opony (bieżnikowane)
-
co do opon bieznikowanych to raczej chyba nie warto. natomiast jako ze jest to kolo Łodzi to ja jak sprowadzilem swojego swistaka to byl na zimowkach to pojechalem wlasnie do tego Zajkiewicza po uzywki letnie, wybor taki ze mozna sie pogubic miedzi regalami z oponkami i ceny tez przystepne, tylko ze co innego opona letnia a co innego zimowka na zimowkach nie ma co oszczedzac.
-
Jakis miesiac temu w Auto Swiecie byl test opon zimowych w tym bierznikowanych.. jedyne na czym byly dobre to na wodzie bo duzy bieznik mialy... a poza tym wszystko ponizej krytyki... sa tez sporo ciezsze niz normalne... generalnie odradzane przez Auto Swiat...
-
Jakis miesiac temu w Auto Swiecie byl test opon zimowych w tym bierznikowanych.. jedyne na czym
byly dobre to na wodzie bo duzy bieznik mialy... a poza tym wszystko ponizej krytyki... sa
tez sporo ciezsze niz normalne... generalnie odradzane przez Auto Swiat...Moze przypomne wszystkim chodzi o opony letnie <img src="/images/graemlins/smirk.gif" alt="" />
-
Moze przypomne wszystkim chodzi o opony letnie
Jeśli chcesz brać bieżnikowane to kupuj je na swojej parafii a nie w necie i bezposrednio przed założeniem, bo wtedy w razie czego możesz reklamować u sprzedawcy a po pół roku to sprzedawca wyprze sie wszystkiego bo i tak nie wie co z nimi robiłeś w miedzyczasie. Tym bardziej, ze na miejscu widzisz opony, możesz poprzebierać i sprzedawca-wulkanizator zawsze coś doradzi.
-
OK, a jak amorki regeneruja??
to juz bardziej. sam jezdze na regenerowanych/utwardzanych i jest ok. ale tez zalezy kto i jak robi. w warszawie masz na grochowskiej ciecia co sie tym zajmuje
-
to juz bardziej. sam jezdze na regenerowanych/utwardzanych i jest ok. ale tez zalezy kto i jak
robi. w warszawie masz na grochowskiej ciecia co sie tym zajmujeWiem <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> jade po nowym roku <img src="/images/graemlins/food.gif" alt="" /> ale jak skroce i utwardze , to przydaloby sie oponki nizsze zalozyc i dlatego pomyslalem o takich, no ale coz, poszukam czegos innego
-
Wiem jade po nowym roku ale jak skroce i utwardze ,
to przydaloby sie oponki nizsze zalozyc i dlatego
pomyslalem o takich, no ale coz, poszukam czegos
innegonie skrocisz. tzn skrocisz, ale niezauwazalnie. zeby bylo fizycznie nizej musisz zalozyc krotkie sprezyny.
-
Wiem jade po nowym roku ale jak skroce i utwardze ,
to przydaloby sie oponki nizsze zalozyc i dlatego
pomyslalem o takich, no ale coz, poszukam czegos
innegoja tez jezdze na amorkach od pana z grochowksiej
a co do oponek, to na zeraniu kupilem przed altem 185/55/14 za 120 zl za 2 szt. uzywane ale byly napawde dobre -
ja tez jezdze na amorkach od pana z grochowksiej
a co do oponek, to na zeraniu kupilem przed altem 185/55/14 za 120 zl za 2 szt. uzywane ale byly
napawde dobreMozesz podac adres (na priv)
-
Mozesz podac adres (na priv)
giełda samochodowa Żeran <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Odnośnie bieżnikowanych to poffiem że ja jeżdżę juz jakieś 10kkm na bieżnikowanych M+S i jestem zadowolony. A to że się odkleja... Hmm, slyszałem kiedyś jak się Merce A-Klasse wywracały w teście łosia; do czego zmierzam - nie ma reguły na nic. Na markowych wyjeździmy 20-40kkm na bieznikowanych 10-25kkm, jesli chodzi o oszczedzanie to ja kupiłem swoje bardzo tanio bo 80PLN za sztukę i jeżdże i się nie przejmuję. A na polskich drogach używanie droższych niż za 150 PLN to jest wywalanie pieniedzy w bloto.
-
Ja na zime kupilem nowki zimowe Pirelli Winter Carving po 179zl za sztuke w promocji (a po znajomosci jeszce troche taniej wyszlo) wiec mozna kupic dobre opony nowe za niezla kase...
-
Jeśli chodzi o opony bieznikowane to istnieje możliwość przekręcenia się gumy na osonowie -
efekt - hamujesz koła stoją a guma sie kręci. Ja bym w życiu sobie nie kupił takich laci.To prawie jak ABS <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" />
Miałem "przyjemność" jeździć na bieżnikownaych oponkach latem. Jakieś badziewie co poprzedni właściciel zostawił. Po zmianie na zimówki wywaliłem je na śmietnik. Nigdy więcej. Kiedyś miałem oponki Continental używane, wyszło taniej niż bieżnikowane i były lepsze. -
Opon bieżnikowanych nie polecam. Kupiłem w zeszłym roku 4szt. i wszystkie musiałem zmienić bo po tygodniu się zaczęły wypaczać i bicie miały <img src="/images/graemlins/sciana.gif" alt="" /> Lepiej już używki kupić w dobrym stanie albo......... nowe <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Właśnie co o TYM myślicie 100zł za szt. przy 2 szy wysyłka gratis, mi by pasowały za 200zł 2
nowe oponki, amorki zregeneruje, a moze by tak oponki tez takie?? Przeczytajcie jak oni to
robia, brzmi porządnieOlej to, w kwietniu br. kupiłem oponki Courier z bieżnikiem asymetrycznym za 110 zeta sztuka - 165/65 r13. Polecam !!!