Felcia - hacząca "dwójka"+ coś skrzypi

Bogi

Witam. <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Mam dwa pytanka. W mojej Felci cięzko wchodzi mi drugi bieg - wchodzi ale z haczeniem -a kiedyś wchodził jak w masełko...Szczególnie na zimnym silniku. Poza tym jak autko lekko się toczy -nie mogę ponownie załadować "jedynki". Byłem z tym w ASO - podciągnęli mi linkę sprzęgła -że niby pedały nie były równo -a haczenie jak było tak jest (tylko sprzęgło łapie -o zgrozo !!- tak wysoko) Może ktoś miał podobny problem ? <img src="/images/graemlins/niewiem.gif" alt="" />
Pytanko drugie : coś skrzypi w przednim zawieszeniu przy nierównościach. Wymieniłem poduchy amorków -zabuliłem 180zeta i skrzypi dalej !!!! <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Słyszałem o gumach stabilizatora ale w mojej Felci 98 go nie ma. Może coś na wahaczach ?? jakieś gumy ?? Amorki są nowe a jedyne co przy nich nie było wymieniane to odbojnik z osłoną gumową ale to chyba nie to... Będę wdzięczny za jakieś wskazówki <img src="/images/graemlins/uklon.gif" alt="" />

piotr007

Witam.
Mam dwa pytanka. W mojej Felci cięzko wchodzi mi drugi
bieg - wchodzi ale z haczeniem -a kiedyś wchodził
jak w masełko...Szczególnie na zimnym silniku. Poza
tym jak autko lekko się toczy -nie mogę ponownie
załadować "jedynki". Byłem z tym w ASO -
podciągnęli mi linkę sprzęgła -że niby pedały nie
były równo -a haczenie jak było tak jest (tylko
sprzęgło łapie -o zgrozo !!- tak wysoko) Może ktoś
miał podobny problem ?

Patrz TU
http://www.piotr.cpia.pl/index.php?SubDir=Moto/Warsztat/Lewarek
i tu
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&am...amp;amp;fpart=1
Wymieniłem mechanizm , olej i jest <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />

Bogi

Patrz TU
http://www.piotr.cpia.pl/index.php?SubDir=Moto/Warsztat/Lewarek
i tu
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat=&am...amp;amp;fpart=1
Wymieniłem mechanizm , olej i jest

Czyli co mam konkretnie wymienić ? Jak to nazwać i opisać mechanikowi ? (bo sam na to nie wpadł...)

piotr007

Punkt 1.

Idziesz do sklepu i kupujesz

Komplet : Przegub kulowy cięgna zmiany biegów
6U0 711 605

na rysunku
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_Complete.gif
zaznaczone na zólto . koszt ok 30 pLN
to przychodzi do lewarka

Komplet : Przegub (złaczka) cięgna zmiany biegów
6u0 711 893 Z
koszt ok 35 PLN
to przychodzi do skrzyni - u mnie nie trzeba było wymieniac, oddałem do sklepu oryginalnie zapakowane.

Punkt 2. Jedziesz do mechanika na kanał
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_cz01.gif
Mechanik :
Odkręcił śrubke 8+9+10 przechodzącą przez przegub i
oddzielił przegub (2)+(3,4,5)
od tej rury z mazidłem w "mydelniczce" (6)

która sobie spokojnie opadła, ale jest na krzyżaku więc ok. Oparła sie na krzesełku w kanale i już.

Było troszke wysiłku żeby zdjąć zapaskudzony przegub (2) z kulki na której siedzi - ma on w taką zabezpieczającą podkładkę (kupisz nowy to będziesz wiedział ), ale poszło

Wymiana zakupione go kompletu (1+2+3+4+5),
wymiana smaru w tej mydelniczce.

Moj mechanik to robił chyba pierwszy raz,
ale jak dostał częsci to żaden problem

Mi pomogło, życzę ci ,żebyś miał to samo, bo jak nie to padł ci synchronizator .. a to już kosztuje <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" />

Bogi

Punkt 1.
Idziesz do sklepu i kupujesz
Komplet : Przegub kulowy cięgna zmiany biegów
6U0 711 605

na rysunku
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_Complete.gif
zaznaczone na zólto . koszt ok 30 pLN
to przychodzi do lewarka
Komplet : Przegub (złaczka) cięgna zmiany biegów
6u0 711 893 Z
koszt ok 35 PLN
to przychodzi do skrzyni - u mnie nie trzeba było wymieniac, oddałem do sklepu oryginalnie
zapakowane.
Punkt 2. Jedziesz do mechanika na kanał
http://www.piotr.cpia.pl/Moto/Warsztat/Lewarek/Lewarek_cz01.gif
Mechanik :
Odkręcił śrubke 8+9+10 przechodzącą przez przegub i
oddzielił przegub (2)+(3,4,5)
od tej rury z mazidłem w "mydelniczce" (6)

która sobie spokojnie opadła, ale jest na krzyżaku więc ok. Oparła sie na krzesełku w kanale i
już.
Było troszke wysiłku żeby zdjąć zapaskudzony przegub (2) z kulki na której siedzi - ma on w taką
zabezpieczającą podkładkę (kupisz nowy to będziesz wiedział ), ale poszło
Wymiana zakupione go kompletu (1+2+3+4+5),
wymiana smaru w tej mydelniczce.
Moj mechanik to robił chyba pierwszy raz,
ale jak dostał częsci to żaden problem
Mi pomogło, życzę ci ,żebyś miał to samo, bo jak nie to padł ci synchronizator .. a to już
kosztuje
NO DZIĘKI BAARDZO !!!!!!!! <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" /> Z TAKIM OPISEM TO SAM CHĘTNIE BYM SIĘ ZA TO ZABRAŁ !! <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" /> POZDROWIONKA !!!