Najgorsze samochody z lat 1960-1989
-
Prosto z ŁONETU
dziwi mnie obecnosc :
1975 Trabant
1982 Camaro "Iron Duke
1974 Jaguar XK-E V12 Series IIITym autom raczej nie da sie nic zarzucic ...
-
Jest wśród nich YUGO...Nie wiem czy wiecie, ale wozy te były importowane do USA... Co prawda
nikt tego tam nie kupował, ale sprowadzano...Dziś się z tego naśmiewają...podobnie jak z
Geo Metro, Plymouth Laser, starsze Swifty, ogólnie wszystkie DU...począwszy od Lanosa. Cóż!
Za to furorę robi aktualnie Mini...nowy model. Jak drugi/trzeci samochód w rodzince-czemu
nie!Poloneza Caro też eksportowano do Brazylii co wcale nie oznacza że powinniśmy się nim zachwycać...
Najgorzej że dali tam DeLorean'a, i mała nieścisłość w tekście; to że auto jest wykonane ze stali, to chyba wszyscy wiedzą, ale że jest to stal nierdzewna i nielakierowana to już nie jest dla wszystkich oczywiste <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
dziwi mnie obecnosc :
1975 Trabant
1982 Camaro "Iron Duke
1974 Jaguar XK-E V12 Series III
Tym autom raczej nie da sie nic zarzucic ...Do końca nie wiem, czy Kolega na poważnie, czy prowokacyjnie?... <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
Ja chyba z 7 lat jeździłem Trabantem. Mój ojciec też miał, ale 20 lat.
Dziwny jest komentarz tego redaktora... no i stek bzdur na temat usterek. Co jak co, ale ani światła, ani kierunkowskazy nie nawalały wcale. A to, że włącznik wycieraczek był obrotowy to komuś przeszkadza? Za to były w nim 2 prędkości + 2 prędkości na przerywanej pracy - tego nawet w mojej Skodzie nie mam - niestety.
Z trabiego byłem zadowolony. Nie byłbym w stanie we własnym zakresie zabudować u siebie 2-ch pokoi i przedpokoju bez niego. Podjeżdżałem pod hurtownie płyt meblowych, zamawiałem płyty, docinanie i odjeżdżałem zapakowany w środku. Woziłem płyty na drzwi przesuwane - 2,55m x 0,76m i płyty 2m x 1m. Wystarczyło je włożyć przez bagażnik po zdjęciu oparcia tylnej kanapy. To ZDZIWIENIE innych klientów hurtowni zamawiających półciężarówki do transportu - BEZCENNE... <img src="/images/graemlins/hahaha.gif" alt="" />
Cieszę się, że go wtedy miałem - dziś Skodziną bym nie dał rady, niestety... -
Do końca nie wiem, czy Kolega na poważnie, czy
prowokacyjnie?...po prostu moim zdaniem te auta wniosly cos do motoryzacji i nie sa felerami ...
-
nie rozumiem tez dlaczego jest tam BMW 7 typ e65/66. autko przeciez bardzo dobrze sie sprzedaje...
-
Jest wśród nich YUGO...Nie wiem czy wiecie, ale wozy te były importowane do USA... Co
prawda nikt tego tam nie kupował, ale sprowadzano...jak to nie? W paru produkcjach Hollywood wystąpiły <img src="/images/graemlins/smile.gif" alt="" />
-
Poloneza Caro też eksportowano do Brazylii co wcale nie oznacza że powinniśmy się nim
zachwycać...
Najgorzej że dali tam DeLorean'a, i mała nieścisłość w tekście; to że auto jest
wykonane ze stali, to chyba wszyscy wiedzą, ale że jest to stal nierdzewna i
nielakierowana to już nie jest dla wszystkich oczywistezawsze mi się wydawało że to tlyko drewno może rdzewieć. Czyżbym się mylił? <img src="/images/graemlins/confused.gif" alt="" />
-
jak to nie? W paru produkcjach Hollywood wystąpiły
Die Hard 3 <img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" />
-
Fajne zestawienie, opisy zrobione z humorem... ale... samochody nie do końca dobrane. Jak dla
mnie za dużo amerykańców, ciekawe skąd Onet zapożyczył artykuł.Tutaj jest źródło. Widać że artykuł przetłumaczony niemal słowo w słowo: kliken
<img src="/images/graemlins/gris.gif" alt="" /> -
A to, że włącznik wycieraczek był obrotowy to komuś przeszkadza?
Podobny (tak mi się wydaje) obrotowy włącznik wycieraczek widziałem w Roburze . <img src="/images/graemlins/biglaugh_.gif" alt="" /> Przy czym tam każda wycieraczka miała swój własny włącznik. <img src="/images/graemlins/yay.gif" alt="" />