Renault Clio RS 2,0 16 V 203 KM - "Auto Testy"
-
Niech mi ktos wytlumaczy -
dlaczego leciutki, o sporej mocy samochod potrzebuje az 7 sekund na dobicie do setki?1. Wcale nie jest lekki
2. czy to jest zły wynik wiedząc, że nie ma żadnych wspomagaczy -
Może kłopoty z trakcją
Przy napędzie FWD jest to
możliweZapewniam nie ma problemu z trakcją
-
Niech mi ktos wytlumaczy -
dlaczego leciutki, o sporej mocy samochod potrzebuje az 7 sekund na dobicie do setki?Całkowita norma
Celica TS ilość konii ma podobną, masę podobną - do setki przyspiesza w podobnym czasie. Nie ma, co szukać sensacji i się czepiać
A samo autko - oczy przecierałem ze zdziwienia, że Francuzom udało się zrobić 16V 2.0 n/a 203KM. Tożto takie wyczyny się kojarzą raczej z japońska myślą techniczną
Pozdr.
-
Zapewniam nie ma problemu z
trakcją3mps tez nie ma problemow
wg producenta
a starczy poczytac na zaprzyjaznionym forum posty "miśka" -
3mps tez nie ma problemow
wg producenta
Ale ja nie piszę co producent mówi, tylko po moich jazdach testowych ;>
-
Ale ja nie piszę co producent
mówi, tylko po moich jazdach testowych ;a ASR to chociaż wyłączyłeś ??
I rozbroiły mnie minusy w tym aucie: "- Niewygodne wsiadanie na tylną kanapę"
Po pierwsze: pokaż mi auto 3d z wygodnym dostępem do kanapy
Po drugie: Kupując RS nikt nie patrzy na to, że ciężko się do tyłu wsiada... -
Po pierwsze: pokaż mi auto 3d
z wygodnym dostępem do kanapyBentley Continental.
Po drugie: Kupując RS nikt
nie patrzy na to, że ciężko się do tyłu wsiada...Nie zgadzam sie z Toba. Uwazam ze nalezy testowac samochod biorac pod uwage wszystkie potencjalne sposoby jego wykorzystania. A sytuacja kiedy masz 3 pasazera i trzeba go jakos z tylu upchnac zdarza sie jednak dosc czesto. I w wielu samochodach okazuje sie ze te tylnie siedzenia to atrapa nie nadajaca sie do uzytku. Najbardziej mnie zdumialy kiedys siedzenia tylnie w Eclipse kabriolet - konstruktorzy zainstalowani miedzy nimi olbrzymi glosnik basowy = jazda z wlaczonym radiem dawala niezapomniane efekty (ale to chyba norma w kabrioletach - w SC 430 basowe sa w boczkach tylnich siedzen)
-
Pierdzielić czas do setki, na bardziej krętym torze objedzie wszystkie amerykańskie hamburgery o mocy +80hp i momencie +160Nm. Super że nie ma turbo, szkoda że nie dane mi jest się takim czymś przejechać.
Swoją drogą ciekawe ile do setki miałyby amerykańce w europie. W motortrend Golf 140 hp diesel ma osiągi na poziomie 0-60 - 8.0 sek i 1/4 - 16.0 sek u nas tak jeździ wersja 170. -
Jak czesto jezdzisz na torze a jak czesto w miescie? To ze samochod spisuje sie wspaniale na torze jest bardzo rzadko wyznacznikiem jego przydatnosci do jazdy miejskiej.
-
Bentley Continental.
Nie zgadzam sie z Toba.
Uwazam ze nalezy testowac samochod biorac pod uwage wszystkie potencjalne sposoby jego
wykorzystania. A sytuacja kiedy masz 3 pasazera i trzeba go jakos z tylu upchnac zdarza sie
jednak dosc czesto. I w wielu samochodach okazuje sie ze te tylnie siedzenia to atrapa nie
nadajaca sie do uzytku. Najbardziej mnie zdumialy kiedys siedzenia tylnie w Eclipse kabriolet- konstruktorzy zainstalowani miedzy nimi olbrzymi glosnik basowy = jazda z wlaczonym radiem
dawala niezapomniane efekty (ale to chyba norma w kabrioletach - w SC 430 basowe sa w boczkach
tylnich siedzen)
Bentley... pomówmy o autach dla Kowalskiego...
Auta należy testować przede wszystkim sprawdzając cel, do którego zostały stworzone. Owszem, można sprawdzić przy okazji wszystkie "ogólniki", ale nic po nich, jeśli zabraknie określenia, czy to konkretne auto jest takie, jakie być powinno...
To tak jakby sprawdzać zdolność 911 do przewożenia 4 dorosłych osób, i na tej podstawie stwierdzać, że auto ma poważną wadę, bo 4 osoby nie są w stanie nią wygodnie podróżować, nie mówiąc o ich bagażach...
I tego mi brakuje w tych "testach"... braku wczucia się w auto, określenia czy jest w stanie pokazać się tak jak to zostało wykreowane przez producenta, a zamiast tego dostaję "papkę" gdzie w aucie o zacięciu sportowym narzeka się na niewygodne wsiadanie, na dodatek pasażera...
Dodatkowo, brakuje też konsekwencji w kategoriach gdzie można porównać auta z różnych segmentów (patrz wcześniejsza dyskusja o spalaniu)...
Po prostu: szablonowość stosowana nie tam gdzie potrzeba... - konstruktorzy zainstalowani miedzy nimi olbrzymi glosnik basowy = jazda z wlaczonym radiem
-
To tak jakby sprawdzać
zdolność 911 do przewożenia 4 dorosłych osób, i na tej podstawie stwierdzać, że auto ma
poważną wadęAle z drugiej strony nie wspomnienie w tescie 911 o braku miejsca na tylniej laweczce jest rowniez powaznym bledem w sztuce. Szczegolnie ze Bentley Continental ma tego miejsca sporo
A jak juz chcesz zejsc na ziemie z samochodami dwudrzwiowymi i wygoda dostawania sie na tylnia lawke, to Mazda RX-8 ma genialne rozwiazanie w znaczacy sposob ulatwiajace wsiadanie. Natomiast najidiotyczniejszym w tym wzgledzie samochodem jaki widzialem byl Pontiac GTO - siedzenie dawalo sie przesunac do przodu TYLKO elektrycznie i zajmowalo to wieki. A nastepne wieki zajmowalo przesuniecie go spowrotem do tylu zeby kierowca mogl w koncu zajac swoje miejsce...
Testy MaxArtura lubie, choc zazwyczaj sa troche powierzchowne i wszystkie samochody dostaja 5 gwiazdek.
Ale tak jak Ty, tez chyba bym chcial widziec na ich stronie jakis ranking w ktorym wybierajac wazne dla nas kryteria (nawet przez proste ustawienie kolejnosci waznosci) dostawalibysmy liste samochodow ktore najlepiej pasuja do naszych potrzeb. Kryteria typu - ilosc miejsca na tylnim siedzeniu, widocznosc do tylu, wygoda foteli, jakosc dzwieku, wygoda jazdy, zachowanie w zakretach itp.
P.S. Nie znam Kowalskiego o ktorym piszesz wiec nie wiem czy Bentley jest dla niego
-
Na torze nigdy na lotniskach ze 4 razy w roku. Jeśli chodzi o miasto to znasz może jakieś lepsze auto od HotHatcha? Sam mam samochód który dobija do 4,7m długości i w zimę kląłem na czym świat stoi jak musiałem na 25 razy zawracać między zaspami a dość przypadkowo zaparkowanymi autami. W amerykańskich realiach moja mazda 626 nazwana była by compact carem.
Marek nie martw się w amerykańskich testach miałby 6,2 do 60mph.