecej bedzie
Można to samemu zrobić pod blokiem czy gdzieś, trudne nie jest.
kosztowac robocizna??
-
Wotam kolegów... i koleżanki(?)
W mojej fav mam strasznie słabe hamulce z tyłu, a ręczny
trzyma z tego co zauważyłem tylko w jednym kole i
to po zaciągnięciu dźwigni na max do góry, a że
zbliża się termin przeglądu postanowiłem
zainwestować i wymienić linki od ręcznego, szczęki
hamulcowe, może też bębny jak będą już mocno
wyżłobione...?
Inwestując chciałbym oczywiście wydać te pieniądze
sensownie, więc zwracam się do Was z pytaniem czy
polecacie jakiegoś producenta tychże ww.
podzespołów?- szczęki hamulcowe
- bębny
- linki??? (choć to chyba bez różnicy?)
Coś jeszcze warto przy okazji zrobić? Ktoś zna
przybliżone ceny tych części w sklepach?
Zastanawiam się też nad wymianą płynu hamulcowego bo bóg
wie kiedy i czy w ogóle kiedykolwiek był
zmieniany...
Z góry dzięki za odpowiedzi
Oprócz tego co powiedzieli Koledzy dodam że robiąc już wszystko wymienione warto również wymienić cylinderki - w wiekowym aucie z pewnością nie funkcjonują tak jak powinny a nie są drogie..
-
(...) Bembny kupowałem pół roku temu oryginalne po 90 zeta... (...)
Cześć Mate,
Cześć wszystkim,dzięki za podpowiedzi, a kto mi powie jakiej to firmy są oryginalne bębny i cylinderki, bo naprawdę się nie orientuję a jak ktoś już kiedyś trafnie zauważył - nie wszystko co czeskie znaczy oryginalne... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
pozdrawiam wszystkich znajomych i nieznajomych <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Wotam kolegów... i koleżanki(?)
W mojej fav mam strasznie słabe hamulce z tyłu, a ręczny
trzyma z tego co zauważyłem tylko w jednym kole i
to po zaciągnięciu dźwigni na max do góry, a że
zbliża się termin przeglądu postanowiłem
zainwestować i wymienić linki od ręcznego, szczęki
hamulcowe, może też bębny jak będą już mocno
wyżłobione...?
Inwestując chciałbym oczywiście wydać te pieniądze
sensownie, więc zwracam się do Was z pytaniem czy
polecacie jakiegoś producenta tychże ww.
podzespołów?- szczęki hamulcowe
- bębny
- linki??? (choć to chyba bez różnicy?)
Coś jeszcze warto przy okazji zrobić? Ktoś zna
przybliżone ceny tych części w sklepach?
Zastanawiam się też nad wymianą płynu hamulcowego bo bóg
wie kiedy i czy w ogóle kiedykolwiek był
zmieniany...
Z góry dzięki za odpowiedzi
mi też słabo hamował ręczny i się okazało że nie mam takich 2 sprężynek, kupiłem i pomogło..... na krótko, potem wymieniłem szczęki i linki i... nic to nie dało, obecnie skoda hamuje na jedno koło, a na drugie wcale więc cała nadzieja w wymianie bębnów. hamulec nożny działa bez zarzutu na oba koła
-
Cześć Mate,
Cześć wszystkim,
dzięki za podpowiedzi, a kto mi powie jakiej to firmy są
oryginalne bębny i cylinderki, bo naprawdę się nie
orientuję a jak ktoś już kiedyś trafnie zauważył -
nie wszystko co czeskie znaczy oryginalne...Hmmmmm, J montowałem Autobrzdy Jablonec (słowackie) <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
mi też słabo hamował ręczny i się okazało że nie mam takich 2 sprężynek, kupiłem i pomogło.....
na krótko, potem wymieniłem szczęki i linki i... nic to nie dało, obecnie skoda hamuje na
jedno koło, a na drugie wcale więc cała nadzieja w wymianie bębnów. hamulec nożny działa
bez zarzutu na oba kołanie wiem jak łapie nożny na tyle, bo nie sprawdzałem jak dotąd. okaże się na przeglądzie <img src="/images/graemlins/blush.gif" alt="" />
przyznam jednak że skoda nie hamuje mi rewelacyjnie, a co najciekawsze za każdym razem hamuje inaczej. jednego dnia hamulec jest dość miękki i muszę go głęboko wciskać żeby dość szybko zatrzymać "rozpędzoną bestię", innym znów razem jest miękki ale hamuje rewelacyjnie, a jeszcze innym razem pedał jest twardy, ciężko go w ogóle wcisnąć głęboko i ledwo hamuje.
zauważyłem też że lepiej hamuje kiedy podciągnę dźwignię ręcznego o 2-3 ząbki w górę, choć irytuje mnie wtedy czerwona kontrolka na desce rozdzielczej...
no nic, może jutro zdążę zrobić zakupy i oddać samochód w "dobre ręce" mechanika niech walczy. ja nie mam do tego zdrowia, zbyt szybko się poddaję przy najmniejszej porażce <img src="/images/graemlins/oink.gif" alt="" />
pozatym przy wymianie płynu hamulcowego odpowietrza się chyba hamulce, prawda? a jak widzę moje skorodowane przewody i śruby to aż strach to ruszać... <img src="/images/graemlins/sick_.gif" alt="" /> -
Z tego co piszesz wyglada na spracowany płyn hamulcowy, i zapowietrzające sie hample, takze do roboty.
-
Tu jest trochę o hamulcach:
http://zlosniki.pl/showthreaded.php?Cat=&...sb=5&o= -
Z tego co opisujesz to może być objaw uszkodzonej pompy hamulcowej ewentualnie korektorów pompy. Miałem to w wakacje.
Hamulce działały chimerycznie, raz pedał wpadał w podłogę a czasami działały dobrze. CHciałem zregenerować pompe zestawem nowych uszczelek, ale okazało sie że wewnątrz cylindra pompy rdza wyżarła małe wgłębienie, ale to wystarczyło żeby płyn w pewnych położeniach tłoczka przemieszczał sie swobodnie..i przy okazji demontazu udało mi sie złamać trzpień zbiorniczka płynu. Musiałem kupić nową pompe [jakiś turecji zamiennik ] i zbiorniczek [ze szrotu 10PLN z czujnikiem w korku]. Wymiana prosta jak szpadel tylko należy uważać na kapiący płyn hamulcowy bo żre lakier.
Natomiast jeśli jest różnica w hamowaniu poszczególnych kół to albo mogą być do wymiany lub do regulacji korektory siły hamowania na tylne koła. mnie to ominęło, ale taka regulacja raczej w warsztacie. Wcześniej trzeba posprawdzać czy cylinderki chodza dobrze i czy płyn gdzieś nie ucieka.
Płyn polecam wymienić odrazu. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> mozna przetoczyć bebny jak sie da, tarcze tylko jak sa grube. Co jak co ale w układzie hamowania nie polecam prowizorek.
-
Witam,
W końcu zrobione. 4 godziny u mechanika i wszystko cacy. Hamulce super. Dla zainteresowanych tematem cennik:
-
szczęki hamulcowe Ferodo: 59 zł za komplet
-
bębny oryginalne czeskie: 79 zł za sztukę
-
cylinderki: 27 zł za sztukę
-
linki hamulca ręcznego: 16 zł za sztukę
-
przewody hamulcowe sztywne na tył przy bębnach: 8-9 zł za sztukę
-
płyn hamulcowy DOT-4: 12 zł za o,5 L
-
sprężynek, zawleczek, zabezpieczeń nie wymieniam bo to kwoty rzędu 2-4 zł
-
robocizna łącznie z wymianą płynu i odpowietrzeniem 4 kół: (4 godziny)
140 zł <img src="/images/graemlins/tongue.gif" alt="" />
Jak mi się teraz na przeglądzie rejestracyjnym przyczepią do hamulców to się wścieknę
-