Problem ze stacyjką...
-
Nie da się...niestety! Mam tylko taki luz może 0,5 cm!
Aby kierownicę odblokować trzeba przekręcić
kluczyk...a w mym przypadku to niemożliwe!
Najlepiej by było rozgrzac stacyjkę np
suszarką...ale skad prąd?? Hmmm...Zapalniczka też
nie chodzi...bo by coś włączyć do niej trzeba
kluczyk przekręcić! Ogólnie jak widac niewesoło!
Macie jakiś pomysł jak to może popuścić??wiesz co, ja tak mialam na samym poczatku jak kupilam suzi, ale to bylo lato... wiec nie jestem pewna czy to kwestia zamarzniecia. jezeli masz drugi egzemplaz kluczyka to sprobuj nim. i rzeczywiscie poruszaj jednoczesnie kluczykiem w stacyjce i kierownica. ja sie czulam jak ciolek jak tkwilam tak we wlasnym samochodzie i walczylam ze stacyjka. ale po jakims czasie samo przeszlo. wydaje mi sie, ze magiczne WD40 psikniete w stacyjke nie powinno zaszkodzic, teoretycznie nie zawiera wody wiec nie powinno pozniej zamarzac ale ja nie jestem specem, poczekaj az ktos madrzejszy odemnie sie wypowie...
powodzenia e -
Może faktycznie nagromadziła się wilgoć w środku i
zamarzła? Przy takich mrozach wszystko jest możliwe
Spróbuj Potraktować jakimś odmrażaczemodmrazacz do stacyjki szczerze odradzam!!!
to jednorazowa przyjemnosc... raz pomoze a potem jest znacznie gorzej, te wszystkie odmrazacze strasznie wysuszaja zamki, ktore potem sie zacinaja i ciezko chodza (mowie z autopsji, jak ktos mial inaczej to pozazdroscic)
uzywalam do zamkow w drzwiach dopoki nie bylam zmuszona wchodzic przez bagaznik... i zaprosic tamtedy pasazera. odkad potraktowalam zamki olejem parafinowym - jak reka odjal (odpukac) drzwi sie otwieraja bezproblemowo -
Oba kluczyki były w użytku! Niestety nie pomogło! <img src="/images/graemlins/frown.gif" alt="" /> A no tak WD-40...może da radę! Dziękuję i pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Olej parafinowy! Gdzie można to kupić? Jeśli pomaga to super! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Nigdy nie używałem!
-
Olej parafinowy! Gdzie można to kupić? Jeśli pomaga to super! Nigdy nie używałem!
Spróbuj podgrzać kluczyk n.p. zapalniczką zarową.Jeżeli lód to kluczyk sobie z nim poradzi.
-
Już jest OK...Byłem przed chwilką w aucie! WD-40 pomogło! To jest jednak dobry środek! Dobrze jest mieć taki bajerek w domku. Dziekuję koleżance z Cz-wy za pomoc i wam ma się rozumiec także. Jakbyście mieli podobny problem to prosze potraktujcie stacyjke WD-40 i po kłopocie. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> A już sie bałem, ze coś nie tak ze stacyjką...że nawaliła! Ale dobzre, że to tylko lód! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> A poza tym autko zapaliło jak nalezy...ale za II-gim razem! W końcu mróz był i jest i to straszny, a aku mam 6 lat! Oryginalny jeszcze! Pozdrawiam i jeszcze raz wlk dzieki! <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Już jest OK...Byłem przed chwilką w aucie! WD-40 pomogło! To jest jednak dobry środek! Dobrze
jest mieć taki bajerek w domku. Dziekuję koleżance z Cz-wy za pomoc i wam ma się rozumiec
także. Jakbyście mieli podobny problem to prosze potraktujcie stacyjke WD-40 i po kłopocie.
A już sie bałem, ze coś nie tak ze stacyjką...że nawaliła! Ale dobzre, że to tylko lód! A
poza tym autko zapaliło jak nalezy...ale za II-gim razem! W końcu mróz był i jest i to
straszny, a aku mam 6 lat! Oryginalny jeszcze! Pozdrawiam i jeszcze raz wlk dzieki!Wóda dobra na wszystko <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Fajnie, że nie był to poważny problem <img src="/images/graemlins/waytogo.gif" alt="" /> -
to milo i sie ciesze, ze pomoglo <img src="/images/graemlins/bravo.gif" alt="" />
tylko czemu przeprowadziles mnie do swietego miasta
jestem "mazowszanka" jak sie patrzy <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/rotfl.gif" alt="" /> <img src="/images/graemlins/jezor.gif" alt="" />olej parafinowy mozna dostac w sklepie rowerowym, ja trafilam na superhiper profi, ktory nie byl tani ale podobno wystepuje tanszy (+/? 5pln) <img src="/images/graemlins/skromny.gif" alt="" />
-
ja tak często mam, tylko już się przzwyczaiłem. W serwisie mi powiedzieli, że dałem im kluczyk nie od tego samochodu <img src="/images/graemlins/zakrecony.gif" alt="" /> Kiedy go wsuniesz do końca <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> , to wtedy musisz, go troche wyciągnąć... złapać taki moment i się przekręci <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Juz mam taki nawyk.
A psikać smarem do zamków (takim Shella) to szczerze nie polecam... jak latem napsikałem... to się zmieszałe, z całym brudem, kurzem w stacyjce, że wogóle kluczyk nie chciał wejść- było trzeba czekać aż to wyschnie, brr -
Pomogło WD-40! To prawda...trzeba nieco poruszać, pokręcić stacyjką! Zauważyłem, że środek też trzeba nieco wcisnąć do środka razem z kluczykiem (tak sie włacza zapłon)...Będę uważał, ale dobrze, że to tylko mróz a nie zepsuta stacyjka. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Bo znając życie by mnie za tą cześć w Aso Suzuki nieźle skasowali! <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
To prawda...Hmmm! Nie mam pojęcia czemu "umiejscowiłem" Cię w Duszpasterskiej Stolicy Polski-dziwne. <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" /> Przepraszam i jeszcze raz bardzo dziekuję za pomoc. A olej parafinowy...jak wg Ciebie pomaga-tez kupie w najbliższym czasie. <img src="/images/graemlins/wink.gif" alt="" /> Pozdrawiam Mazowszankę <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />