Silniczek spryskiwaczy
-
CZe dawno się nie odzywałem bo byłem zajęty
Wczoraj z nudy zacząłem bawić się Skodą i podłączyłem silniczek spryskiwaczy (wydawało mi sie że jest popsuty) ale zaczął działać tylko ze bez włączanie spryskiwaczy Tzn wystarczy że włącze zapłon a silniczek pracuje. Jak to moge naprawić?? -
choć tym się nie bawiłem jestem prawie że pewien ze to nie wina śilniczka bo wkoncu działa tylko przełącznika przy kiermanie, wiec rozbierz ten przelacznik i polukaj czy nie zwiara niepotrzebnie stykow, pomierz moze coś miernikiem tam, moze gdzies kabelki biegnace od srodka sam. do tego silniczka sie zwieraja z cZyms ?? a moze to nie te przewody podlaczyles hehehehe.Pozdrowki <img src="/images/graemlins/30.gif" alt="" />
-
choć tym się nie bawiłem jestem prawie że pewien ze to nie wina śilniczka bo wkoncu działa tylko
przełącznika przy kiermanie, wiec rozbierz ten przelacznik i polukaj czy nie zwiara
niepotrzebnie stykow, pomierz moze coś miernikiem tam, moze gdzies kabelki biegnace od
srodka sam. do tego silniczka sie zwieraja z cZyms ?? a moze to nie te przewody podlaczyles
hehehehe.PozdrowkiJak znajde chwile czasu to to rozbiore przełącznik. Przewody przy silniczku chyba są dobrze podłączone bo próbowałem podłączyc wszystkie możliwe w różnych kombinacjach
-
na każdej pozycji przełącznika pryska ? przedni czy tylny ?
-
na każdej pozycji przełącznika pryska ? przedni czy tylny ?
Chodzi o przedni, nie mam tylniego
Na każdej pozycji obojętnie czy jest włączony czy wyłączony zawsze pryska -
Chodzi o przedni, nie mam tylniego
Na każdej pozycji obojętnie czy jest włączony czy
wyłączony zawsze pryskasprawdziłeś przełącznik ? tak jak pisał Dj na Kacu ?
-
hehehe wcale nie na kacu <img src="/images/graemlins/pub2.gif" alt="" />