sonda lambda
-
To ja to ujmę tak. Mój miernik pokazuje trochę inne wartości niż wartości w sofcie do regulacji
lpg (w tym samnym czasie).Kiepski miernik (może za 5PLN <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />)lub kiepski soft. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mimo tych różnic miernik da nam wystarczające info czy lambda działa czy nie.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ale napięcie na lambdzie świadczy o spalanej mieszance, no nie?
Pośrednio tak. Mnie chodzi o to, że nie można uzyskać stałej wartości napięcia na sondzie (stroma ch-ka), a zmiany od 0,2V do 0,8V nie oznaczają tak naprawdę, że jest coś "nie tak" bo raz mamy ubogo, a raz bogato. W rzeczywistości te zmiany są zdrowym objawem i świadczą o prawidłowym dzialaniu zamkniętego układu lambda -> ECU -> wtryski
-
u mnie na cieplym silniku(chodzil okolo 10 minut wiec nie byl jeszcze dobrze rozgrzany)sonda pokazywala 0,8 volta.Na chwilke napiecie spadalo do 0,4 i znowu 0,8 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
I tak chyba zrobie dzieki za pomoc <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
9 litrow na krotkich odcinkach w miescie zero trasy tylko miasto.
-
u mnie na cieplym silniku(chodzil okolo 10 minut wiec nie byl jeszcze dobrze rozgrzany)sonda
pokazywala 0,8 volta.Na chwilke napiecie spadalo do 0,4 i znowu 0,8Sprecyzuj co znaczy na chwilkę.
Z jaką częstotliwością? -
Kiepski miernik (może za 5PLN )lub kiepski soft.
Miernik full of wypas za chyba 22 pln. A soft na laptopie dobry siedzi <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
a zmiany od 0,2V do 0,8V nie oznaczają tak naprawdę, że jest coś "nie tak"
bo raz mamy ubogo, a raz bogato. W rzeczywistości te zmiany są zdrowym objawem i świadczą o
prawidłowym dzialaniu zamkniętego układu lambda -> ECU -> wtryskiAle nie znaczą że w rzeczywistości jest tam od 0,2 do 0,8V... Dobra koniec tematu. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje. Mamy racje <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
na okolo 2-3 sekund i znowu wskakuje na 0,8 volta
-
wiec jak u mnie jest przewaznie caly czas napiecie 0,8 volta to chodzi na bogatej mieszance czy na ubogiej?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Miernik full of wypas za chyba 22 pln. A soft na laptopie dobry siedzi
Ale nie znaczą że w rzeczywistości jest tam od 0,2 do 0,8V...Znaczą. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Znaczą.
Podepnij dwa inne mierniki za kilka zł. Zobaczysz że wskazania będą inne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Podepnij dwa inne mierniki za kilka zł. Zobaczysz że wskazania będą inne
"Znaczą" odnosi się do wartości napięcia na sondzie, a nie do mierników.
-
"Znaczą" odnosi się do wartości napięcia na sondzie, a nie do mierników.
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec tematu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec
tematu Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku...No może nie "jest", ale "było". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
ale trzeba przyznac ze temat zrobil sie duzy. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec
tematu Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku...Dobra-to jeszcze z innej strony-czy na analizatorze spalin, w zwykłej stacji diagnostycznej jest się w stanie sprawdzić, czy sonda padła? Bo mi na przeglądzie technicznym koleś stwierdził, że tak. Teraz zastanawiam się nad kupnem... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dobra-to jeszcze z innej strony-czy na analizatorze spalin, w zwykłej stacji diagnostycznej jest
się w stanie sprawdzić, czy sonda padła? Bo mi na przeglądzie technicznym koleś stwierdził,
że tak. Teraz zastanawiam się nad kupnem...Na analizatorze to prędzej wyjdzie czy katalizator padł? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Na analizatorze to prędzej wyjdzie czy katalizator padł?
No właśnie ja go pytałem, czy to może przez katalizator, ale on stwierdził zdecydowanie, że nie, to lambda <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Dobra-to jeszcze z innej strony-czy na analizatorze spalin, w zwykłej stacji diagnostycznej jest
się w stanie sprawdzić, czy sonda padła? Bo mi na przeglądzie technicznym koleś stwierdził,
że tak. Teraz zastanawiam się nad kupnem...Można stwierdzić. Analizator oblicza współczynnik "lambda" na podstawie zawartości % gazów.
Jeżeli na analizatorze masz lambda~=1 (norma to od 0.97 do 1,03) to lambda jest OK. -
Można stwierdzić. Analizator oblicza współczynnik "lambda" na podstawie zawartości % gazów.
Jeżeli na analizatorze masz lambda~=1 (norma to od 0.97 do 1,03) to lambda jest OK.Czyli sprawa jest prosta-kupuje "lambadę"
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> -
Poniżej 0.5v jest uboga. Powyżej 0.5v jest bogata.
Sonda szybko zmienia wartości i miernik nie nadąża łapać sygnału... U mnie sonda jest w miarę
nowa. I wartości na mierniku skaczą głupkowato...oj chyba nie do końca.. zakres napięcia 0,2-0,8V oznacza normalny zakres pracy sondy (jeśli jest balansowanie). Różnica współczynnika Lambda w tym zakresie wskazywanego napięcia jest od 1,03 do 0,97. Co najwyżej można powiedzieć że jest troche uboższa lub trochę bogatsza. Tak naprawdę mieszanka jest uboga jak U0,8
Jak ci skacza glupkowato ty tylko się cieszyc, znaczy że układ pracuje poprawnie <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
Avee <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />