sonda lambda
-
Miernik cyfrowy za 15PLN z supermarketu bez problemu radzi sobie z odczytem sygnału sondy.
Ale nie pokazuje składu mieszanki średniej w czasie. Np u mnie: 0,2 0,8 0,235 0,3 0,0 0,1 0,9 i itd... A cyferki się tak szybko zmieniają że człowiek nie wie czy jedzie na bogatej czy ubogiej... <img src="/images/graemlins/bzik.gif" alt="" />
-
Ale nie pokazuje składu mieszanki średniej w czasie. Np u mnie: 0,2 0,8 0,235 0,3 0,0 0,1 0,9 i
itd... A cyferki się tak szybko zmieniają że człowiek nie wie czy jedzie na bogatej czy
ubogiej...Że co?
Przecież ty podajesz kolejne wartości napięcia, a nie składu mieszanki...
Właśnie coś takiego (te wartości napięcia) widać na mierniku za 15PLN.Jak jedziesz sobie autem ze stałą prędkością obrotową to powinny być oscylacje świadczące o optymalnym składzie mieszanki. Podczas delikatnego przyspieszania też powinny być oscylacje. Pomimo zmian napiecia skład mieszanki jest optymalny. Nie można zrobić tak, aby ciągle było 0,5V.
-
Że co?
To ja to ujmę tak. Mój miernik pokazuje trochę inne wartości niż wartości w sofcie do regulacji lpg (w tym samnym czasie).
Mimo tych różnic miernik da nam wystarczające info czy lambda działa czy nie.Przecież ty podajesz kolejne wartości napięcia, a nie składu mieszanki...
Ale napięcie na lambdzie świadczy o spalanej mieszance, no nie?
-
To ja to ujmę tak. Mój miernik pokazuje trochę inne wartości niż wartości w sofcie do regulacji
lpg (w tym samnym czasie).Kiepski miernik (może za 5PLN <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" />)lub kiepski soft. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mimo tych różnic miernik da nam wystarczające info czy lambda działa czy nie.
<img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Ale napięcie na lambdzie świadczy o spalanej mieszance, no nie?
Pośrednio tak. Mnie chodzi o to, że nie można uzyskać stałej wartości napięcia na sondzie (stroma ch-ka), a zmiany od 0,2V do 0,8V nie oznaczają tak naprawdę, że jest coś "nie tak" bo raz mamy ubogo, a raz bogato. W rzeczywistości te zmiany są zdrowym objawem i świadczą o prawidłowym dzialaniu zamkniętego układu lambda -> ECU -> wtryski
-
u mnie na cieplym silniku(chodzil okolo 10 minut wiec nie byl jeszcze dobrze rozgrzany)sonda pokazywala 0,8 volta.Na chwilke napiecie spadalo do 0,4 i znowu 0,8 <img src="/images/graemlins/oslabiony.gif" alt="" />
-
I tak chyba zrobie dzieki za pomoc <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
9 litrow na krotkich odcinkach w miescie zero trasy tylko miasto.
-
u mnie na cieplym silniku(chodzil okolo 10 minut wiec nie byl jeszcze dobrze rozgrzany)sonda
pokazywala 0,8 volta.Na chwilke napiecie spadalo do 0,4 i znowu 0,8Sprecyzuj co znaczy na chwilkę.
Z jaką częstotliwością? -
Kiepski miernik (może za 5PLN )lub kiepski soft.
Miernik full of wypas za chyba 22 pln. A soft na laptopie dobry siedzi <img src="/images/graemlins/foch.gif" alt="" />
a zmiany od 0,2V do 0,8V nie oznaczają tak naprawdę, że jest coś "nie tak"
bo raz mamy ubogo, a raz bogato. W rzeczywistości te zmiany są zdrowym objawem i świadczą o
prawidłowym dzialaniu zamkniętego układu lambda -> ECU -> wtryskiAle nie znaczą że w rzeczywistości jest tam od 0,2 do 0,8V... Dobra koniec tematu. Ja wiem swoje, Ty wiesz swoje. Mamy racje <img src="/images/graemlins/20.gif" alt="" />
-
na okolo 2-3 sekund i znowu wskakuje na 0,8 volta
-
wiec jak u mnie jest przewaznie caly czas napiecie 0,8 volta to chodzi na bogatej mieszance czy na ubogiej?? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
-
Miernik full of wypas za chyba 22 pln. A soft na laptopie dobry siedzi
Ale nie znaczą że w rzeczywistości jest tam od 0,2 do 0,8V...Znaczą. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Znaczą.
Podepnij dwa inne mierniki za kilka zł. Zobaczysz że wskazania będą inne <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Podepnij dwa inne mierniki za kilka zł. Zobaczysz że wskazania będą inne
"Znaczą" odnosi się do wartości napięcia na sondzie, a nie do mierników.
-
"Znaczą" odnosi się do wartości napięcia na sondzie, a nie do mierników.
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec tematu <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec
tematu Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku...No może nie "jest", ale "było". <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
ale trzeba przyznac ze temat zrobil sie duzy. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
No oczywiście. To że miernik wskazuje 0.2 nie znaczy że naprawdę na sondzie jest 0.2... Koniec
tematu Bo nas jakiś Mod zbanuje za ciągnięcie wątku...Dobra-to jeszcze z innej strony-czy na analizatorze spalin, w zwykłej stacji diagnostycznej jest się w stanie sprawdzić, czy sonda padła? Bo mi na przeglądzie technicznym koleś stwierdził, że tak. Teraz zastanawiam się nad kupnem... <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Dobra-to jeszcze z innej strony-czy na analizatorze spalin, w zwykłej stacji diagnostycznej jest
się w stanie sprawdzić, czy sonda padła? Bo mi na przeglądzie technicznym koleś stwierdził,
że tak. Teraz zastanawiam się nad kupnem...Na analizatorze to prędzej wyjdzie czy katalizator padł? <img src="/images/graemlins/hmm.gif" alt="" />
-
Na analizatorze to prędzej wyjdzie czy katalizator padł?
No właśnie ja go pytałem, czy to może przez katalizator, ale on stwierdził zdecydowanie, że nie, to lambda <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />